Zmiana technologi / zadań w pracy

0

Cześć,

Jakie kroki byście podjęli na moim miejscu, zatrudniałem się jako java dev mający robić integracje, zwolniło się trochę osób i nagle dostaję taski z PHP'a, z migracji systemów na nowe serwery i inne rzeczy o których nie mam pojęcia. Estymacja przekroczona kilka razy, kierownik jedzie ze mną z tego powodu, a ja zwyczajnie przychodzę do pracy otwieram analizę i nie mam pojęcia co mam robić. Nie mam za bardzo kogo podpytać bo część jest na urlopie, a część ma taki zapiernicz że wiem że nie mają dla mnie czasu.

Jak żyć?

0

Jest kilka możliwości:

  • Zaciskasz zęby i ciśniesz.
  • Zwalniasz się.
  • Negocjujesz podwyżkę, ponieważ Twoja rola w firmie/projekcie uległa zmianie, rozszerzył się zakres obowiązków i wymaganych kwalifikacji.
  • Rozmawiasz z kierownikiem/menagerem/liniowym aby zmienił Ci stanowisko na takie, które pokrywa się z Twoimi kompetencjami i założonym zakresem obowiązków.

Wszystko ma swoje wady i zalety, trzeba jednak wiedzieć czego się chce ;)

0
  1. szykuj dupochrony, ślij majle z pytaniami i cc do kierowników
  2. sam estymuj (i to wysoko) takie zadania, mów, pisz, że zajmie to wiele więcej
  3. pojedź po kierowniku i zmień pracę
0

Chyba wszedzie zdarza sie, ze w puli pojawiaja sie zadania z kategorii: "WTF". Powinno sie takie sytuacje wyjasniac z przelozonym, podniesc ten temat na spotkaniu. Mysle, ze ogolna regula jest taka, ze jesli zaczniesz robic "nie swoja prace", to szybko zostanie ona Tobie przypisana.
Mozna pomoc kolegom z sasiednich projektow/dzialow, ale ma to tez swoje granice. Im bardziej wyspecjalizowana praca tym wieksze tez ryzyko, ze z braku wiedzy/umiejetnosci/doswiadczenia cos spi**** i beda konsekwencje. W supermarkecie pracownicy biegaja miedzy magazynem a kasa, ale w przychodni dentysta nie zostawia swojego gabinetu i biegnie przyjmowac pacjentow z arytmia, bo kardiolog odszedl z pracy.
To nie Twoja wina, ze ktos sie zwolnil. Wywieranie teraz presji na Tobie jest ciosem ponizej pasa.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1