Jestem po AGH inżynierii materiałowej, teraz skończyłem Bootcamp w Krakowie

0

Skończyłeś niezły kierunek. Szczerze Ci mowie, poszukaj pracy w swoim zawodzie, bo z tego co zrozumiałem nie przepracowałeś w nim ani godziny. Nie wiem jak ten rynek wygląda w Polsce, ale trudno mi uwierzyć, że nie można znaleźć czegoś powyżej 5k jako inżynier z kilkuletnim stażem. A poza tym zawsze możesz też wyjechać z granicę po zdobyciu doświadczenia.

2

Ludzie są biedni głównie dlatego, że są leniwi, a pan z tematu jest tego dobrym przykładem. W czasie studiów nie pracował za 800zł, bo gdyby to robił to by dla niego 2k na start było normalną pensją. Oczywiście uczyć kodowania samemu też się nie chciało, lepiej było ulec obłudzie bootcampów bo to jest łatwiejsze, mniej wymagające. Aż mi się przykro robi, że wspieracie tego lenia z biednego domu. Znam ludzi z biednych domów, sam nie miałem nic za darmo, ludzie z takich prawdzie biednych domów za... 2 razy ciężej od reszty, no chyba, że byli..... patusami i są pracy nienauczeni. Niedobrze mi się robi od setek tematów i artykułów zwykłych leni, którzy albo się dali nabrać, że dostaną kasę za nic albo użalają się nad sobą jak to jest ciężko zostać programistą kiedy się na naukę przez rok poświęciło 100h i drugie tyle na czytanie artykułów o zarobkach programistów.

0

@Zakręcony Mleczarz
Ja cię zatrudnię do tarcia chrzanu

@Joe8888
Ale nie ogarniasz że on nie istnieje? XD

0

@Joe8888 Tak, leniwy jest OP, bo nie zrobił rozeznania, w jakim kraju i w jakiej rodzinie się urodził. Ciężko zrobić rozeznanie, jeśli się nie zna nikogo z wewnątrz. Na zewnątrz wypływają bardzo sprzeczne opinie, potem taki człowiek sam już nie wie. Im więcej opinii, tym bardziej skołowany ich rozbieżnością - nawet w tym temacie zauważ są różne zdania nt. trudności dostania się na juniora/staż

0

Możesz jako kierowca tira spróbować na easy życie przejść, 4-5k miesięcznie(na start) powinno ci starczyć na godne życie.

Ja lubię patrzeć jak inteligentni ludzie walczą o przetrwanie w dziczy.

Jak dla mnie gospodarka nie działa zbyt dobrze, ale co zrobić jak życie nie jest idealne.
Są produkty, które można samemu wytworzyć i dużo zarobić, ale startujesz z jeszcze niższego progu niż te 2k netto, w dodatku sam musisz klientów zdobyć.
Nie ma przepisu na życie, bo nikt nie przeżył życia bez cudzej pomocy.(i nie będę tego rozwijał)

0
vendie napisał(a):

Z tego co słysze od znajomych to jedyna szansa na juniorskie stanowisko to przeprowadzka do Warszawy. Kraków i Wrocław to jest dramat obecnie dla juniorów.

W Warszawie wszyscy mówią, że na dotneta i javę po bootcampie do do Krakowa i Wrocławia bo w Warszawie bez licencjata albo inżyniera z właściwych wydziałów nie ma szansy nawet na telefon z zaproszeniem na rozmowę.

Bo to prawda. Jeżeli to nie zarzutka to jeszcze dodam, że nawet mi was nie żal. Nie robicie rozeznania na własną rękę, tylko pędem na bootcamp a potem płacz, że nie ma pracy.

Co prawda to prawda. Było załatwić sobie status bezrobotnego i iść iść na darmowy bootcamp z frontendu gdzie nie wymagają kierunkowych studiów.
Ale nie, w telewizji mówili, że brakuje 50 tys. juniorów z java to zapłacili krocie za bootcamp

PS
2 tys. netto byłoby fajne ale przecież człowiek po bootcampi musi z tego od razu odjąć z 8 stów na ratę za bootcamp.

0

Przecież na front jeszcze więcej chętnych jest z tego względu że nie trzeba studiów. A jakie to są kierunki pokrewne do informatyki? Znowu kwestia interpretacji

0

Ja też po c**** kierunku po agiehu przebranżowiłem się na .neta. Staż 1,5netto, pierwsza robota w it(nie programista) 2100netto i później już leci. 1,5 roku mineło i jest 4,3 netto. Więc na początek traktujesz pierwszą lepszą okazję jako bilet do branży :) Ciekawe ile wydałeś na kursy?

0
nie potrafiący żyć napisał(a):

W sumie myślałem, żeby popełnić samobójstwo na strzelnicy, ale tam mają śrut zamiast normalnej amunicji i pewnie przeżyje jak zwykle, przynajmniej prawie nieśmiertelny jestem.
Przeżyłem spalenie, zamrożenie, pocięcie, wszystkie choroby nieleczone, ale serce od alkoholu w końcu padnie...

0

Sorry, ale masz to na co zasługujesz. Nie wstawiłeś linku do githuba, więc niewiele potrafisz. Ani studia na agh, ani bootkamp nie zapewni Ci pracy. Znam ludzi po Twoim kierunku, którzy dobrze zarabiają.

Dlaczego wybrałeś tak nagle programowanie ? bo wydawało Ci się, że to duża i szybka kasa ? a rzeczywistość okazała się inna... liczą się umiejętności, projekty, a NIE uczelnia/kursy.

Zastanów się jak zwiększyć swoją atrakcyjność w swoim zawodzie, bo może programowanie nie jest dla Ciebie.

0

ale mamy wybitnych absolwentów topowych uczelni... inteligencja aż rasi w oczy. ehhh potwierdza się zasada, że samoucy są najlepsi jako programiści, bo nie potrzebują żadnych kursów czy studiów aby zmotywować się do nauki. Czarna masa musi liczyć na szczeście lub staże.

1

#>zrzucanie winy na ludzi a nie na rynek

półmózgi, jeszcze 5 lat temu taki jak on by dostał pracę z pocałowaniem w rękę, a HRka oddałaby się mu na stole. Kwestia leży wyłącznie w tym, że rynek dla juniorów się zepsuł, co wynika między innymi z generalnej słabej sytuacji na rynku pracy w cebulandii (bo inżynierowie i prawnicy muszą się przekwalifikowywać na programowanie), co z kolei wynika z gospodarki opartej na produkcji parówek i outsourcingu, a nie na rzeczywistym tworzeniu czegokolwiek wartościowego.

Rada dla OPa: emigracja. Pracy jako programista zapewne nie znajdziesz, albo jakąś kijową. Pracy w zawodzie też nie znajdziesz, albo jeszcze bardziej kijową niż jako kijowy programista. Na zachodzie załapiesz się jako inżynier albo może do jakiegoś korpo i będziesz żył 5 razy lepiej, niż wybitna elyta 15k java (tak jakby to 15k to byłaby jakaś fortuna xDD).

0
Czarny Kowal napisał(a):

Na zachodzie załapiesz się jako inżynier albo może do jakiegoś korpo i będziesz żył 5 razy lepiej, niż wybitna elyta 15k java (tak jakby to 15k to byłaby jakaś fortuna xDD).

Tutaj bym wstawił "Aerosmith - Dream On"
:)

1

budowlaniec na wsi w niemczech wyciąga 10-15k zł, koszty życia są takie jak w polsce, a nawet wiele podstawowych produktów jest tańsza. Pomijam już kwestie takie jak poziom służby zdrowia, komunikacja.

0

OP mógł zrobić sobie prawko C+E (wychodzi tyle samo co bootkamp).
Bez problemu znalazłby wtedy pierwszą pracę za 4-6k netto, a w przerwach mógłby tworzyć strony na WordPressie.

0
Nadziany Samiec napisał(a):

OP mógł zrobić sobie prawko C+E (wychodzi tyle samo co bootkamp).
Bez problemu znalazłby wtedy pierwszą pracę za 4-6k netto, a w przerwach mógłby tworzyć strony na WordPressie.

Bo czemu zakładasz że chodzi mi tylko o hajs?

0
Świetny Krawiec napisał(a):
Nadziany Samiec napisał(a):

OP mógł zrobić sobie prawko C+E (wychodzi tyle samo co bootkamp).
Bez problemu znalazłby wtedy pierwszą pracę za 4-6k netto, a w przerwach mógłby tworzyć strony na WordPressie.

Bo czemu zakładasz że chodzi mi tylko o hajs?

mu*

0
Świetny Krawiec napisał(a):
Nadziany Samiec napisał(a):

OP mógł zrobić sobie prawko C+E (wychodzi tyle samo co bootkamp).
Bez problemu znalazłby wtedy pierwszą pracę za 4-6k netto, a w przerwach mógłby tworzyć strony na WordPressie.

Bo czemu zakładasz że chodzi mi tylko o hajs?

Jakby chciał pracować dla idei bo poczuł pasję programowania to by wiedział ze realnie z zerowym doświadczeniem zarabia się te 2 - 3 tysiące brutto.

ale mamy wybitnych absolwentów topowych uczelni... inteligencja aż rasi w oczy. ehhh potwierdza się zasada, że samoucy są najlepsi jako programiści, bo nie potrzebują żadnych kursów czy studiów aby zmotywować się do nauki. Czarna masa musi liczyć na szczeście lub staże.

Tu nie chodzi o to kto jest bardziej wybitny. Chodzi o to, żeby mieć robotę. Studia kierunkowe otwierają Ci więcej możliwości, tak po prostu. Nawet jeśli obecnie nie potrzebujesz, to warto je mieć.

0
Młody Wilk napisał(a):

Sorry, ale masz to na co zasługujesz. Nie wstawiłeś linku do githuba, więc niewiele potrafisz.

Przecież napisał, że nie interesuje go praca w JanuszSoft a więc to normalne że nie bawi się w linki do githuba i szablony do cv.

0

Pierwsza oferta dzisiejsza we wdrożeniach bez doświadczenia Warszawa Mokotów
• znajomość zagadnień finansowo-księgowych i magazynowych
• znajomość systemu do obsługi FK i Handel (ERP),
• umiejętność prowadzenia szkoleń dla użytkowników końcowych,
• dobra znajomości pakietu MS Office,
• gotowość do ciągłej nauki i rozwoju,
• umiejętność pracy z klientem, kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów,
• wysoka kultura osobista, profesjonalizm i zaangażowanie,
• umiejętność pracy zespołowej
• podstawowa znajomość serwera MS SQL ( instalacja , konfiguracja)
Atutem będzie:
• podstawowe umiejętności w zakresie konfiguracji lub administracji komputerami,

Droga oferta podobna, W-wa Wola
• podstawowe umiejętności w zakresie konfiguracji lub administracji komputerami,
• czynne prawo jazdy kat.B,
• podstawy programowania T-SQL, C#, HTML

W obu ofertach absolwenci IT oraz Rachunkowość/Finanse.
od 4 do 6 tysięcy brutto na umowy o pracę na start w pierwszej pracy.

Po co iść na bootcamp z Javą i Hibernate i zarabiać po nim w Grażyna Software 2 tysiące?

0
kaem-47 napisał(a):

Pierwsza oferta dzisiejsza we wdrożeniach bez doświadczenia Warszawa Mokotów
• znajomość zagadnień finansowo-księgowych i magazynowych
• znajomość systemu do obsługi FK i Handel (ERP),
• umiejętność prowadzenia szkoleń dla użytkowników końcowych,
• dobra znajomości pakietu MS Office,
• gotowość do ciągłej nauki i rozwoju,
• umiejętność pracy z klientem, kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów,
• wysoka kultura osobista, profesjonalizm i zaangażowanie,
• umiejętność pracy zespołowej
• podstawowa znajomość serwera MS SQL ( instalacja , konfiguracja)
Atutem będzie:
• podstawowe umiejętności w zakresie konfiguracji lub administracji komputerami,

Droga oferta podobna, W-wa Wola
• podstawowe umiejętności w zakresie konfiguracji lub administracji komputerami,
• czynne prawo jazdy kat.B,
• podstawy programowania T-SQL, C#, HTML

W obu ofertach absolwenci IT oraz Rachunkowość/Finanse.
od 4 do 6 tysięcy brutto na umowy o pracę na start w pierwszej pracy.

Po co iść na bootcamp z Javą i Hibernate i zarabiać po nim w Grażyna Software 2 tysiące?

To że jest jakaś oferta bez wymaganego doświadczenia, nie znaczy że się nie zgłosi nikt kto takie doświadczenie posiada. Kogo wtedy wybierze pracodawca, jak myślisz?

1

Przegryw: prestiżowe studia LUB/i drogi bootkamp -> bezrobocie
Schematowiec: studia -> staż -> samo-dokształcanie -> praca
Samouk: nauka własna -> praca

0

Po moim bc wszyscy którzy chcieli znaleźli robotę. Wykupiliśmy dodatkowo opcja z gwarancją pracy więc wystarczyło tylko odpierdziec swoje i praca szukała człowieka

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1