Czy od programowania można się ... uzależnić?

6

Witam, mam nietypowe pytanie, czy od programowania można się uzależnić? Zanim zacząłem zabawe z programowaniem dużo czasu przebywałem ze znajomymi, jeździłem na różne koncerty. Obecnie moja sytuacja wygląda tak, że od roku jestem programistą.(zawodo), jednak praktycznie przychodząc po pracy siadam do własnych projektów, dzisiaj wstałem rano o 8, zrobiłem parę podstawowych czynności i praktycznie od 10 rano non stop koduje i oglądam. Najgorsze jest to, że nie czuje potrzeby wychodzenia do ludzi, wszystkie aktywności mnie nudzą, imprezy uznaje za bezsens. Nie mam nawet ochoty na filmy, seriale cokolwiek(kiedyś całymi dniami oglądałem). Kiedy mieszkałem jeszcze z rodzicami to co chwile ktoś mnie odciągał od komputera co bardzo mnie wkurzało, obecnie wynajmuje sam mieszkanie i nikt mi nie zrzędzi nad uchem - z jednej strony fajnie, ale z drugiej nikt mnie nie kontroluje.

Dlatego mam pytanie - czy od programowania można się uzależnić? Jak przestać być hobby-holikiem?

0

title

1

Pokaż GitHuba

2

tak po hmm 5-7 latach zaczniesz się zmieniać i mniej programować uważając, że są też inne rzeczy na świecie :D

1

Pracowałem wczoraj zdalnie, zrobiłem wszystkie taski już koło południa i teoretycznie był koniec sprintu, ale wiedziałem że kilka tematów jest nieco zaniedbanych. Siedziałem do nocy, refactorowałem, pisałem testy i generalnie poprawiałem teoretycznie działający kod, który wiedziałem że po prostu potrzebuje nieco uwagi. Wyszło koło 8 godzin pracy za które nikt mi nie zapłaci, ale uznałem że zrobię to z własnej woli bo akurat nie miałem co robić.

Tak więc zdecydowanie można.

2

tak, ale tylko od c++

2

btw prawdopodobnie masz lekkiego lub mocnego aspergera
http://www.rdos.net/pl/

da się z tym żyć, tylko ciężko znaleźć dziewczynę, więc polecam cisnąć kodzenie i być bogatym

0

Wyszła mi: zbyt duża ilość sprzecznych odpowiedzi, więc chyba jestem całkiem zdrowy xD

0

da się, nazywa to się rutyna, nasz mózg przyzwyczaja się do określonej czynności ciągle i ciągle powtarzanej i potem bez niej czujesz się jakby ci czegoś brakowało.

0

Można, jak od wszystkiego. A swoją drogą to trochę jakbyś opisał mnie sprzed wielu, wielu lat. Miewałam takie ciągi po kilka dni, że wstawałam "rano" i brałam z kuchni kawałek chleba i szklankę wody (kompletnie nie chciało mi się jeść, ale wiedziałam, że jak nic nie zjem, to za jakiś czas zacznie mnie boleć brzuch nie będzie fajnie), a później uprawiałam jakąś radosną twórczość. Wypracowałam sobie taką zasadę, że trzeba zakończyć na dany dzień, jak na monitorze (CRT) przestawałam rozróżniać trzy zera od czterech zer, bo jeśli pomimo tego siedziałam dalej, to zaczynałam produkować coraz więcej baboli, a następnego dnia mogłam się obudzić z niefunkcjonalnymi, posklejanymi oczami. Ale oczywiście nie przeszkadzało to w dalszym uprawnianiu pracy koncepcyjnej w głowie i na kartach. Myślę, że nie byłam wtedy całkiem normalna ;)

A później odkryłam, że rzeczywistość ma znacznie więcej wciągających wymiarów :p

Podobne ciągi do dziś potrafię miewać przy pisaniu tekstów.

0

A jeśli chodzi o pytanie jak przestać być hobby lokiem, to chyba odpowiedź jest oczywista:
dziewczynki, alkohol, hazard, kluby itp.

1
Czarny Kowal napisał(a):

btw prawdopodobnie masz lekkiego lub mocnego aspergera
http://www.rdos.net/pl/

da się z tym żyć, tylko ciężko znaleźć dziewczynę, więc polecam cisnąć kodzenie i być bogatym

Widzę, że mamy na forum kolegę psychologa, który wydaje diagnozy na podstawie jednego anonimowego wpisu w internecie ;-).

Wracając do tematu, też sporo robię swoich projektów po pracy i czasem aż za dużo czasu na to poświęcam. W każdym razie, muszę sobie robić przerwy od tego raz na jakiś czas, żeby się nie zmęczyć, nie znudzić i nie dostać garba. Traktuję to w zasadzie jako aktywne hobby lub pewną formę rozrywki na równi np. z siłką, graniem na gitarze itd. Nie wiem, czy można się od tego uzależnić. Jak wyjechałem w zeszłym miesiącu na tydzień i nie miałem dostępu do komputera, to nie miałem z tym problemu, więc to raczej kwestia przyzwyczajenia, a nie uzależnienia.

6
Czarny Kowal napisał(a):

A jeśli chodzi o pytanie jak przestać być hobby lokiem, to chyba odpowiedź jest oczywista:
dziewczynki, alkohol, hazard, kluby itp.

title

0

Widzę, że mamy na forum kolegę psychologa, który wydaje diagnozy na podstawie jednego anonimowego wpisu w internecie

obsesyjne zainteresowania, ponadprzeciętne iq, niechęć do interakcji społecznych

trzy główne cechy ludzi z aspergerem. Nie trzeba być wybitnym psychologiem.

0
Czarny Kowal napisał(a):

Widzę, że mamy na forum kolegę psychologa, który wydaje diagnozy na podstawie jednego anonimowego wpisu w internecie

obsesyjne zainteresowania, ponadprzeciętne iq, niechęć do interakcji społecznych

trzy główne cechy ludzi z aspergerem. Nie trzeba być wybitnym psychologiem.

No tak, ale wnioskujesz, że tak jest po jednym wpisie. Wydaje mi się, że aby wyciągać takie wnioski trzeba najpierw kogoś poznać, porozmawiać z nim, etc.
OP napisał, że wcześniej jeździł na koncerty i dużo czasu przebywał ze znajomymi, tylko teraz poświęca na to mniej czasu, więc nie nazwałbym tego niechęcią do interakcji społecznych. Nie wiem, czy tę chorobę da się nabyć, czy trzeba się z nią urodzić, bo się na tym nie znam, ale jeśli to drugie, to Twoja teza jest wtedy niesłuszna i niespójna wypowiedzią OPa.

0

@wiciu:

masz rację, dlatego napisałem "zapewne" i wkleiłem link do w miarę wiarygodnego testu.

0

Niekoniecznie. M.in. dużo osób o osobowości INTP jest klasyfikowana jako posiadająca ZA przez otoczenie. Ze mną też tak było. Mam jednak dużo większe umiejętności społeczne i zdecydowanie większy zakres zainteresowań.

0

No dobra ale INTP są klasyfikowani jako aspergery przez jakichś normików, którzy obraz aspergera wzięli z big bang theory. INTP przede wszystkim są dość otwarci i tak jak sam mówisz, mają dość dobre social skille. Większość INTP których spotykam, to przy INTJ i aspergerach, są praktycznie ekstrawertykami, którzy dodatkowo przykładają sporą wagę do statusu społecznego. Przez to pewno dużo INTP siedzi na uczelniach i robi doktoraty.

0

Nie znałem tej metody klasyfikacji osobowości. Z opisu INTP na Wikipedii nie wynika, żeby coś z takimi ludźmi miało być nie tak. Według mnie ludzie, których opisuje ta definicja, wydają się być bardzo w porządku.

0

Brzmi jakbyś po prostu miał wysoko funkcjonalny autyzm i/lub zespół aspergera. Czy jako się tam na polski tłumaczy.

Jeśli tak jest, to absolutnie nie próbuj tego "naprawiać", to jak mówić sparaliżowanemu człowiekowi, który nie może chodzić, żeby nauczył się chodzić.

0

Nie wiem, co mi chcesz wmówić, ale przeczytaj kilka wpisów wstecz ;) Bo właśnie wychodzi na to że jesteś "normikiem" xP

0

Nie wiem czy akurat mi odpowiadasz, ale coś takiego jak "wysoko funkcjonalny autyzm" jest bardzo źle społecznie zrozumiane. To nie jest zarzut, obraza ani cokolwiek podobnego. Zaakceptowanie własnego autyzmu po prostu POTWORNIE pomaga odnaleźć się w świecie "zdrowych" ludzi.

0

Aha. Może objaśnię. No wpisałem że łatwo pomylić INTP z ZA, jedna osoba odpisała że tylko "normicy" mogą pomylić takie osoby. Dałem opis "dziwactw" INTP, a Ty po przeczytaniu tego odpisałeś/zasugerowałeś że to wygląda jak autyzm/ZA ;D

0

@nik wazny
Asperger jest różnie odbierany. Mysle ze generalnie lepiej go nie miec. Chociaz w dziedzinach technicznych jest on dużą zaletą.
Ludzie z aspergerem maja jeden z wyższych wspolczynnikiw samobojstw. Dokladnie drugi po osobach transseksualnych. W przypadku facetow wydaje mi sie ze głównym problemem jest znalezienie dziewczyny. Wiekszosc osob z aspergerem ktore znalem miala z tym ogromne problemy co przeradzalo się potem w depresje.Kobiety szukają pewnych siebie, rozmownych, dowcipnych, z wysokim social skillem. Czyli antytezy aspergera.

0

Zwolnijcie trochę, zespół aspergera i wysoko funkcjonalny autyzm to są inne "choroby" - Zrozumienie tych kwestii, również wśród polskich lekarzy wydaje się być "ograniczone"...

Ja nikogo o nic nie oskarżam, ani nie udaję "internetowego doktora", po prostu, jeżeli masz "objawy", sugeruję kierunek w którym sam powinieneś szukać "pomocy".

To nie jest wyrok, to ma wam pomóc...

0
nikt ważny napisał(a):

Ja nikogo o nic nie oskarżam, ani nie udaję "internetowego doktora", po prostu, jeżeli masz "objawy", sugeruję kierunek w którym sam powinieneś szukać "pomocy".

To nie jest wyrok, to ma wam pomóc...

Ale ja też przez taki okres przechodziłem. Każdy porządny programista jakiego znam tak miał :D

0

Osobowość to nie choroba. Oczywiście jest pewien zbiór wspólny dla INTP i ZA. Ale to chyba oczywiste skoro to inne kategorie podziału ;) Dlatego właśnie musisz holistyczne patrzeć na wszystkie cechy. Tylko pewien podzbiór z nich definiuje ZA.

1

i takie tematy to ja rozumiem :D a nie w kółko tylko płacz słabych studentów/bootkampów.
Zwracasz mi nadzieje dla tego działu ;)

0
Czarny Kowal napisał(a):

INTP przede wszystkim są dość otwarci i tak jak sam mówisz, mają dość dobre social skille. Większość INTP których spotykam, to przy INTJ i aspergerach, są praktycznie ekstrawertykami, którzy dodatkowo przykładają sporą wagę do statusu społecznego. Przez to pewno dużo INTP siedzi na uczelniach i robi doktoraty.

Czytałem wczoraj o tych typach MBTI. Jakiś czas temu zainteresowałem się Enneagramem i nie mogłem zrozumieć, dlaczego Perfekcjonista (typ 1) i Obserwator (typ 5) to tak bardzo oddalone od siebie typy. Zastanawiało mnie, dlaczego osoba, która lubi samotność i teorię, nie może być jednocześnie praktyczna i perfekcjonistyczna. Po zobaczeniu tego obrazka i przeczytaniu opisu typów INTJ i ISTJ, które są wspólne dla obu tych typów w Enneagramie, wszystko zaczyna mieć sens.

Trzeźwy Krawiec napisał(a):

m.in. dlatego ;)

Wczoraj mnie zainteresował typ INTP, ale w artykule z Twojego linku zdziwiło mnie to, że ten typ nie lubi zasad. To, czego szukałem, to ISTJ, i widzę, że ta ostatnia litera ma w tym przypadku znaczenie:

TAKTYKA

Ten aspekt odzwierciedla nasze podejście do pracy, planowanie i podejmowanie decyzji:

  • Jednostki działające w oparciu o plany (J) są osobami stanowczymi, wolą kierować się jasno sformuowanymi zasadami i wytycznymi, terminy wykonania pracy są dla nich świętością, poszukują odosobnienia.
  • Jednostki poszukujące (P) są świetnymi improwizatorami, wolą otwarte opcje, mają rozluźnione podejście do pracy, poszukują wolności.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1