CV ze zdjęciem czy bez?

2

@WyjmijKija: Jesteś pseudoprogramistycznym rakiem toczącym tę branżę. Odejdź.

2
Brunatny Ogórek napisał(a):

Firmy potrafią przeznaczać potężne pieniądze na to jak wygląda otoczenie, miejsce pracy. Osoby wokół są takim samym elementem otoczenia jak wszystko inne.

A może to jest bar ze striptizem?

Może to po prostu jakieś korpo. Często słyszę, że jest w nich niezły burdel.

0

podejmij trudną i kosztowną decyzję o zmianie metodyk pracy żeby zwiększyć efektywność, nawet często pomimo ryzyka dwu-trzyletniego spadku wskaźników, za co bierzesz odpowiedzialność, pracuj w godzinach nadliczbowych, przeznaczaj budżet (który mógłbyś wywalić na imprezy firmowe, premie dla kolegów i tak dalej) w przekształcenie budynków w ten sposób, by miejsce pracy było jak najbardziej przyjemne dla pracowników, walcz o to, żeby ludziom wkoło było jak najlepiej
przychodzi random z neta i mówi ci, że to burdel, a kolejni jeszcze go lajkują

Ja mam czasem wrażenie, że ludzie nie myślą zanim posta wyślą. Ale później odpisują dalej i wtedy sobie przypominam, że oni po prostu nie myślą. W ogóle.

2

Akurat w temacie:

Wygląd miał się liczyć nawet w rekrutacji na wysokie stanowiska, gdzie przyjmowano młodsze osoby o atrakcyjnym wyglądzie, mimo że wśród rekrutowanych osób można było znaleźć takie, które miały lepsze kwalfikacje. Itmagination nie było bowiem po drodze z brzydszymi pracownikami. – W pewnym momencie dało się dojrzeć pewien trend, jeśli chodzi o zwolnienia. 80 proc. ludzi, których pozbywała się firma, miało jakąś „wadę”. Albo byli „przy kości”, albo „za starzy”. Granicą było często 35 – 40 lat – mówi Iza.
...
– Niby rozmawiali o umiejętnościach i kwalifikacjach, ale Łukasz tego nie słuchał, a jedynie oceniał, czy dziewczyna jest wystarczająco ładna, aby u niego pracować – opowiada Iza, która dostała nawet reprymendę, kiedy chciała umówić na rozmowę mało urodziwego, choć renomowanego specjalistę. – Pracownik musiał być atrakcyjny, bo „w dobrych firmach pracują ładni ludzie” – dodaje Iza.

źródło :D

0

W sumie, jeśli są firmy, które zatrudniają programistów kierując się ich wyglądem, czyli lepszy specjalista ale mniej przystojny zostanie odrzucony, a na to miejsce będzie przyjęty ktoś, kto nic nie umie ale lepiej wygląda, to ja nie wróżę sukcesów, bo nie będzie nikogo, kto by umiał coś zrobić i firma splajtuje.

0
Doggye napisał(a):

Akurat w temacie:

Wygląd miał się liczyć nawet w rekrutacji na wysokie stanowiska, gdzie przyjmowano młodsze osoby o atrakcyjnym wyglądzie, mimo że wśród rekrutowanych osób można było znaleźć takie, które miały lepsze kwalfikacje. Itmagination nie było bowiem po drodze z brzydszymi pracownikami. – W pewnym momencie dało się dojrzeć pewien trend, jeśli chodzi o zwolnienia. 80 proc. ludzi, których pozbywała się firma, miało jakąś „wadę”. Albo byli „przy kości”, albo „za starzy”. Granicą było często 35 – 40 lat – mówi Iza.
...
– Niby rozmawiali o umiejętnościach i kwalifikacjach, ale Łukasz tego nie słuchał, a jedynie oceniał, czy dziewczyna jest wystarczająco ładna, aby u niego pracować – opowiada Iza, która dostała nawet reprymendę, kiedy chciała umówić na rozmowę mało urodziwego, choć renomowanego specjalistę. – Pracownik musiał być atrakcyjny, bo „w dobrych firmach pracują ładni ludzie” – dodaje Iza.

źródło :D

też chciałem to wkleić, ale z drugiej strony my tutaj nie rozmawiamy o janusz softach, tylko o poważnych firmach hehe :D

0
Nadziany Pomidor napisał(a):

jak w temacie, co sądzicie?

jak jesteś ładną i głupią laseczką to daj zdjęcie, rozmową techniczną nie musisz się przejmować, wystarczy, że będziesz wiedzieć że dżawa pisze się przez j na początku

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1