Chciałbym przedstawić moja sytuacje.
Dostałem pierwsza prace w pewnym korpo jako java dev, pracuje juz tu okolo miesiaca i wyglada to mniejwiecej tak:
- projekt bodajze z poczatku 2000r
- architektura kodu to takie bagno(praktycznie kazda klasa dzidzczy po nastepnej xD)
- kazda z w.w klas ma okolo od 5 do 8k linijek kodu
- technologie sa stare (ejb, jdo, jsp etc.)
- pare innych owockow
Jedyne co mnie pociesza ze atmosfera calkiem przyjazna, ale szukajac pierwszej pracy nastawialem sie glownie na rozwoj, a tutaj jedynie moge babrac sie w tym bagnie.
Stad moje pytanie, czy warto tu siedziec mimo wszystko (z uwagi na pierwsza prace) i zbierac jakikolwiek "exp", czy moze jednak odpuscic, robic swoje w domu i szukac innej pracy?