Janusy napisał(a):
ItsFine napisał(a):
Trudno mi sie wypowiedzieć jak jest po bootcampach, ale po studiach (a najczęściej nawet w trakcie) w wiekszych miastach spokojnie znajdziesz prace, a co lepsi od razu wskoczą na juniora. Zarobki są różne. Ode mnie z kierunku(AGH) wszyscy dostali sie na staż. Wymiatacze już po 2 roku studiów mieli stażę, ale 3k netto prawie nikt nie miał. Po stażu pracowali na 1/2 albo 3/5, ale po roku już mają po 4-7k netto.
Mi sie udalo załapać na staż gdzie miałem od razu 3k na ręke, po 3 roku studiów. Ogólnie pracodawcy bardzo chętnie zatrudniają studentów, ale tak jak wszyscy piszą, jest BARDZO dużo kandydatów. Z tego co mówili nam na początku stażu: Firma przyjęła prawie 100 kandydatów, a było ponad 10 osób na miejsce. Po stażu, pensja x2 i przyjmują nawet na 1/2 etatu, żeby ludzie nie uciekali gdzie indziej. Jak pół roku popracujesz, to już oferty same będą spływać, bo przesycenia już nie ma, a na seniora to chyba w każdej firmie masz otwarte pozycje.
Ja widziałem, że wiele osób po tym całym AGHu, który rzekomo jest najlepszą uczelnią a w rzeczywistości nie dostara do pięt UJotowi, PWwa czy PWro pracuje jako java Dev w Koszmarchu.
Tak więc nie wiem czy jest się czym chwalić.
Co prawda po tym AGH nie jestem, tylko od konkurencji, ale to co kiedyś miał AGH informatycznego przy Nawojki wchłonęło swego czasu część wcale nienajgorszej kadry UJotu, acz to było już ponad dekadę temu i może się już rozwodniło, nie wiem. Tak czy siak jako studenci tylko tę katedrę respektowaliśmy. Reszta była traktowana per "kto nie skacze ten z agiehu".