Wiem że temat ten jest co jakiś czas wałkowany, jednak nie mogę znaleźć w miarę świeżych informacji, dlatego zwracam się z prośbą do Was. Zwłaszcza, że odpowiedź będzie dotyczyła kilku pytań i spraw.
Jakie jest Wasze zdanie na temat przebranżowienia w wieku ~40 ??
Dotychczas pracowałem wykonując kilka różnych zawodów związanych z komputerem jak i całkowicie nie związanych z tą tematyką. Jakieś 3-4 lata temu wreszcie się zawziąłem i w jakimś stopniu nauczyłem się Pythona. Napisałem kilka działających aplikacji - zarówno takie do szuflady, jak i takie które robią coś istotnego.
Przerobiłem kilka tutorialów dotyczących np SQL, Bash, Java, C# i kilka innych chcąc się sprawdzić. Oczywiście za wiele takie tutki nie wnoszą poza wiedzą poglądową. Na chwilę obecną coraz bardziej zaczynam myśleć o nauce Javy.
W każdym razie interesuje się tematyką programowania i chciałbym się tym zająć w przyszłości. Żeby nie było niedomówień - dla mnie programowanie to fajna zabawa. Nie interesuję się tym z wizją mega zarobków. Mam oczywiście pewne obawy że nie podołam, ale mimo wszystko idę w tym kierunku.
Jednym z prostszych rozwiązań i niekoniecznie najtańszych są kursy, a kierunek jaki zwrócił moją uwagę to software tester. Na początek manualny.
Na rynku stołecznym dostępnych jest kilka firm oferujących szkolenia w tym kierunku (zastanawiam się pomiędzy ofertą Coders Lab, a SDAcademy). I tu moja główna prośba: czy moglibyście doradzić czy takie rozwiązanie jest dobrym pomysłem? Czy taki kurs pomoże mi, czy tylko wyciągnie kasę? Jakie są Wasze opinie na temat takich szkoleń?