Trójmiasto: Spartez, czy warto?

0

Z Chinami to tez troche inna bajka, generalnie maja sporo kapitalu i staraja sie zdobywac przyczolki w europie gdzie to tylko mozliwe. Wykupuja tez czasem firmy by zdobyc Know-how i kontakty.

0

Chińczycy (ci z kasty mandarynów, czyli dysponujacy władzą i kapitałem) od małego grają w Weiqi (Go). I długo myślą nim gdzies postawią swój kamień. Swoje kamienie dostawiają też Amerykanie - nie tylko wojsko, ale i coraz większe bezposrednie inwestycje kapitalowe, w czym wyprzedzili już Niemców. Pole do wzrostu rynku pracy dla programistów jest tu olbrzymie.

3
nohtyp napisał(a):

Dla przykładu:

Norway – $70,776 rocznie
https://www.daxx.com/article/it-salaries-software-developer-trends-2018

Przy takiej stawce wpada się w drugi próg podatkowy (czyli 37%). Zatem zostaje około $44,5 wydaje się nawet spoko, ale biorąc pod uwagi koszty: jedzenie zawsze 2-4 droższe, alkohol.. szkoda gadać, to samo dotyczy ubrań czy usług.

W Polsce osoba, która zarabia 10k pln netto miesięcznie zarabia rocznie około $32 więc zarabia około 30% mniej niż przykład z Norwegii, ale mimo to wszystko typowe koszty są odczuwalnie mniejsze.

Myśle, że praca za granicą może być OK generalnie dla par, gdy:

  • jedna z osób ma słabo opłacaną pracę np. pielegniarka
  • chce się wzmocnić język obcy (np. po to, żeby później praca zdalna była swobodniejsza)
  • korzysta się z świadczeń socjalnych
  • chce się poznać nową kulturę, nowe miejsca (wtedy skandynawia wychodzi duuużo taniej niż w przypadku zwykłej wycieczki)

Wybrałeś kraj, w którym developer najmniej odstaje od średniej pensji ogółu społeczeństwa.

Mówisz o średnich zarobkach developera w Norwegii i zestawiasz to z 10k pln netto na umowie o pracę w Polsce - średnio to może połowę z tego się dostaje, nawet nie ma sensu, żebym konkrety przytaczał.

Generalnie nawet słabiej płatny w tym zestawieniu UK jeśli zacząć szukać pracy podobnej jak w Polsce - z tym samym stażem, w tej samej wielkości mieście, w podobnie dużej firmie itp. to wychodzą zarobki 2.5-3 razy większe jeśli się patrzy na kontrakty B2B. Podatki są większe, więc może ostatecznie wyjść 2-2.5x.

9

Nie wiem jak wyglądają "średnie" ale wiem jak wyglajądają realne stawki dla takiej osoby jak ja. Dane zbierane pół roku temu.
Oferty w PL -> 20k brutto (kilka różnych, więc raczej dość stabilna stawka) czyli ~55k euro rocznie
Oferta z Belgii -> 52k euro (przy ichnich podatkach to jest 2.2k eur na rękę więc 2/3 tego co w PL!)
Oferta z Luksemburga -> 62k euro
Oferty z Holandii -> 50k, 60k euro

Generalnie nawet słabiej płatny w tym zestawieniu UK jeśli zacząć szukać pracy podobnej jak w Polsce - z tym samym stażem, w tej samej wielkości mieście, w podobnie dużej firmie itp. to wychodzą zarobki 2.5-3 razy większe jeśli się patrzy na kontrakty B2B. Podatki są większe, więc może ostatecznie wyjść 2-2.5x.

Porównywanie krótkoterminowych kontraktów z UK z UoP to jakieś nieporozumienie, bo to jest zupełnie inna bajka. Poza tym: dostałeś taką ofertę czy "widziałeś takie ogłoszenie"? Bo różnica jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym. Ludzie widzą jakieś ogłoszenia z HFT w Londynie za 700-800 funtów dziennie i im się wydaje że każdy developer tam tak zarabia ;] Albo widzą ofertę dla kontraktora ninja senior, 3 miesiące za jakieś chore pieniądze i też mylą to z pracą developera w korpo. A to trochę jak mylić pracę dzielnicowego z anyterrorystą, bo przecież i jeden i drugi to policjant...

0

Dostałem dwukrotnie taką ofertę. Kumpel dostał 620 gdzie indziej. Oba kontrakty w stylu never ending story (typowy wieloletni projekt w banku).

i im się wydaje że każdy developer tam tak zarabia ;]

Bardzo niewiele ludzi dostaje 20k brutto na UoP w Polsce jeśli nie jest powyżej tech leada.

0
WyjmijKija napisał(a):

Bardzo niewiele ludzi dostaje 20k brutto na UoP w Polsce jeśli nie jest powyżej tech leada.

Dla krakowskiego UBSu :)
Zależy od projektu, to prawda. Najbardziej zależy umiejętności miękkich kandydata, bo wysokie wynagrodzenie jest całkiem realne ale wynegocjowanie później znaczącej podwyżki to task z kategorii cudów niecodziennych.

UBS nie płaci źle ale nie jest najlepiej płacącą firmą w regionie

2

Wracając do meritum, Spartez był parę lat temu firmą o statusie prawie legendarnej w Trójmieście. Jako jedni z pierwszych zaczęli upubliczniać widełki, które dla nas - juniorków i midów w innych firmach - były wtedy powalające :). Wieść gminna niosła, że poziom rekrutacji jest wysoki, ale po jej przejściu na programistę czeka prawdziwy raj. Obecnie hype jakby trochę przygasł, koledzy też wyrośli z podniety na słuchawki fundowane przez firmę czy spotify premium (UX Pin bodajże :D), bo to można mieć i "za swoje".

Spotkałem w życiu dwoch devów, którzy w przeszłości Spartez zaliczyli i to byli naprawdę konkretni specjaliści. Z jakiegoś powodu jednak odeszli (ale może każdy kiedyś odchodzi).

Sama JIRA to IMO straszne nudy, może coś tam robią jeszcze ciekawszego.

0
Shalom napisał(a):

Oferta z Belgii -> 52k euro (przy ichnich podatkach to jest 2.2k eur na rękę więc 2/3 tego co w PL!)

https://www.olx.pl/oferta/hydraulik-niemcy-holandia-2800netto-1999netto-gratisnocleg-premia200-CID4-IDwlvkp.html#03ca7033b0;promoted

(-;

0
Shalom napisał(a):

Nie wiem jak wyglądają "średnie" ale wiem jak wyglajądają realne stawki dla takiej osoby jak ja. Dane zbierane pół roku temu.
Oferty w PL -> 20k brutto (kilka różnych, więc raczej dość stabilna stawka) czyli ~55k euro rocznie
Oferta z Belgii -> 52k euro (przy ichnich podatkach to jest 2.2k eur na rękę więc 2/3 tego co w PL!)
Oferta z Luksemburga -> 62k euro
Oferty z Holandii -> 50k, 60k euro

Wg, payscale.com rzeczywiście 10% najlepiej opłacanych programistów zarabia tak samo w Amsterdamie i w Warszawie.
Ale mediana wynosi dla Amsterdamu 2x więcej niż dla Warszawy.

https://www.payscale.com/research/NL/Job=Software_Engineer/Salary/45f349d2/Amsterdam
https://www.payscale.com/research/PL/Job=Software_Developer/Salary/2a5352a3/Warsaw

0

Z tego co widzę, to schodzą na psy: .NET Developer

1

5 to 10 years (or more) experience in a professional development role
9 200 - 17 800 zł brutto

Mogli dać górne widełki nawet 50 000 brutto bo w rzeczywistości po udowodnieniu każdemu uważającemu się za wymiatacza z 10+ lat experience jego braków w wiedzy mogą zaoferować co najwyżej 10 000 brutto a być może w okresie początkowym 8 000 brutto.

0
Mały Brzeźniak napisał(a):

5 to 10 years (or more) experience in a professional development role
9 200 - 17 800 zł brutto

Mogli dać górne widełki nawet 50 000 brutto bo w rzeczywistości po udowodnieniu każdemu uważającemu się za wymiatacza z 10+ lat experience jego braków w wiedzy mogą zaoferować co najwyżej 10 000 brutto a być może w okresie początkowym 8 000 brutto.

Tak działa wolny rynek.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1