Jak jest postrzegana praca zdalna w CV?

0

Jak jest postrzegane doświadczenie zdalne w CV jako junior java dev? Zastanawiam się czy wpisywać, że zdalnie czy nie podawać w ogóle miejsca. Mam już za sobą 2 firmy i obie zdalnie.

0

Nie ma znaczenia. Chyba, że byłeś freelancerem, a nie zatrudniony na UoP lub B2B.
Jeśli miałeś normalną umowę to nie ma najmniejszego znaczenia czy to była praca stacjonarna, czy też nie.

0

A chcesz kontynuować pracę zdalną czy idziesz w stacjonarną?

Do pracy stacjonarnej to może być minus (bo możesz wyjść na niedoświadczonego w pracy w biurze, wśród ludzi), ale do pracy zdalnej to może być plus (bo masz doświadczenie w pracy zdalnej, więc sobie poradzisz przy takiej pracy, jesteś w stanie się samozorganizować itp.).

0

Na bazie wlasnego doswiadczenia Ci powiem, ze jesli nie podasz choc ogolnego adresu firmy(np miasta) - to nikt nie bedzie wiedzial o co chodzi. Sam sprawe rozwiazalem tak, ze podalem adres oddzialu firmy, dla ktorej pracuje i opatrzylem dopiskiem remote.

Jesli ktos ma elementarna zdolnosc kojarzenia faktow, to nawet bez tej adnotacji zrozumie, ze skoro adres firmy jest sporo oddalony od Twojego adresu - w gre musi wchodzic praca zdalna.

Nie spotkalem sie z jakims szczegolnym odbiorem doswiadczenia pracy zdalnej. Moze kilka razy ktos mnie zapytal, jak to wyglada w praktyce. W mojej ocenie byla to jednak dla rekrutujacego ciekawostka anizeli jakis punkt na plus. Jedynie w rozmowach z ludzmi mocno nastawionymi na agile mialem pytania jak team moze byc agile, skoro programisci sa rozrzuceni po roznych lokacjach?

0

jak team moze byc agile, skoro programisci sa rozrzuceni po roznych lokacjach?

Bo w manifeście Agile jest punkt, który nie ma wiele sensu, jeśli go potraktować dogmatycznie:

The most efficient and effective method of conveying information to and within a development team is face-to-face conversation.

Z jednej strony są pewne sytuacje, kiedy warto się spotkać na żywo (ja ostatnio w czasie rekrutacji, mając propozycję rozmowy video z seniorem, sam wybrałem rozmowę na miejscu, bo czuję, że na żywo więcej informacji można przekazać (choćby na kartce papieru) i jest mniejszy stres niż przy sztucznej sytuacji typu rozmowa video).

Tak samo jak masz coś w projekcie co właśnie wymaga narysowania komuś czegoś albo pokazania komuś czegoś na żywo, siedząc z nim przy kompie, to face-to-face jest lepsze.

Ale z drugiej strony poza specjalnymi sytuacjami, to dla mnie lepsza jest komunikacja tekstowa, bo nie wyleci z głowy, wszystko jest zapisane, można powrócić później i sprawdzić co ktoś napisał, można odpowiedzieć później (kiedy się ma czas), można się zastanowić nad odpowiedzią (tak, żeby przekazać komuś uporządkowane info, a nie chaotyczny strumień świadomości jak to zwykle bywa przy komunikacji face-to-face).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1