Jak w temacie. Na ilu rozmowach byliscie zanim dostaliscie pierwsza prace jako programista?
Ja na 4 i wciaz brak, przy czym 2 nie z mojej winy (na pierwszej okazalo sie, ze proponuja mi stanowisko zupelnie inne niz aplikowalem, na drugim chyba im sie nie spodobalem bo w ofercie podane 'mile widziane doswiadczenie akademickie', a tu lapanie za slowka, kazde moje slowo podwazane i mi wyjezdzaja z pytaniami na seniora.
jedna. Ale to bylo wieki temu jak jeszcze studiowalem, znajoma mnie wkrecila bo kogos na wczoraj potrzebowali. Do tego zarabialem mniej niz pani sprzatajaca :) Ale tez wtedy ryenk IT wygladal inaczej.
3
Mi wystarczyła jedna rozmowa, ale to wcale nie jest takie dobre. Teraz wiem, że lepie było pochodzić po firmach i je lepiej poznać.
Niemniej pracy nigdy nie szukałem dłużej niż 2 tygodnie, a zazwyczaj tydzień.
Teraz to już nawet pracy nie trzeba szukać bo to ona szuka człowieka sama :)
Jedną żeby ustalić warunki praktyk, a po praktykach od razu oferta dalszej współpracy.
Jedna.
i mi wyjezdzaja z pytaniami na seniora.
Przykłady poproszę. Bo już ostatnio ktoś tutaj płakał że pytali go jak na seniora, a się okazało że pytania były o podstawy składni języka...
Pytania na seniora to są na przykład pytania o to jak zapewnić spójność rozproszonych transakcji w środowisku mikroserwisów, albo jak zapewnć efektywny cache w rozproszonej, mikroserwisowej aplikacji, albo jak korelować wykonywanie operacji z wątkami, tak żeby uzyskać niskie latency. Takie pytania dostałeś?
3 - w dwóch mnie chcieli
W wykonywanym zawodzie jedna. Ale miałem expa w rozmowach, bo przebyłem kilka rozmów na młodszego analityka i młodszego admina.
Wyslalem kilkanascie cv, zostalem zaproszony na ok. 8. Poszedlem na 5, dostalem 3 propozycje pracy i wybralem dla mnie najlepsza. Reszte rozmow odmowilem, bo nie chcialem, by firmy, ktore mnie chcialy wziely kogos innego (rozmowy byly dosc rozlozone w czasie).
Duza korporacja - trzy etapy, ale bardzo szybko i sprawnie przeprowadzone. Tego typu rekrutacji mialem wiecej. Na zachodzie to jest prawdziwa telenowela, miedzy poszczegolnymi etapami potrafilem miec kilka miesiecy ciszy w eterze.
wysłałem ze 30cv, miałem 2 rozmowy i dostałem prace, po jakimś czasie jeszcze inni się odzywali z tych wysłanych.
Shalom napisał(a):
Jedna.
i mi wyjezdzaja z pytaniami na seniora.
Przykłady poproszę. Bo już ostatnio ktoś tutaj płakał że pytali go jak na seniora, a się okazało że pytania były o podstawy składni języka...
Pytaniana seniorato są na przykład pytania o to jak zapewnić spójność rozproszonych transakcji w środowisku mikroserwisów, albo jak zapewnć efektywny cache w rozproszonej, mikroserwisowej aplikacji, albo jak korelować wykonywanie operacji z wątkami, tak żeby uzyskać niskie latency. Takie pytania dostałeś?
jak odbywa sie komunikacja w JAX-WS / SOAP i jakie zmiany zaszly w nowszych wersjach, sposoby zapewnienia wielowatkowosci / synchronizacja między wątkami, jak stosowac interfejs Iterable, jak dziala garbage collector, .. wiecej grzechow nie pamietam
Zdecydowanie nie jest to wiedza akademicja, ani tym bardziej to nie są podstawy.
2 z czego miałem 2 odpowiedzi na tak i przyjąłem jedną.
Zdecydowanie nie jest to wiedza akademicja, ani tym bardziej to nie są podstawy.
o_O moim zdaniem jak najbardziej są to podstawy i wiedza akademicka.
sposoby zapewnienia wielowatkowosci / synchronizacja między wątkami,
Wątpie żeby ktoś oszekiwał od ciebie dywagacji na temat sprzętowej realizacji compare-and-swap, albo szczegółowej znajomości Java Memory Model. Po prostu chcieli usłyszeć ze wiesz co to synchronized, lock i barrier, a o takich rzeczach mówi się na studiach omawiając programowanie współbieżne, równoległe i rozproszone.
jak stosowac interfejs Iterable
No tak, to jest harde pytanie, tylko dla seniorów :D
jak dziala garbage collector
Znów wątpie żeby ktoś pytał tutaj o jakieś internalsy konkretnego GC, tylko raczej o samą ideę mark-and-sweep i generalnie po co się to w ogóle robi i jakie są plusy i minusy. Jak najbardziej omawia się takie rzeczy na studiach.
jak odbywa sie komunikacja w JAX-WS / SOAP i jakie zmiany zaszly w nowszych wersjach
Dość niszowe, bo kto tego używa, niemniej analogiczne pytanie dotyczące RESTa to jak najbardziej absolutne postawy.
Jak w temacie. Na ilu rozmowach byliscie zanim dostaliscie pierwsza prace jako programista?
Na pierwszej rozmowie dostałem pierwszą pracę, a na drugiej rozmowie w życiu drugą, ale to było poza W-wą. W stolicy żeby dostać pracę trzeba albo mieć dobre oko do firm albo odbyć kilka rozmów (2-4) żeby otrzymać pracę. Wynika to ze względu na fakt, że jest więcej Januszów, więcej firm, które robią rekrutacje, żeby Hr się nie nudził oraz więcek firm, gdzie szukają klepaczy od frejmłorków, a nie programistów.
3
pierwsza - bardzo fajna firma w której chciałem pracować
druga - totalny Janusz-soft ( a przynajmniej można było odnieść takie wrażenie, po poziomie rozmowy oraz kłamstwach w ogłoszeniu)
trzecia - pracuję do dziś
edit: Warszawa jak ma to jakieś znaczenie
Madness napisał(a):
Jedną żeby ustalić warunki praktyk, a po praktykach od razu oferta dalszej współpracy.
Identycznie jak kolega :)
Ja kolego zawsze musze isc na jakies 20 rozmow. Szukanie pracy przeze mnie (Londyn) trwa jakies 2 mce. Kiedys w 2009 bez pracy bylem 6 miesiecy i juz bylem gotow do PL wracac. Ale troche mam inna prace niz serwisy webowe czy django w pythonie :)
Pzdr
2 - w pierwszej chcieli mi dać bezpłatny staż.
"'mile widziane doswiadczenie akademickie" nie chodziło im przypadkiem o kogoś ze smykałką wykładowcy?
w pierwszej 0 (dobry znajomy), w drugiej 1, w trzeciej 2, w czwartej 2, w piątej 3 [web]
Ja dostałem po pierwszej rozmowie, ale była słaba. No i wysłałem ze 30 CV. Tylko to był 2009 rok.
Niektórzy tu podali kilka liczb... Nie bardzo rozumiem jak można kilka razy zdobyć pierwszą pracę, no ale ja ogólnie słaby z matematyki jestem.
Osobiście byłem zaproszony na 4 rozmowy w podobnym okresie czasu. Podszedłem do dwóch. Jedna poszła mi tragicznie, a druga genialnie. Co ciekawe, dostałem się do tej, gdzie zaprezentowałem się gorzej, ale dzięki temu chyba, iż miałem rozwiązane na maksimum test z Hackerranka, który dostałem przed rozmową.
Dodam jeszcze, że wysłałem z 30-40 CV.
3 rozmowy 2 oferty
3,nie licząc jednej, która w sumie nie była związana. Jedna telefoniczna, która poszła mi okropnie (byłam na początku nauki), do drugiej dostałam test, którego nie przeszłam. Do jednej firmy miałam speed recruitment i koleś chciał mi dać możliwość rozmowy na inne stanowisko. Po rozmowie do kolejnej firmy się dostałam.
Region: Trójmiasto
Pierwsza praca jako programista:
8 różnych firm i spotkań, w 8. udało się dostać z rekrutacji wewnętrznej (zwolnił się jeden z programistów). Średnio raz na 2-3 miesiące chodziłem na rekrutacje. Decyzję o przebranżowieniu się na programistę podjąłem po drugim roku studiów (rok 2013), a de facto jako programista udało się zacząć pracę miesiąc przed obroną inżynierki (sierpień 2015).
Druga praca jako programista:
3 spotkania w różnych firmach (w tym jedno stanowisko niekoniecznie związane z programowaniem - stanowisko młodszy analityk systemów jeśli dobrze pamiętam, pozytywna odpowiedź, ale nie przyjąłem oferty - podkupiła mnie firma w której poprzednio pracowałem). Po 3. spotkaniu udało się dostać pracę jako programista Java (pracuję w tej firmie do dziś). W dodatku była to jedyna firma, która nie robiła mi testu technicznego, rozmawialiśmy głównie o tym co do tej pory robiłem, z jakimi problemami musiałem się mierzyć.
Jedna rozmowa, była to końcówka 2015 roku, ale trafiłem na dziwną firmę, w której rekrutację prowadzili niezbyt techniczni ludzie ;) i przyjęli mnie trochę w ciemno. Ogólnie wysłałem 8 CV, dostałem odpowiedź z 3, ale zanim te dwie pozostałe firmy się odezwały to już przyjąłem tą pierwszą ofertę.
Nie licząc praktyk na które dostałem od razu to pierwszą pracę dostałem za 3 razem. Składałem na programistę .NET, odpadłem w SII ale tam chcieli kogoś z AX wtedy nawet nie wiedziałem co to, w Comarchu dziwna rozmowa była bo był pseudo kod, java, c++, bazy danych, grafy i żadnego pytania z C# czy .NET, czułem że to nie mój poziom mimo wszystko. I dostałem się do januszsoftu, 5 pytań programistycznych + SQL i później dopytywanie ustne.
Byłem na 3 roku studiów.
Wysłałem sporo cv ( w tym czasie pracowałem w innym zawodzie), odezwali się z 3 firm. Poszedłem na 2 rozmowy, na jednej dostałem pracę (miałem od razu rozmowę z managerem i programistami) w drugiej zaprosili mnie na 2. etap więc im odmówiłem (teraz myślę, że mógłbym pójść nabić expa).
chcieli mnie zostawic na uczelni ale nie wyszlo pozniej chcieli mnie zostawic w zakladzie gdzie mialem praktyke inzynierska tez nie wyszlo pozniej mialem jeszcze dwie rozmowy tez nie wyszlo