Tak jak powszechnie wiadomo, limit prawdopodobnie zostanie zniesiony w 2020. Tutaj kalkulacje:
https://www.rp.pl/Finanse/190919286-Zniosa-limit-skladek-do-ZUS-Sprawdz-ile-stracisz.html
Jak myślicie, jak to wpłynie na rynek IT. Według mnie nastąpi:
Przed chwilą słyszałem w radiu jak Kaczyński mówił jak wzrost kosztów pracy spowoduje, że będzie się bardziej opłacać inwestować w nowoczesne systemy, które pracę będą ułatwiać. To tak w temacie rozumienia gospodarki przez PiS...
No niestety, zmiana zdecydowanie na minus.
Aczkolwiek w moim przypadku częściowo zostanie zrekompensowana poprzez obniżenie podatku PIT oraz podwyższenie kosztów autorskich i kosztów uzyskania przychodu.
Gdyby pracodawcy byli w PL uczciwi to można i rozliczać się (w części) złotem, można kupić/sprzedać anonimowo do 15k e. Zero problemu.
Może w końcu te totalne ciamajdy przejdą z UoP na B2B
czysteskarpety napisał(a):
Gdyby pracodawcy byli w PL uczciwi to można i rozliczać się (w części) złotem, można kupić/sprzedać anonimowo do 15k e. Zero problemu.
Tyle, że pracodawca kupowałby złoto nieanonimowo, a lista płac też nie jest anonimowa.
somekind napisał(a):
czysteskarpety napisał(a):
Gdyby pracodawcy byli w PL uczciwi to można i rozliczać się (w części) złotem, można kupić/sprzedać anonimowo do 15k e. Zero problemu.
Tyle, że pracodawca kupowałby złoto nieanonimowo, a lista płac też nie jest anonimowa.
Trzeba to dopracować :) anonimowo możesz kupić z konta prywatnego, nie firmowego, lista płac może być za minimalne.
W sumie zastanawiam się też, czy nie przeszłaby umowa o dzieło, można podpisać na pół roku i płatności w ratach, sam wykupujesz nfz+pzu za pińcet, reszta do ciebie, kto ci tam sprawdzi co robiłeś na prywatnych repo, więc akurat w it zdalnie to też przejdzie.
Moim zdaniem wiele się nie zmieni. Będzie trochę większe parcie wśród ludzi na B2B, ale Ci co chcieli współpracować w ramach B2B już to robią. Pozostałe osoby widocznie nie są zainteresowane z wielu powodów, mniej lub bardziej merytorycznych.
Ale zgadzam się z tym co Jasnowidz napisał. Jest spora grupa ludzi, która coś pomamrocze pod nosem "o kolejnej podwyżce", ale i tak pójdą do pracy za 4k brutto tak jak to robią od 10 lat "bo tak zawsze było i po co ryzykować, zmieniać".
Wedlug tych wiliczen -> https://bulldogjob.pl/articles/1110-zmiany-przepisow-pit-i-zus-a-wynagrodzenie-programisty
przyjmujac zarobki brutto 200K
Straty zarobku netto maja sie nastepujaco:
UoP: 132k do 128k
B2B: 155k do 115k
Jesli te wyliczenia sa prawdziwe i na B2B nie bedzie mozna specjalnie pokombinowac by te koszta zmniejszyc, to efekt raczej bedzie odwrotny do tego, ktory niektorzy sugeruja. Ludzie z B2B beda chcieli przejsc na UoP.
@Tgc: nie wiem o co Ci chodzi, teraz nie ma tematu ruszecznia górnej granicy dla JDG. Maksymalna stawka to będzie ryczałt
Zawsze można zmienić pracę na lepiej płatną żeby po ewentualnych zmianach nie mieć mniejszych wpływów na konto.
Jak Wy Szanowni Programiści biadolicie, bo nie wiadomo co i jak zrobić, to co ma zrobić większość społeczeństwa, która nie ma praktycznie żadnego pola manewru?
Oczywiście pomijam opcję 3 miesiące pomęczyć się na bootcampie ale potem popijać drinki w firmie albo korzystać z masaży w pracy (jak to robią - co wiadomo każdemu - programiści).
Taki typowy janusz cebulak, jak ktoś ma to mu trzeba zabrać xD Jakbym słyszał robotników z taśmy w mojej pierwszej firmie xD
A jednak to podpisali hehehehe pozdro UoPowicze ;-)
https://businessinsider.com.pl/firmy/30-krotnosc-zus-przeszla-przez-rzad-wyliczenia-instytutu-emerytalnego/nbqecmz