Po jakim czasie awansowaliście z juniora na mida?

0

Jw.

0

2 lata 4 miesiące 11 dni

0

jak byłem na poziomie mida...

0

Nie zdążyłem awansować. Zmieniłem pracę, a w nowym miejscu nie było już przedrostka junior na stanowisku. Co nie oznacza, że czuję się pełnoprawnym midem. ;)

2

Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa.
ciągle czuję się juniorem

1

Jesli mowimy o tym jak mnie firma sprzedawala to senior od poczatku kariery :D

0

Ja po odpowiednim.
Co to za quizy jakieś?

1

Ja nigdy nie pracowałem w firmie która nadawałaby takie tytuły.

0

U mnie wszyscy to software engineers/developers bez przedrostków respektu, najwyżej z przedrostkiem specjalizacji

0

Po ok. 8 miesiącach. Wcześniej 3 miesiące jako student.

2

Zależy czy na papierze, czy w oczach swoich i kolegów :] Teoretycznie plakietka zniknęła z nazwy stanowiska po 1,5 roku i zastąpił ją 'Software Developer' a potem 'Software Engineer', ale w domyśle, półgębkiem i w nawiasie nadal junior. Tym bardziej, że jestem krótko po (kolejnej już) zmianie stacka i znów wyzerowałem sobie licznik d*pogodzin.

Poza tym mam podobnie odczucia jak @var tylko chyba bardziej - im dalej w las, tym bardziej głupi, niekompetentny i niedouczony się czuję i tym mocniej jestem przekonany, że powinni mnie zdegradować do stażysty lub zwolnić, zatem ani nie uważam się za 'mida', ani nie przewiduję zostania nim w ciągu najbliższego roku czy nawet dwóch ;)

4

Wciąż nie dostałem takiego awansu.

10

Ludzie, przestańcie się przejmować etykietkami.

Po co ta chęć do awansu w ogóle? Źle cię traktują w pracy, jako juniora, nie wiem, dają ci odczuć, że jesteś mniej doświadczony? (ja tak miałem w jednej pracy). To łatwiej zmienić pracę niż doczekać się innego traktowania wśród ludzi, którzy już jakąś postawę przyjęli wobec ciebie.

Za mało hajsu jako junior? To też łatwiej zmienić pracę na taką, żeby więcej dawali.

Czy może chodzi o same umiejętności (umiejętności początkującego kontra bycie zaawansowanym programistą)? To jest akurat praca na lata, przy czym nie ma gwarancji, że w ogóle zostaniesz tym zaawansowanym programistą. Być może zawsze będziesz już początkującym, kiepskim programistą ("juniorem"). Wiele osób niby programuje, niby ma doświadczenie, ale nie wychodzi poza jakiś poziom skilli (niestety ja też tak mam, niby długo programuję, ale i tak czuję się słaby, przynajmniej na tę chwilę. Bo patrząc z dłuższej perspektywy, to moja samoocena programistyczna to było coś w rodzaju sinusoidy).

4

Mi w pracy przy 2 latach expa i popraciu całego zespołu powiedzili, że jak chcesz plakietkę mid to spoko ale jak hajs mida to już gorzej. Dlatego sobie oglądam inne oferty aktualnie gdzie już juniorem nie będę ;)

1

W pierwszej pracy nie było u mnie w ogóle plakietek junior/mid/senior, na drugą zmieniłem po roku i tam poszedłem od razu na mida.

3
Akihito napisał(a):

akurat idę za $$$ i nowymi technologamia (ciekawy projekt)

Nowe technologie != ciekawy projekt. Można nie mieć nowych technologi i np robić soft do wykrywania raka. Można też mieć super rozproszony fancy nowoczesny crud. Jak dla mnie to to pierwsze jest ciekawsze :)

0

A jak ktoś nigdy nie był juniorem? :)
Firma nie zatrudnia juniorów bo nie sprzedaje klientowi osobogodzin na poziomie juniora.
Marketing & HR pracuje, główkuje, wymyśla jak sprzedać osobogodziny świeżo obronionego licencjata za grubszy hajs, bez używania źle kojarzącego się klientowi słowa "junior". W korpo-biznesie bardzo ważna jest biurowa kreatywność, nawet w wymyślaniu stanowisk dla pracowników. :)

Przypomniało mi się powiedzenie.
Kim jest dyplomata? To ktoś, kto potrafi ci powiedzieć spierd... w taki sposób, że poczujesz dreszcz ekscytacji ma myśl o zbliżającej się pasjonującej podróży.

1

Jak hajs się będzie zgadzał i będę robił ciekawe rzeczy z ogarniętymi ludźmi, to mogę na papierze być nawet "junior associate". ;-)

1

ja nigdy nie byłem na stanowisku z przedrostkiem "junior". Po 9 latach nie mam też przedrostka "senior" więc jestem tak jakby w próżni :D

0

Ja po dwoch, chyba 2,5 dokladnie. Potem im dalej w las tym trudniej

2

Z Juniora na Seniora to ja "awansowałem" 5 minut po tym, jak zdecydowano, że mnie wyślą do klienta.
Dzień poźnień zadzwonili do mnie z ofertą zatrudnienia :).

1

-15 lat

Po pewnym czasie stałem się juniorem z mida.
A zaczynałem od architekta :-)

1

A co za różnica i tak będziesz pisał spaghetti bez testów, bo w firma tak chce.

2

Ja pracowałem w excelu w firmie gdzie "starszym analitykiem" się zostawało jak trzeba było maila napisać do klienta, żeby myślał że ktoś doświadczony do niego pisze. Średno działo się to po dwóch miesiącach.

0

Za pierwszym razem to trwało krótko, jakiś miesiąc i byłem mentalnym seniorem, z każdym kolejnym coraz dłużej, ostatnio znowu się stałem juniorem po 6 latach ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1