W tym roku kończę technikum informatyczne i planuję wybrać się na staż od czerwca do sierpnia. Programuję od kilku lat, języki w których programuję to Java (Spring, Android), GoLang, Dart (Flutter) i JS (głównie Vue, ostatnio zacząłem Reacta). Na codzień pracuję na Linuxie (Ubuntu i Manjaro). Niestety, z Gita zacząłem korzystać niedawno, więc moja wiedza nie jest zbyt duża, a moje poprzednie projekty nie są na GitHubie. Aktualnie pracuję nad 3 projektami stricte pod CV (aplikacja do zarządzania wejściówkami do klubów sportowych w Springu z aplikacją mobilną w Javie i webową w Reacie, prognoza pogody na Androida oraz własny feed RSS). Jeżeli się wyrobię, to projektów będzie więcej. Z dodatkowych informacji, brałem udział w kursie HTML i CSS organizowanego przez szkołę w Niemczech (Drezno) w ośrodku szkoleniowym WBS Training (program dofinansowany przez Unię). W następnym miesiącu zamierzam także postawić swoją własną stronę internetową i bloga (oba napisane w Vue, blog wykorzystuje API z Ghost CMS do zarządzania postami). Czy z takimi umiejętnościami mogę spodziewać się zarobków w granicach 2000zł netto? Czy może lepiej szukać jakiejś pracy na Juniora?
Patrząc na to, co wypisałeś, to spokojnie możesz na juniora startować.
Jeśli choć połowę z tego umiesz na przyzwoitym poziomie i w dodatku piszesz w miarę czysty kod (zawsze możesz pokazać jakiemuś znajomemu devowi i poprosić o feedback, albo przynajmniej obserwować wyraz jego twarzy jak będzie czytał), to doucz się tej obsługi gita i nawet nie wygłupiaj się ze stażami, tym bardziej za 2k :P
Brzmi bardzo okej. Z tymi skillami zjadasz 99% wannabe juniorów po bootcampach. Aplikuj na juniora od razu, moim zdaniem dasz radę.
Co z tym Go i Dartem?
WeiXiao napisał(a):
Co z tym Go i Dartem?
Co masz na myśli? W Darcie piszę hybrydy w Flutterze, tyle że w okolicy i wgl w Polsce ciężko z tym o robotę. Z Go trochę lepiej, ale mimo wszystko nic w okolicy nie mam.
Dawid Cyron napisał(a):
w okolicy i wgl w Polsce ciężko z tym o robotę. Z Go trochę lepiej, ale mimo wszystko nic w okolicy nie mam.
a rozważałeś pracę zdalną albo przeprowadzkę?
superdurszlak napisał(a):
Dawid Cyron napisał(a):
w okolicy i wgl w Polsce ciężko z tym o robotę. Z Go trochę lepiej, ale mimo wszystko nic w okolicy nie mam.
a rozważałeś pracę zdalną albo przeprowadzkę?
Pracę zdalną owszem, z przeprowadzką trochę gorzej. Nadal myślę nad studiami, Politechnikę Śląską mam w mieście. Ale tak, rozważam obie możliwości, szczególnie że interesuje mnie też AGH gdybym się wybierał studiować.