Prosba o pomoc w wyborze - Front-end vs Back-end

0

Dzien dobry,

Jak widac jestem nowy na forum i podobnie jest w kwestii programowania. Swego czasu spedzilem jakis czas w technikum informatycznym wiec totalnym laikiem nie jestem. Wiem, ze takich tematow w sieci jest mnostwo, nie mniej jednak wszystko to co czytalem nie zaspokaja mojej ciekawosci odnosnie kilku kwestii.

Ktory z kierunkow jest lepszy jesli chodzi o wolnosc pracy? Chodzi mi o to, ktory kierunek daje wieksze mozliwosci jesli chodzi o uslugi / zlecenia (freelancing), mozliwosci pracy zdalnej (tu od swojego znajomego slyszalem, ze back-end, ale chyba niekoniecznie) ? Jestem osoba, ktora zdecydowanie woli pracowac na swoj rachunek, anizeli czyjs, preferuje raczej prace w mniejszych zespolach, a najlepiej jesli przy tym mialbym jak najwieksza swobode w dzialaniu.

Ktory kierunek jest latwiejszy do opanowania dla osoby zaczynajacej programowac? Back-end z tego czytam wymaga wiekszej, twardej wiedzy w IT anizeli front-end, moze sie myle, moze ktos mi to naswietli.

Ogolnie to mam takie wrazenie, ze front-end to jasna, ta czystsza strona, gdzie wiecej jest samego tworzenia, ogarniania design'ow, gdzie jest duzo wieksza swoboda dzialania, a back-end to bardziej serwis, zaplecze gdzie przez wiekszosc czasu sie podaza, anizeli tworzy, nadaje nowe trendy, przez to tez chyba trudniej zaistniec...

Chcialbym zaznaczyc, ze zarobki nie sa dla mnie najwazniejsza kwestia, po latach spedzonych w swojej branzy zdazylem cos zarobic, a szczesliwy nie jestem, szukam wiekszej wolnosci, swobody w dzialaniu, wiekszych mozliwosci tworzenia.

Sam mam dylemat bo umysl mam bardziej scisly, anizeli z dusza artysty (choc kreatywnosci mi nie brakuje, multum pomyslow w glowie), a wiec pod tym wzgledem back-end bylby chyba lepszy... Nie siedze w swiecie IT w zwiazku z czym konkretnej wiedzy jak to wszystko dziala na co dzien nie mam. Mam nadzieje, ze ktos tu sie zjawi i rozjasni jak to wyglada, jakie sa dalsze perspektywy (jak rysuje sie przyszlosc pod katem tych pytan, ktore tutaj zadalem).

2

Zdecydowanie backend, nie zastanawiaj sie nawet, nawet Akamai przeniosło dział front-end do Indii, zabawa we front-end to jak zabawa z ciastoliną.

0

A nie jest tak, że we froncie łatwiej znaleźć pracę zdalną dla firmy z zagranicy?

To nie jest zaczepne/retoryczne pytanie, zawsze tak myślałem, proszę o odpowiedź.

0
skryty-wielbiciel napisał(a):

Zdecydowanie backend, nie zastanawiaj sie nawet, nawet Akamai przeniosło dział front-end do Indii, zabawa we front-end to jak zabawa z ciastoliną.

Dziekuje za odpowiedz. Z tymi Indiami dobry przyklad i ciekawe spostrzezenie... W mojej branzy jest podobna tendencja z zastepowaniem "bialych" nacjami ze wschodu, pomijajac fakt, ze moze 5% z nich nadaje sie do czegokolwiek (no offence). Czy jednak w swiecie front-endu ma to az takie znaczenie jesli wezmie sie pod uwage dzialanie na swoj wlasny rachunek? Bo tak patrzac obiektywnie, freelancing to zupelnie inny swiat jesli chodzi o mozliwosci, a takze zarobki w kazdej branzy.

Czy uwazasz, ze Back-end daje takie same pole do popisu jesli chodzi o uslugi / zlecenia jak Front-end?

Jesli back-end to czy Python jest dobrym wyborem na poczatek, czy jednak Java? Jak zapytalem to wsrod moich dalszych znajomych z ponad 10 letnim doswiadczeniem (programisci, administratorzy) zdania sa podzielone. Mi szczerze trudno jest sie zdecydowac, w IT nie siedzialem juz sporo czasu, znajomi sa mocno zaabsorbowani zeby wymienic sie jakimis glebszymi spostrzezeniami, a mi jako gostkowi z branzy stricte inzynieryjnej front-end kojarzy sie z jakas totalna abstrakcja (tj to napisales ciastolina), zas back-end z konkretnym mozgiem, ktory wpada w ekstaze piszac kolejne linie zaawansowanego technicznie kodu.

A moze ktos jeszcze zechce sie wypowiedziec.

1
Limitless_zx napisał(a):

Dzien dobry,

Jak widac jestem nowy na forum i podobnie jest w kwestii programowania. Swego czasu spedzilem jakis czas w technikum informatycznym wiec totalnym laikiem nie jestem. Wiem, ze takich tematow w sieci jest mnostwo, nie mniej jednak wszystko to co czytalem nie zaspokaja mojej ciekawosci odnosnie kilku kwestii.

Ktory z kierunkow jest lepszy jesli chodzi o wolnosc pracy? Chodzi mi o to, ktory kierunek daje wieksze mozliwosci jesli chodzi o uslugi / zlecenia (freelancing), mozliwosci pracy zdalnej (tu od swojego znajomego slyszalem, ze back-end, ale chyba niekoniecznie) ? Jestem osoba, ktora zdecydowanie woli pracowac na swoj rachunek, anizeli czyjs, preferuje raczej prace w mniejszych zespolach, a najlepiej jesli przy tym mialbym jak najwieksza swobode w dzialaniu.

Ani frontend, ani backend nie wymagają per se obecności w biurze, chyba, że zespół nie znalazł jeszcze hasła "zdalne repozytorium" w słowniku i pushuje zmiany przez pendrive, albo np. polityka firmy nie pozwala na pracę zdalną, albo np. sieć jest skonfigurowana tak, że nie połączysz się z intranetem w którym chodzą serwery firmowe/labowe spoza biura. Ale dopóki takich obostrzeń nie ma, to w sumie możesz w miarę normalnie pracować (choć tracisz cenną możliwość pokazywania czegoś paluchem na ekranie w kodzie / w przeglądarce, co nieraz się przydaje).

Dużo zależy od Twoich predyspozycji. Jeśli swobodnie się obracasz w swojej działce i jesteś dobrze skomunikowany z zespołem, to poza dyskomfortem w postaci braku towarzystwa do ekspedycji kawowych raczej Cię to nie zaboli jakoś bardzo, że będziesz pracować zdalnie. Ale jeśli trafi Ci się zadanie z obszaru, w którym poruszasz się zgrabnie niczym słoń w składzie porcelany albo @superdurszlak we frontendzie, to może być słabo :P

Ktory kierunek jest latwiejszy do opanowania dla osoby zaczynajacej programowac? Back-end z tego czytam wymaga wiekszej, twardej wiedzy w IT anizeli front-end, moze sie myle, moze ktos mi to naswietli.

Naklepanie backendu do prostej aplikacji wymaga tyle samo twardej wiedzy, co naklepanie frontendu do prostej aplikacji, a naklepanie frontendu do prostej aplikacji wymaga tyle twardej wiedzy, co nic :)

Schody się zaczynają, jak aplikacja ma być bardziej zaawansowana, mieć wiele komunikujących się ze sobą instancji, działać w sporych ograniczeniach (mamy takie i takie zasoby, aplikacja wykonuje sporo obliczeń na serwerze, ale musimy zbić ich czas do X sekund/minut itd) lub ma mieć nie wiadomo jakie wodotryski na froncie, być naprawdę responsywna i co tam jeszcze, a przy okazji nie kazać użytkownikom patrzeć jak strona się renderuje przez 10min. Wtedy bez solidnej wiedzy (teoretycznej też) możesz zatrzymać się na ścianie, zamiast zrobić z nią tak (od 0:53):

Ogolnie to mam takie wrazenie, ze front-end to jasna, ta czystsza strona, gdzie wiecej jest samego tworzenia, ogarniania design'ow, gdzie jest duzo wieksza swoboda dzialania, a back-end to bardziej serwis, zaplecze gdzie przez wiekszosc czasu sie podaza, anizeli tworzy, nadaje nowe trendy, przez to tez chyba trudniej zaistniec...

Jasna, czysta strona, gdzie kompilator okrzyczy Cię za użycie stringa zamiast liczby czy jakieś podejrzane niejawne konwersje lub brakujący nawias, zamiast udawać, że jest OK, próbować wykonać kod na siłę i połowicznie działać, a połowicznie wywalać się na twarz w runtime, racząc Cię świątecznymi, czerwonymi ozdobnikami w konsoli developerskiej przeglądarki... prawda? ;)

Nie mówiąc o tym, że swoboda działania jest mocno ograniczona tym, co chce zobaczyć użytkownik.

Z mojej perspektywy jasną stroną jest akurat backend. Jakoś tak łatwiej mi jest ogarnąć w głowie przepływ sterowania i danych od momentu otrzymania żądania do odesłania odpowiedzi, czy ogólnie żonglować danymi gdy aplikacja robi coś ciekawego pod spodem, niż próbować odgadnąć dlaczego gdy zminimalizuję sidebar A to przy włączonym togglu B front robi szpagat nad miną i nagle konsola krzyczy, że w property C jakiegoś komponentu D jest undefined. No ale co kto woli, pobaw się jednym i drugim i sam zdecyduj, czy bardziej podchodzi Ci jeden, obydwa tak samo, czy może żaden i wolisz się zająć czymś innym ;)

Sam mam dylemat bo umysl mam bardziej scisly, anizeli z dusza artysty (choc kreatywnosci mi nie brakuje, multum pomyslow w glowie), a wiec pod tym wzgledem back-end bylby chyba lepszy...

Mam podobnie i zaprawdę powiadam Ci, backend jest cacy, frontend jest be.

0

Mam podobnie i zaprawdę powiadam Ci, backend jest cacy, frontend jest be.

Dzieki :) A wiec utwierdziles mnie w przekonaniu, ze back-end to jest jednak to na czym trzeba bedzie sie skupic :)

0

Ktory z kierunkow jest lepszy jesli chodzi o wolnosc pracy? Chodzi mi o to, ktory kierunek daje wieksze mozliwosci jesli chodzi o uslugi / zlecenia (freelancing), mozliwosci pracy zdalnej (tu od swojego znajomego slyszalem, ze back-end, ale chyba niekoniecznie) ? Jestem osoba, ktora zdecydowanie woli pracowac na swoj rachunek, anizeli czyjs, preferuje raczej prace w mniejszych zespolach, a najlepiej jesli przy tym mialbym jak najwieksza swobode w dzialaniu.

Zdecydowanie FE, chociaż czasem w Pythonie czy innym Ruby i w backendzie da się się coś znaleźć.

Ogolnie to mam takie wrazenie, ze front-end to jasna, ta czystsza strona, gdzie wiecej jest samego tworzenia, ogarniania design'ow, gdzie jest duzo wieksza swoboda dzialania, a back-end to bardziej serwis, zaplecze gdzie przez wiekszosc czasu sie podaza, anizeli tworzy, nadaje nowe trendy, przez to tez chyba trudniej zaistniec...

W BE masz cześciej dobre praktyki i dobry kod. FE to częściej chaos, częściowo spowodowany innymi kompetencjami sporej ilości osób w tym dłubiących.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1