Firmy w Warszawie pracujące z Javą w metodyce TDD

0

W najbliższym czasie planowałem zmianę pracy, tym razem chcąc skupić się mocno na testowaniu aplikacji. Pracowałem w paru firmach, gdzie często mydlono oczy testowaniem aplikacji, a kończyło się to na pokryciu nie większym niż 1%. Próbowałem zachęcać kolegów z pracy jak i zarząd do testowania, jednak brakowało doświadczonych w tym obszarze osób jak i często czasu(argument, że odzyskuje się go na etapie utrzymania niestety nie pomagał).

Szukając opcji, chciałbym zapytać Was jakie firmy kojarzycie, które na pewno pracują z TDD?
WIem, że największy nacisk kładzie na to chyba Pragmatists, z WJUGów i ogłoszeń widziałem, że również Allegro. Parę osób wspominało mi również o Touk choć nie wiem czy dotyczy do wszystkich ich projektów.

Czy mielibyście może jakieś inne propozycje?

1

TDD a kod pokryty testami to nie to samo. Możesz trafić w miejsce reklamujące się jako stosujące TDD i się srogo zawieść. Inne miejsce nie podające w ogłoszeniu TDD może za to mieć kod ładnie pokryty sensownymi testami (albo i nie sensownymi).

5

A co za problem samemu pisać w TDD? Przecież możesz pójść do firmy, która nie pisze w TDD, zacząć robić TDD i wtedy ta firma może sobie wbijać TDD do swoich ogłoszeń ;). Poza tym, czasem trudno jest stosować tę metodologię, gdy naprawiasz jakiegoś buga, siedzisz z debugerem i nie wiesz, co jest przyczyną błędu. W takich sytuacjach najczęściej piszę testy na końcu, gdy już dojdę do właściwego rozwiązania. TDD można stosować, gdy dokładnie wiemy, jaki ma być końcowy efekt. Jeżeli jestem w takiej sytuacji, to stosuję TDD. Tak, czy inaczej, testy zawsze po sobie zostawiam. Nieważne czy przed implementacją, czy po. Jeśli Twoi koledzy w pracy tego nie robią, to może zrób jakieś szkolenie/pogadankę/pokaż zalety tego podejścia, powiedz o regresji błędów, a managerom możesz pokazać wykresy z coverage reportów i ich korelację z liczbą błędów, etc. W projektach, w których pracuję nie przepuszczam kodu bez testów (lub uzasadnienia braku testów) przez review. Inni też tak robią. Nie wyobrażam sobie teraz innego sposobu pracy, bo potem się tonie w błędach.

No ale nie mieszkam w stolicy, więc żadnej firmy Ci nie mogę polecić ;).

1

Z ciekawości, co wzorcowe TDD wniesie do twojego życia i pracy?

3
Satanistyczny Awatar napisał(a):

Z ciekawości, co wzorcowe TDD wniesie do twojego życia i pracy?

Nic! I na tym polega paradoks. Ludzie chca testowac i dostaja sraczki jak nie moga. Nie twierdze, ze to zle podejscie. TDD mozna sobie pocwiczyc w domu na wlasnym projekcie. Nie kazda technologia przygarnia TDD ale ludzie uparci i nic nie zrobisz :P

3

A ja nie widzę sensu w klasycznym TDD, ani w tym co się rozumie dzisiaj przez "testy jednostkowe". Większość tego typu testów to testowanie Mockito (albo mocków w Spocku). O ile jeszcze rozumiem testy jednostkowe w przypadku mamy bardziej złożoną logikę i np. architekture portów i adapterów to tak, logike biznesowa testujemy jednostkowo. Ale sam nieraz widzialem nawet w prostych projektach przypadki że nie było sensu zrobić tzw. "testów jednostkowych" tylko lepiej po ludzku odpalić baze danych w pamięci, strzelić zapytaniem http i zrobić asserty czy JSON sie zgadza... Ze Spring Bootem to nie takie trudne :)

2

Type driven development - jedyne prawiline TDD.

http://blog.ploeh.dk/2015/08/10/type-driven-development/

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1