Rozwój firmy jednoosobowej

Cześć,

Temat, problem może nie do końca związany z tym działem. Jednakże liczę na dyskusję, argumenty. Od 5 lat prowadzę własną firmę. Codziennie pracuje od 8 do 16 w firmie IT (co robię, ile zarabiam nie jest teraz ważne). W międzyczasie, po godzinach zajmuje się szeroko pojętym ecommerce. Tworzenie szat graficznych (PSD) dla sklepów opartych o Prestashop 1.6 oraz 1.7. Kodowanie szablonów. Pisanie własnych modułów z wykorzystanie php, smarty, sql, jquery. W zależności od use casa. Prowadzę także serwis. Różne sklepy zgłaszają mi błędy poprzez system helpdesk a ja staram się naprawić (debug, logi). Generalnie jest ruch...na ile jestem w stanie połączyć dwa etaty można dorobić albo zarobić.

Chciałbym rozwinąć skrzydła ale brakuje mi wiatru ?! Nie stać mnie żeby na tym forum, bądź na innym portalu napisać ogłoszenie typu Junior Prestashop Developer. Praca zdalna Wynagrodzenie od 5 do 10k. Nie mam tylu zleceń w miesiącu bo sam nie dysponuje takim czasem...No i teraz jak mam zachęcić potencjalnego pracownika ? Czym zmotywować ? Znaleźć studenta, który będzie chciał na początku dorobić a z czasem jak będę widział że obu stronom zależy zarobić (zajmę się tylko marketingiem) trochę zajmie czasu. Każdy chce z czegoś żyć...... no i co zrobić ? Jak ruszyć z kopyta ?

Dobrze nakreśliłem swój problem ?

Pozdrawiam

Poszukaj kogoś kto też ma własną firme i będziesz się z nim rozliczał godzinowo, zaproponuj na początek np 10h tygodniowo, będziesz się rozliczał z nim fakturą vat a sam brał dodatkowy % od jego pracy. Nie jest niczym niezwykłym, że sa osoby co mając firme albo chcą dorobić i wtedy takie 10h na tydzień będziesz spoko dla nich albo po prostu nie siedzą u jednego klienta 40h więc po prostu będziesz dla niego kolejnym kontrahentem.

Kilka firm robi tak ze mną. Ja coś naprawiam, programuje i później w świecie urzędu skarbowego są de facto dwie faktury za tą jedna usługę. Od każdej faktury US zabierze 19%. To nie jest tanie rozwiązanie....a zresztą jak zagadam do ludzi, który znam z sieci to ceny idą w kosmos......

w kosmos dla ciebie, pamiętaj, ze jak ty robisz coś kontrahentowi za powiedzmy 50zł/h + vat to on od klienta bierze co najmniej 100zł/h + vat i nie jest to nic dziwnego, tylko, że on ma renome na która istniał x lat. ala taka jest ogólna prawda. i tak działa biznes im więcej pracowników tym więcej zarabiasz ale mając pracownika nie licz, że zarobisz 2x tyle co sam to bedzie minimalny przyrost ale z każdym pracownikiem ten przyrost rośnie, dlatego biznesy nie robi firma jednoosobowa w tej branży.

edit. aha no i nie wiem jak liczysz te 19% od każdej usługi no bo przecież fakture wliczasz w koszta i tak naprawde to 19 czy tam 18% od wszystkiego. bo co za różnica 19 od 100zł czy 19 od 50 i 19 od kolejnych 50?

Gdzieś o tym słyszałem ale nie pamiętam już gdzie, że nie można liczyć na to, że jak zatrudnisz pracownika to Twoje zarobki wzrosną. Musisz się wręcz liczyć z tym, że spadną. Pracownik to inwestycja, która pozwala rozwinąć skrzydła, wykonywać więcej zleceń, rozszerzyć zakres działalności itp.
Popatrz:

• masz zlecenia, które zajmują 100% Twojego czasu.
• mógłbyś mieć ich 110% no ale nie jesteś w stanie tego zrobić bez pracownika
• zatrudniasz kogoś, lub korzystasz z dobrej rady jaką dał Ci @mr_jaro.
• masz 110% zleceń, ale 50% wykonuje ta osoba, a 60% ty. To oznacza, że zarabiasz mniej
• poświęcasz te wolne 40% na szukanie kolejnych zleceń i rozwój firmy
• zatrudniasz kolejne osoby, aż w końcu sam nie musisz programować i poświęcasz 100% czasu na rozwój
  #dużeUproszczenie

Polecam książkę Mit Przedsiębiorczości, porusza wiele problemów rozwijania własnej firmy. Bardzo mi to rozjaśniło pewne sprawy
Polecam również kanał YT / podcast / książki Michała Szafrańskiego

Problem też w tym, że Presta to trochę archaizm na Smarty i niezbyt wiele osób chce się w to pchać, bo rozwoju nie ma w zasadzie żadnego, z dwojga złego już nawet w Wordpress możesz używać Twig'a przez Timber'a, a potem przejść sobie na Symfony.
Co do dorobienia to i tak od razu wyższe stawki, bo nikt nie będzie się od innych tasków odrywał aby przez godzinkę, dwie porobić innego, więc stawka tym bardziej w górę, z kolei za 2-3k netto/m nie znajdziesz nikogo sensownego, chyba że "drag and drop wordpress developer"
Ewentualnie może poszukaj jakiegoś początkującego fronta co ci potnie PSDki do html i chociaż trochę czasu zaoszczędzisz na te bardziej oczywiste pierdy.

Pracownik? To też problemy w najleszym przypadku (jeśli masz sporo szcześcia) będzie robił mniej więcej 80% tego co wymagasz, a resztę zrobi źle, będzie generował nowe problemy na które również musisz znaleźć czas.

Myślę, że na start gdy jesteś sam musisz mieć kogoś równie kompetentnego jak Ty (albo lepszego!) byś miał więcej czasu na odpoczynek. Natomiast takie postacie mają na ogół duże oczekiwania :-)

Co bym zrobił w takiej sytuacji? Hmm.. chciałbym być innowacyjny, tzn zrezygnowałbym z tego czym nie chcę się zajmować.

Mnie bugi nie interesują więc z automatu bym je wykreślił. Natomiast to co masz najcenniejszego w porównaniu do pracownika etatowego to klientów.

Jeśli interesowałaby mnie długofalowa relacja z wieloma firmami (po to, żeby zyskać dobrą opinie, i zwiększyć szanse na spoko zlecenie) to dałbym te zadania innym osobom (ważne lepiej mieć dwóch niż jednego) i docelowo zadowoli mnie jeśli z całości będę zarabiać 0%, grunt by przez ten czas nie tracić.

Ten czas zero zysku potraktowałbym jak inwestycję w rozwój, w tle przemyślałbym problemy tych firm, analizowałbym jak moge im pomóc, i podrzucał co jakiś czas ofertę by podkręcić sprzedaż usług, a w przyszłości może i produktów.

@nohtyp: Akurat nie jest dobrze mieć pracownika lepszego od siebie na samym początku prowadzenia firmy. Taka doświadczona osoba (nieważne czy to księgowy, programista czy konsultant) będzie próbował się rządzić, a ty jako osoba mniej doświadczona nie będziesz miał siły przebicia (i często pieniędzy żeby go opłacić).

Wiadomość do Twórcy wątku - jeśli jeszcze nie czytałeś, to rzuć okiem na wątek Popracować raz... zarabiać cały czas! , a w szczególności na ten post - https://4programmers.net/Forum/1550513.

Polecam książkę Mit Przedsiębiorczości, porusza wiele problemów rozwijania własnej firmy. Bardzo mi to rozjaśniło pewne sprawy

Obowiązkowa pozycja zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki. Na chwile obecną chcesz utworzyć dla siebie stanowisko pracy a nie firmę.

Idź w produkty, zakładanie działaności po to by pracować dla kogoś nie ma żadnego sensu. Powodzenia.

Odpisuję tutaj bo bez sensu w komentarzach
@mr_jaro Tak jak wyżej napisać @cerrato. Ale początkowo chodziło mi o to, że założenie firmy - biznesu i pracowanie w nim jak na etacie, to nie jest prowadzenie firmy i jest podejściem błędnym jeśli się liczy na rozwój. Przykład: moja mama, ma aptekę i opcje są dwie:

• etat - jest właścicielem, ma JDG ale sama w niej sprzedaje jako mgr farmacji. Oczywiście wychodzi na plus niż jakby miała sprzedawać u kogoś ale to wszystko
• biznes - jest właścicielem, ma JDG, ale sprzedaje tylko w części albo wcale. Zatrudnia magistra i myśli o kolejnej aptece.