Prezentacja projektów na Github

0

Hej,

w jaki sposób prezentujecie swoje projekty potencjalnym pracodawcom? Posiadam na Github kilka repozytoriów, które są prywatne. Chciałbym, aby tak też pozostało (są tak aplikacje iOS, które są dostępne w markecie).
Jest jakiś sposób na pokazanie takiego projektu na zasadzie "udostępniania linku"? Lub też stosujecie inne rozwiązania w takich przypadkach?

Czy najzwyczajniej przestać się bawić w prywatne repozytoria (jeżeli nikt na mnie tego nie wymusza) i wrzucać w CV link do Github?

Pozdrawiam

2

Nikt na to nie patrzy i tak

1

Podepnij na głównej kilka najlepszych, daj opis, listę funkcjonalności, screeny, w tej sposób pokażesz, że to ma jakiś sens i działa.
Kilka projektów warto zrobić porządnie, bo może ktoś inny z tego skorzysta, w ten sposób budujesz kod nie tylko dla siebie, ale i dla całej społeczności o różnym poziomie wiedzy.
Jak już się meczysz to przynajmniej niech ma to jakiś cel (jeśli nie komercyjny oczywiście).

1

jeżeli na tym prywatnym kodzie aktualnie nie zarabiasz lub nie planujesz w najbliższych miesiącach to jakie ma znaczenie czy jest prywatny czy nie? upublicznij, napisz readme.md i niech to się jakoś prezentuje - może to mieć znaczenie dla pracodawcy

sugerowałbym też w popularnych umieścić te najnowsze/najciekawsze

0

Dziękuję za wyrażenie opinii :)

0

Poza drobnymi wyjątkami, nikogo to nie obchodzi.

Jeśli ja bym kogoś rekrutował, to bym spojrzał, bo po prostu jestem ciekawy takich rzeczy i jest to fajny punkt wyjściowy do dyskusji, ale gdy mnie rekrutowano, prawie za każdym razem nikt na to nawet nie spojrzał, a nie mam tam samych projektów "do szuflady" :P.

1

Posiadam na Github kilka repozytoriów, które są prywatne. Chciałbym, aby tak też pozostało (są tak aplikacje iOS, które są dostępne w markecie).

Aplikacja iOS dostępna w markecie pewnie będzie lepiej postrzegana niż kod na Githubie, bo to jest coś, co namacalnie dostarczyłeś na rynek, więc "doświadczenie komercyjne", którym możesz się pochwalić już na pierwszych etapach rekrutacji, nawet przed panią z HR. A Githubem co najwyżej możesz się pochwalić przed programistami, zapewne dopiero na późniejszych etapach, jeśli w ogóle tam zajrzą.

Czy najzwyczajniej przestać się bawić w prywatne repozytoria (jeżeli nikt na mnie tego nie wymusza) i wrzucać w CV link do Github?

Jeśli masz zamknięty kod swoich aplikacji na iOS, to twoja własność intelektualna i nie masz żadnego obowiązku tego upubliczniać przecież tylko dlatego, żeby się przypodobać pracodawcom.

0

To zależy od firmy, czasem pani z HR jest tylko pośrednikiem przez którą spływają cv prosto do działu technicznego. Są z resztą firmy gdzie nie ma działu HR.
W takim przypadku można się oczywiście pochwalić wydaną aplikacją, fajnie jest jak ona robi coś konkretnego ale programistów to w większości przypadków nie będzie obchodzić.
Obchodzić ich będzie natomiast jakość kodu.

Jeśli koniecznie chcesz się pochwalić kodem to nie musisz udostępniać całości. Równie dobrze wystarczy moduł. Zastanów się tylko czy to jest kod na tyle dobry żeby go prezentować - może to pomóc, może też przeszkodzić.

0

To zależy, jeden rabin powie tak, a inny powie nie.

W firmie z własnym działem rekrutacji albo korzystającej z zewnętrznej firmy rekrutacyjnej nie ogląda sie githuba bo ludzie rekrutujący nie są programistami.
Dla odmiany kiedy dział rekrutacji to sami programiści, github może być oglądany, bo ludzie rekrutujący znają się na kodzie. Nie znają się na analizie wszystkiego co soft... itd.
Dla niejednego prawdziwego kodera z krwi i kości ;) opcja druga będzie tą najlepszą.

1
BraVolt napisał(a):

To zależy, jeden rabin powie tak, a inny powie nie.

W firmie z własnym działem rekrutacji albo korzystającej z zewnętrznej firmy rekrutacyjnej nie ogląda sie githuba bo ludzie rekrutujący nie są programistami.
Dla odmiany kiedy dział rekrutacji to sami programiści, github może być oglądany, bo ludzie rekrutujący znają się na kodzie. Nie znają się na analizie wszystkiego co soft... itd.
Dla niejednego prawdziwego kodera z krwi i kości ;) opcja druga będzie tą najlepszą.

W takim przypadku są rekrutacje wieloetapowe i na którymś etapie musi ktoś techniczny zweryfikować kandydata. Ja dostawałem takich po przejściu przez sito HR itp i zawsze zaglądałem do gita jeżeli ktoś miał. Ale spędzałem tam najwyżej kilka minut aby mieć ogólne pojęcie o jakości kodu i dokumentacji. Albo zaglądałem w czasie rozmowy i zadawałem jakieś pytania na jego podstawie. Każdy jednak inaczej podchodzi do tego.

1

zaglądałem w czasie rozmowy i zadawałem jakieś pytania na jego podstawie

Podoba mi się pomysł ze wspólnym omówieniem z kandydatem jego "tfurczości" z GH. Od razu da się wyczuć, czy przepisał jakiś tutorial bez zrozumienia, czy rzeczywiście wie, co robi. Poza tym jest do dobry punkt zaczepienia do dalszej rozmowy - niech wyjaśni, dlaczego akurat tak to zrobił, czy ma pomysł, jakby można było podejść inaczej do tematu itp.

1

Z mojego doświadczenia 90% przed rozmową nikt nie zobaczy twojego GH, natomiast dobrze jest posiadać sekcję w CV - zrealizowane projekty, ja miałem trzy projekty dosyć szczegółowo opisane, dzięki czemu moje CV bez doświadczenia, prócz stażu (w bazach danych) miało 2 strony :), dodatkowo na githubie readme było dosyć rozbudowane. Na cztery rozmowy, dostałem trzy oferty pracy bez doświadczenia komercyjnego. Na dwóch rozmowach, rekrutujący dosyć mocno dopytywał na temat projektów, sprawdzając czy nie przekopiowałem kodu bez zrozumienia. Podobno jest ciężko o pracę, a w tym roku jak dla mnie była rekordowa ilość staży, wszyscy z mojego roku mieli po kilka opcji.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1