4-te miasto dla IT w Polsce to...?

2
vendie napisał(a):

Trójmiasto? Ostatnio zauważyłem, że ogólnie to kariere zacząć łatwiej w Białymstoku niż w Trójmieście XD

Tymczasem taki Intel z bliżej nieznanych przyczyn importuje sobie co roku dziesiątki stażystów z Krakowa, Warszawy i Wrocławia i zachęca do zostania u nich / powrotu po studiach zależnie od możliwości. I jeszcze zakwaterowanie w akademikach PG opłaca. Coś jest mocno nie tak, jeśli firmy robią takie cyrki by ściągnąć świeżaków z drugiego końca kraju, a lokalni świeżacy narzekają że ciężko coś znaleźć :)

0
superdurszlak napisał(a):
vendie napisał(a):

Trójmiasto? Ostatnio zauważyłem, że ogólnie to kariere zacząć łatwiej w Białymstoku niż w Trójmieście XD

Tymczasem taki Intel z bliżej nieznanych przyczyn importuje sobie co roku dziesiątki stażystów z Krakowa, Warszawy i Wrocławia i zachęca do zostania u nich / powrotu po studiach zależnie od możliwości. I jeszcze zakwaterowanie w akademikach PG opłaca. Coś jest mocno nie tak, jeśli firmy robią takie cyrki by ściągnąć świeżaków z drugiego końca kraju, a lokalni świeżacy narzekają że ciężko coś znaleźć :)

Robi tak z jednego prostego powodu. Ludzie z Trójmiasta już wiedzą, że ta firma to rak i omijają szerokim łukiem, a Ci bardziej kumaci, którzy tam pracują to uciekają. Site w Gdańsku to miejsce dla dwóch typów ludzi. Zupełnych świerzaków, bo zatrudniają każdego jak leci oraz ludzi, którzy pracują kilkanaście lat i mają kosmiczne pensje, których nie ma gdzie indziej przy takiej wiedzy, którą mają.

5

Zupełnych świerzaków, bo zatrudniają każdego jak leci oraz ludzi, którzy pracują kilkanaście lat i mają kosmiczne pensje, których nie ma gdzie indziej przy takiej wiedzy, którą mają.

Mówisz, że dają szansę świeżakom, a specjalistom płacą kosmiczne pensje? Co za straszna firma!

4

screenshot-20180813092407.png

0
aurel napisał(a):

Zupełnych świerzaków, bo zatrudniają każdego jak leci oraz ludzi, którzy pracują kilkanaście lat i mają kosmiczne pensje, których nie ma gdzie indziej przy takiej wiedzy, którą mają.

Mówisz, że dają szansę świeżakom, a specjalistom płacą kosmiczne pensje? Co za straszna firma!

Nie. Intel płaci średnio w stosunku do rynku w trójmieście. Problem jest taki, że jak zacząłeś 15 lat temu to dawali na start takie same pensje jak teraz. No i było mniej ludzi i lepsza szansa na awans. Więc po 15 latach z zarobkami ponad 20k PLN na rękę na UoP potrafiąc relatywnie niewiele, bo siedzisz w jednej technologii cały ten czas nie masz raczej szans na nic lepszego. Do tego częścią pensji jest pakiet akcji, który dostajesz w pełni po 5 latach pracy.
Awans nie zależy od Ciebie tak naprawdę, większość managerów robi tak, żeby każdy zarabiał mniej więcej tyle samo. To jest problem, bo nawet jak jesteś dobry to czekasz w kolejce.
Dodatkowo są działī gdzie praca jest specyficzna, np. puszczanie testów i przepisywanie wyników do Excela.
Ja pracowałem tam ponad 7 lat i uciekłem, dużo znajomych też tak robi. Nawet management ucieka. Zresztą poczytajcie sobie opinie na gowork, są raczej zgodne z prawdą.

2
gdajuly napisał(a):
aurel napisał(a):

Zupełnych świerzaków, bo zatrudniają każdego jak leci oraz ludzi, którzy pracują kilkanaście lat i mają kosmiczne pensje, których nie ma gdzie indziej przy takiej wiedzy, którą mają.

Mówisz, że dają szansę świeżakom, a specjalistom płacą kosmiczne pensje? Co za straszna firma!

Nie. Intel płaci średnio w stosunku do rynku w trójmieście. Problem jest taki, że jak zacząłeś 15 lat temu to dawali na start takie same pensje jak teraz. No i było mniej ludzi i lepsza szansa na awans. Więc po 15 latach z zarobkami ponad 20k PLN na rękę na UoP potrafiąc relatywnie niewiele, bo siedzisz w jednej technologii cały ten czas nie masz raczej szans na nic lepszego. Do tego częścią pensji jest pakiet akcji, który dostajesz w pełni po 5 latach pracy.
Awans nie zależy od Ciebie tak naprawdę, większość managerów robi tak, żeby każdy zarabiał mniej więcej tyle samo. To jest problem, bo nawet jak jesteś dobry to czekasz w kolejce.
Dodatkowo są działī gdzie praca jest specyficzna, np. puszczanie testów i przepisywanie wyników do Excela.

Wstaw nazwę dowolnego korpo mającego oddział w dowolnym mieście w Polsce, a Twój opis najprawdopodobniej nadal będzie całkiem dobrze pasował. Co najwyżej płace będą takie jak 5 lub 25 lat temu, albo nie będzie pakietu akcji, albo pensje nie są nawet średnie. Nie twierdzę, że to dobrze, po prostu taka jest już chyba specyfika korpo.

1

A moim zdaniem ciężko stwierdzić, które miasto jest jednym numerem '4', bo inna będzie perspektywa .NETowca, inna fronta, inna SDET itd. Dlatego tak jak jest TOP3 to bym też dodał drugą trójkę - Poznań, Trójmiasto, Konurbacja Górnośląska.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1