Mam do Was pytanie. Od około 7 lat zajmuje się głównie testowaniem oprogramowania. Pracowałem w również wdrożenia w Polsce i za granicą. Niesty spotkałem nieuczciwego pośrednika, umowa, g***o umowa nic tak na prawdę nie dała. Za jeden miesiac nie otrzymałem żadnego wynagrodzenia. Obecnie szukam pracy oraz coraz poważniej zastanawiam się nad przebranżowieniem. Coraz częściej testowanie oprogramowania zaczyna mnie nóżyć. Obecnie wiele firm szuka testera co jednocześnie wdrożyłbym automatyzację, wszystko fajnie jendnak jeśli już rozmawiamy o wynagrodzeniu stawka jak za zwykłego testera, albo dziwne umowy żeby zapłacić jak najmniej albo najlepiej wcale.
Od 3 miesiecy staram się zmienić scieżkę rozwoju na programistę javascript. Umiem używać webpack, babel, js, css, html. Oprócz tego znam frameworki do testowania autmatycznego oprócz tego pythona oraz jave.
Co byście poradzili w obecniej sytuacji?