Prośba o ocenę i poprawę CV, PHP bez studiów i doświadczenia

0

Jak chcesz into php to szukaj zleceń na własną rękę, zobacz czego chcą klienci i się tego naucz, w ten sposób uniezależniasz sie od januszy, hajs leci i nie jest to czas stracony do czasu znalezienia porządnego etatu.

2

ciepłą posadkę za 10k miesięcznie, jestem świadom swojego braku doświadczenia tak jak chyba każdy na początku, czy to po studiach czy po samym technikum. Skąd mają się brać ci senior developerzy skoro Waszym zdaniem nikt nie zatrudni nikogo bez doświadczenia?

Nie słuchaj gadki o nie przyjmowaniu juniorów. Wysyłaj CV i tyle. Na necie są poradniki jak przygotować. Jest jedno ale obecnie kupa narodu pomyślała że będzie programistą czy ostatecznie testerem. I to nie ściema bo CV wysyłają nawet dyspozytorzy pks bez wiedzy i niczego w CV. I masz tego od zatrzęsienia. Dlatego powinieneś pomyśleć o jakimś projekcie open source do którego dołączysz żeby się wyróżnić.

Juniorów jak przyjmowano do tej pory to będą przyjmować dalej ale różnie to bywa raz potrzebują zwykłego klepacza a raz kogoś mocnego matematycznie(algorytmicznie). Ja uważam że lepiej próbować niż zbijać bąki ale przygotuj się na ciężką przeprawę.

A przyznam ci też że dość negatywny odzew na forum może wynikać z tego że nie ma tygodnia żeby nie było parę tematów o tym "lipa w juniorach", "jak dostać siędo IT.".

0
zvyrol napisał(a):

Skąd mają się brać cienior developerzy skoro Waszym zdaniem nikt nie zatrudni nikogo bez doświadczenia? Nie wiem, Wy od razu urodziliście się z całą encyklopedią na temat jakiejś dziedziny informatyki zamiast mózgu?

OK, nie mam pojęcia jak to wygląda w małych firmach w których nie ma HR a CV selekcjonują programiści.
W korporacjach firmowy HR albo HR z zewnątrz decyduje jak na wstępie wybrać około 30 CV i procedować je dalej. Z 30 po rozmowach telefonicznych z HR 20 pójdzie do klienta albo do projektów na rozmowy techniczne.
Kobitki w HR nie znają się na programowaniu ale dobrze sobie radzą z podpuszczeniem i wychwyceniem gości reagujących jak ty: - Wy od razu urodziliście się z całą encyklopedią na temat jakiejś dziedziny informatyki zamiast mózgu.

HR ma za zadanie odrzucić gości nie nadających się do pracy. Kto się nadaje zadecydują rozmowy techniczne z gośćmi wybranymi przez HR.
Z HR potwierdzisz w rozmowie tylko formalności i słowa klucze, technologia, język, biblioteki, angielski.

Szukaj takiej opcji w której nie ma typowo korporacyjnego HR albo HR nie ma wcale.

0
revcorey napisał(a):

Jest jedno ale obecnie kupa narodu pomyślała że będzie programistą czy ostatecznie testerem. I to nie ściema bo CV wysyłają nawet dyspozytorzy pks bez wiedzy i niczego w CV. I masz tego od zatrzęsienia. Dlatego powinieneś pomyśleć o

Teraz najlepsza posada to rekruter i haerowiec. W końcu ktoś musi te wszystkie CV dokładnie przejrzeć, przeanalizować, sprawdzić projekty na GitHub, porównać motywację do nauki wszystkich kandydatów. Żeby zatrudnić jednego praktykanta firma musi przeanalizować 600 CV.

0

Odstraszają mnie też trochę oferty gdzie od razu widać, że cała praca polega na klepaniu sklepów w magento czy prestashop, bo wydaje mi się to najmniej ciekawym zajęciem jakie może być, pomijając to że nigdy się tym nie zajmowałem.

Jak się nie ma puste CV, to raczej nie ma co wybrzydzać... Czasem warto zahaczyć się w kiepskiej robocie chociaż na rok, byle mieć właśnie ten rok doświadczenia do wpisania w CV. Oczywiście warto też celować wyżej, ale no wiesz, czasem rzeczywistość puka...

Każda firma chciałaby kogoś z 10 latami doświadczenia, ale nie da się go zdobyć bez firm które biorą tych mniej doświadczonych.

Rozumiem twój ból, ale ty też zrozum rekruterów. Czemu mieliby zatrudnić kogoś bez doświadczenia, skoro mają masę chętnych z doświadczeniem? Czemu mieliby zatrudnić kogoś bez studiów, skoro setki studentów i absolwentów składają CV na bezpłatne (lub nisko płatne) staże i praktyki?
Spróbuj podejść do sprawy patrząc ich oczami. Przygotuj takie CV, żeby ktoś patrząc na nie pomyślał: "O raju! Temu kolesiowi warto dać szansę, choć nie ma doświadczenia ani studiów! Wygląda obiecująco, musimy go zatrudnić, zanim pójdzie do konkurencji!"

Na razie niestety twoje CV takiego wrażenia nie robi, a z posta wynika, że miałbyś coś więcej do pokazania... Tzn. w drugiej wersji jest już oczywiście lepiej, ale sugerowałabym jeszcze:

  • poprawić szablon, sory, ale ten wygląda słabo,
  • oprócz wersji po polsku przygotuj też wersję angielską - skoro masz angielski na poziomie B2-C1, to się tym pochwalisz w praktyce (tylko nie narób baboli, bo efekt będzie odwrotny do zamierzonego),
  • skoro masz projekt w SVN, to dopisz w umiejętnościach obok Gita również SVN,
  • dodaj link do "dedykowanego panelu gracza",
  • ten skrypt z svna przenieś na githuba i dalej rozwijaj już na githubie, dorzuć link w CV.

W dłuższej perspektywie:

  • postaw kilka stronek na tym Laravelu, jakieś forum, jakiś sklep, jakiś blog - i wszystko dorzuć do githuba i wpisz do CV,
  • postaw jakiś sklep na Magento czy Prestashop, ogarnij sobie Wordpressa, może Drupala (brrr)... wiem, że boli, ale w tym jest dużo pracy i może być łatwiej z wkręceniem się na początek...
0

Postarajcie się zrozumieć dziewczyny z rekrutacji, one mają niską płacę podstawową i w miarę wysoką prowizję, muszą też zrobić co miesiąc jak tam nazywają wyrobić target. Cały zespół musi wyrobić target albo straci na wypłacie. Dziewczyny będą skakać dookoła każdego deficytowego specjalisty ale juniora potraktują szablonowo bo nie mogą tracić czasu na dokładne analizy każdego gdy zleceniodawca jasno określił warunki. Gdyby dziewczyna nawet chciała zajmować się każdym cv to i tak za tydzień dostanie opierdziel bo jej wydajność spadła. Ile pani odstała cv? Z iloma kandydatami których może zaakceptować zleceniodawca miała pani rozmowy? Ilu puściła dalej? Dlaczego pani nie trzyma się wytycznych klienta? Im niższe stanowisko tym bardziej szablonowa selekcja cv, sorry witamy w real life.

1

Więc tak, posłuchałem rady co do samego wyglądu CV i skorzystałem z gotowego szablonu, jednak trochę go zmodyfikowałem (domyślnie tło było czarne, oszczędzę komuś atramentu..).
Stwierdziłem też, by dodać link do tego panelu gracza i podać dane logowania do jakiegoś testowego konta które zrobię.
Edit: z tego wszystkiego zapomniałem klauzli w CV, ale zaraz ją dodam.

1

zdjęcie zostaw

0

Na moje oko jest kilka razy lepiej niż było.
Tylko wywal "samoukiem" bo to słowo raczej się kojarzy z grajkiem na weselu za flaszkę, zwłaszcza, że każdy programista to samouk.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1