Business Intelligence / PowerBuilder

0

Witam. Sytuacja prezentuje sie nastepujaco: jestem na stazu w Business Intelligence, ta dzialka niezbyt mnie rajcuje ale tez nie ma wielkiej tragedii bo praca nie muli mocno ale wole programowac i juz rozmawialem z managerem, ze wole programowanie. On powiedzial ze maja miejsce do pracy przy PowerBuilderze i ze tam bedzie programowanko. Powiedzial tez, ze polityka firmy nie pozwala mnie jako stazysty rzucac po teamach jak sie podoba i jak poprogramuje w powerbuilderze to latwiej mnie bedzie przerzucic na Jave/.NET w przyszlosci juz jako pracownika. Wierzyc mu czy nie? Z tego co widzialem to PowerBuilder jest kompletnie zdechla dzialka i na caly swiat jest kilka ofert pracy :D Jak w ogole wyglada praca w PowerBuilderze? Warto akceptowac te oferte? PowerBuilder rozwinie mnie troche jako przyszlego programiste? Zawsze moge sie nie zgodzic i przemeczyc sie w BI do konca stazu.

Co do samego faktu dlaczego jestem na tym stazu to dlatego ze mam za niego dobre pieniadze i wole robic cos takiego niz nadal tyrac jak studenciak.

2

Nie warto wkręcać się teraz w PowerBuilder'a tym bardziej jako młoda osoba. PB miał swój czas w latach 90 XX wieku jeszcze przed rewolucją webową i architekturą klient-serwer. W tamtych czasach DataWindow to było coś. Teraz nadaje się do muzeum IT. Chcą Cię w to wkręcić bo programistów ze znajomością PB ciężko znaleźć (ja się do nich zaliczam, jestem Java developerem). Broń boże nie rozpatruj tego w kategoriach pozytywnych że to niby niszowa technologia za znajomość której będą Ci płacić jak za zboże. Znajomość PB nie rozwinie Cię w ogóle a nawet cofnie w rozwoju bo zmarnujesz ten czas na archaiczną technologię zamiast zajmować się czymś co jest na topie.

2
kasztanozord napisał(a):

rozmawialem z managerem, ze wole programowanie. On powiedzial ze maja miejsce do pracy przy PowerBuilderze i ze tam bedzie programowanko. Powiedzial tez, ze polityka firmy nie pozwala mnie jako stazysty rzucac po teamach jak sie podoba i jak poprogramuje w powerbuilderze to latwiej mnie bedzie przerzucic na Jave/.NET w przyszlosci juz jako pracownika. Wierzyc mu czy nie?

Nie. To jest typowa managerska gatka, którą się wciska studenciakom, żeby im wcisnąć jakąś technologię, która jest słaba, niszowa czy po prostu mało popularna, tak że nikt sensowny nie chce w niej robić. W żaden sposób nie posunie cię to do przodu, żadnych przenosin w .net nie będzie. Zwykle się liczy, że ktoś się przebuja w tym ze dwa lata, a jak ucieknie w końcu, to się znajdzie kolejnego naiwnego wielbiciela javy/.netu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1