Jak wiadomo od stycznia ZUS rośnie a za jakiś czas będzie proporcjonalny czyli będziemy płacić ponad 2k miesięcznie. Z związku z tym mam pomysł na takie ominięcie ZUS:
- Zakładamy spółkę np w Estonii
- Firma dla której pracujemy podpisuje umowę ze spółką estońską
- Mieszkając i pracując w PL podpisujemy umowę o pracę ze spółką estońską i wypłacamy sobie minimalne wynagrodzenie. Od tego minimalnego wynagrodzenia płacimy ZUS i US
Nie wymaga to zmiany rezydencji podatkowej. Spółka estońska nie płaci podatku dochodowego (pieniądze nie są wyprowadzane z firmy). Dla obecnej wysokości pensji minimalnej łączne obciążenia to około 1k.
Ktoś to próbował?