Początkujący programista java - cv do oceny

0

Witam. Od ok 1,5 miesiąca próbuje znaleźć pierwszą pracę/staz jako programista. Niestety odzew jest nieduży. Do tej pory brałem udział tylko w jednej rekrutacji na programistę, niestety bez pozytywnego efektu. Pozostałe firmy w odpowiedzi na moją aplikację. albo odpisują, że nie są zainteresowane, albo nie ma w ogóle kontaktu z ich strony. Do tej pory wysłałem ok 30 CV na stanowisko programisty w Krakowie i dodatkowo ok 10 CV na inne stanowiska w IT: konsultant, tester, helpdesk itp. W przypadku tej drugiej grupy jest trochę większy odzew, bo byłem już na 3 rozmowach na konsultanta. Jednak dla mnie jest to opcja rezerwowa, tymczasowa, przede wszystkim celuje w stanowisko programisty.

W związku z powyższym będę wdzięczny za wszelkie rady/uwagi odnośnie mojego CV, ponieważ mam wrażenie, że jest w nim coś odstraszającego skoro odezwała się do mnie tylko jedna firma do tej pory. Najbardziej boli mnie to, że w ogóle nie mam odzewu na oferty staży, które pewnie byłyby najlepszą opcją dla mnie ze względu na brak doświadczenia. Przypuszczam, że tutaj może mieć znaczenie to, że jestem już po studiach, ale tego już nie zmienię. Wiem, że trochę późno stratuje , ale niestety jest to efekt moich własnych błędów, bo w czasie studiów miałem w głowie trochę inne rzeczy niż programowanie, czy w ogóle nauka.

Uprzedzając pytania, dodam, że język CV uzależniam od języka, w którym jest napisane ogłoszenie, więc w przypadku ogłoszeń po angielsku wysyłam angielską wersję CV.

0

Komu potrzebne jest Twoje doświadczenie nieprogramistyczne? Litości.

Piszesz o jakiś projektach to może być wrzucił jakiegoś linka do githuba? Nawet zapulsowałoby jego znajomością.

"Akademicke doświadczenie" to nawet nie brzmi dobrze :D

2

Wywalić doświadczenie niezwiązane z IT. Gdybyś rozwoził kartofle też byś to wpisał ? I nie, rekruter nie pomyśli, że do teraz jesteś na utrzymaniu rodziców. Wyjdzie z tego samego założenia co wszyscy - nieistotne rzeczy w CV się pomija. Jak opisujesz projekty to link na githuba obowiązkowo. Przecież w ten sposób to ja sobie mogę wpisać, że stworzyłem system do kontroli satelity znajdującego się orbicie Jowisza i co ? Uwierzą mi ? Oczywiście pamiętaj przy tym, że link do githuba może zarówno pomóc jak i być twoim gwoździem do trumny jeżeli wstawisz tam jakąś lipę (niskiej jakości kod, brak commitów i wiele innych). Inne:struktury danych, wzorce projektowe, zasady SOLID to moim zdaniem niepotrzebne.

0

Weź to napisz po angielsku jak człowiek
Edit: nvm. Nie doczytałem do końca posta :D

0

A jak wysyłasz CV, to co piszesz w mailu? To też może mieć znaczenie, że nawet na rozmowę na juniora cię nie biorą

1

Ogólnie spoko. Wywaliłbym zdjęcie, zrobiłbym konwersję na angielski i dorzucił jakieś linki do kodu źródłowego tych projektów np. na GitHubie, żeby można było to sobie pooglądać. Takie wylistowanie projektów własnych, czy ze studiów niewiele mówi o umiejętnościach. Myślę, że doświadczenie niezwiązane z IT w sytuacji, gdy aplikujesz do firmy IT można wywalić z CV. Chyba, że nabyłeś tam jakieś wartościowe umiejętności, które mogą Ci się przydać w nowej pracy i jakoś to uargumentujesz, wylistujesz, etc.

Jeżeli zależy Ci na kontakcie, to najlepiej ślij maila bezpośrednio do firmy lub przez formularze na stronie firmy zamiast korzystać z pośredników i różne strony z ofertami. Myślę, że wtedy wiadomość powinna szybciej trafić tam, gdzie trzeba. Wyjątkiem może być sytuacja, w której oferta na stronie z ogłoszeniem, to jedyne źródło kontaktu.

0

Ja uważam, że dobrze napisać choćby skrótowo i małą czcionką gdzie się pracowało jak nie ma się doświadczenia komercyjnego w branży. Przynajmniej mając takie cv można się domyślać, że kandydat ma jakieś pojęcie o obowiązkowości, dyscyplinie, pracy w zespole no i wykazywał się jakąś inicjatywą.

1

Tak jak już poprzednicy wspomnieli doświadczenie nieprogramistyczne do wyrzucenia. Projekty obowiązkowo powinny mieć link do githuba, a jeżeli są napisane słabo, to nie powinieneś w ogóle o nich wspominać w CV. Zamiast tego stwórz od zera jakiś 1-2 projekty stricte pod umiejętności które wylistowałeś wcześniej. Co do umiejętności, to akademickie doświadczenie jest do wykasowania. Ciekawe co byś zrobił jakby cię konkretnie przepytali z takiego C++ na rozmowie. Startujesz do Javy to dodaj tylko Javę. Tak samo nie powinieneś dodawać znajomości struktur danych, wzorców, zasad SOLID (to niejako wynika automatycznie skoro wpisałeś znajomość Javy). No i na koniec taka klasyka. Zamiast pisać email: email@ itd. po prostu napisz ten email bez labela. (wiadomo co jest mailem, imieniem, nazwiskiem, nr telefonu itd).

0

Może spróbuj poszukać w jakimś normalnym kraju gdzie jeszcze jest jakieś zapotrzebowanie na początkujących programistów.

0

Ja bym się doczepił do tego, że MVC to nie famework tylko wzorzec projektowy, może chodziło Ci o springMVC?

0
aokarma napisał(a):

Ja bym się doczepił do tego, że MVC to nie famework tylko wzorzec projektowy, może chodziło Ci o springMVC?

Sorki nie zauważyłem napisu Spring przed nawiasem, może rekrutujący też?

0

IMO do wywalenia: data urodzenia, LO, akademickie doświadczenie, doświadczenie nieprogramistyczne. Masz inżyniera czy magistra, bo z CV to nie wynika?

0

Ja bym zmienił sposób prezentacji skilli i projektów. Tzn listujesz projekty które chcesz by "zauważyli", krótki opis i pod tym linijka technologii które wykorzystałeś w danym projekcie. Na samym dole, "technologie wykorzystane w innych projektach" i tam możesz wrzucić akademickie, tylko nie wrzucaj tylko by było xD. Jak nie pamiętasz/używasz to olej. Tak to standard: po angielsku (jak zrobisz, to nie wspominając już o nim) link do githube'a, bez zdjęcia, doświadczenie nieprogramistyczne olej (będą chcieli to spytają).

Edit. Data urodzenia i LO też olej. Czasem mniej to więcej.

Edit2. Możesz zrobić coś bardziej profesjonalnego/pasującego do tego co będziesz robil w pracy niż gra

4

Moim zdaniem twojemu CV nic nie dolega. Po prostu nie masz żadnego doświadczenia komercyjnego, ani nic co by cię jakoś wyróżniło z setek podobnych CV, a na stanowisko juniora java średnio aplikuje po kilkaset osób, więc statystyczne prawdopodobieństwo, że akurat ciebie ktoś zaprosi na rekrutację jest niewielkie, a potem jeszcze niewiele większe, że ty zostaniesz wyłoniony z kilkunastu/kilkudziesięciu szczęśliwców zaproszonych na rozmowę/testy. Takie niestety są obecnie realia. Ostatnio rozmawiałam z kolegą na ten temat i on ma kilku znajomych, którzy robią rzeczy okołoprogramistyczne przy jakiś produktach, bo na typowe programowanie w javie jest bardzo duża konkurencja. Jedyne co możesz zrobić, to wysyłać dalej CV, nadal się rozwijać robiąc własne projekty, ciekawsze niż to co masz wpisane, przygotowywać się do rekrutacji(ćwiczyć algorytmikę, znać doskonale składnie z nowościami ostatnich wersji języka itp.) i być otwartym na pracę o trochę innym charakterze. Moment na szukanie też jest niefortunny, bo od lipca zaczną się staże, potem część osób po stażach zostanie, a dopiero w okolicach końca września października znowu ruszą rekrutacje.

0

kto nie byl a bootcampie z javy ten niech sie nie dziwi że pracodawcy go nie chcą :->

0
sqlka napisał(a):

Moim zdaniem twojemu CV nic nie dolega. Po prostu nie masz żadnego doświadczenia komercyjnego, ani nic co by cię jakoś wyróżniło z setek podobnych CV, a na stanowisko juniora java średnio aplikuje po kilkaset osób, więc statystyczne prawdopodobieństwo, że akurat ciebie ktoś zaprosi na rekrutację jest niewielkie, a potem jeszcze niewiele większe, że ty zostaniesz wyłoniony z kilkunastu/kilkudziesięciu szczęśliwców zaproszonych na rozmowę/testy. Takie niestety są obecnie realia. Ostatnio rozmawiałam z kolegą na ten temat i on ma kilku znajomych, którzy robią rzeczy okołoprogramistyczne przy jakiś produktach, bo na typowe programowanie w javie jest bardzo duża konkurencja. Jedyne co możesz zrobić, to wysyłać dalej CV, nadal się rozwijać robiąc własne projekty, ciekawsze niż to co masz wpisane, przygotowywać się do rekrutacji(ćwiczyć algorytmikę, znać doskonale składnie z nowościami ostatnich wersji języka itp.) i być otwartym na pracę o trochę innym charakterze. Moment na szukanie też jest niefortunny, bo od lipca zaczną się staże, potem część osób po stażach zostanie, a dopiero w okolicach końca września października znowu ruszą rekrutacje.

Jeżeli dla Ciebie to jest dobre CV to nie mam pytań. I co z tego, że przychodzą setki CV? Mam przyjemność od niedawna uczestniczyć procesach rekrutacyjnych i jeżeli ktoś zacząłby narzekać na brak pracy bo "nasycenie rynku" to bym go wyśmiał. Tak, przesycenie, wannabe. Takie CV utonie w stercie bo się niczym nie wyróżnia, na jego niekorzyść to na pewno sekcja umiejętności i projekty która powinna zostać połączona w jedno. Doświadczenie nieprogramistyczne powinno wylecieć do kosza a "średniozaawansowany" angielski wywołuje tylko uśmiech na twarzy. Co to znaczy średniozaawansowany? Pewnie nie jest nawet poparty certyfikatem. W CV nie ma nawet linku do githuba czy linkedin. Tyle lat studiów i zero staży? Jakichkolwiek? Bardzo słabo. Po co pisać na samej górze "Curriculum Vitae"? Był tu kiedyś taki prześmiewczy post który opisywał jak napisać najgorsze CV i to spełnia prawie wszystkie wymagania.

6
  1. Nikogo nie obchodzi twoje liceum, za to chętnie przeczytałbym np. co zrobiłeś jako projekt inżynierski albo pracę magisterską
  2. Doświadczenie w sprzedaży kartofli nie ma znaczenia dla nikogo i nie warto go pisać
  3. Słaba znajomość ang w zasadzie skreśla cię z większości korpo, bo możesz mieć np. ludzi z innego kraju w zespole, ale komunikować się z zespołami z innych krajów.
  4. Problem jest głównie taki, że niewiele umiesz. Z doświadczenia wiem ze wszystkie te akademicka znajomość i podstawowa znajomość można od razu skreślić, bo to że miałeś coś na jednej laborce na studiach nie znaczy że to "umiesz".
  5. Te przykładowe projekty to mogłeś jakoś jednak zaprezentować lepiej, skoro w CV nie ma nic innego wartego uwagi. Opisz je tak jak stanowisko pracy -> ramy czasowe, jedno zdanie o projekcie, lista technologii. Ale obawiam się że wartość tych "projektów" też jest znikoma bo przecież Aplikacja webowa pozwalająca obliczyć dochód brutto/netto dla różnych typów umowy. to wygląda jak 30 minut roboty. Ale te statki mogłyby być ciekawe, jeśli np. jest tam granie przez internet z innymi użytkownikami. Tak samo ten system do analizy ocen mógłby być ciekawy, gdyby to był jakiś system ekspertowy, ale pewnie to liczy średnią i odchylenie... ;]
0

Nie ma złego w "pustym" CV na początku kariery. Zapychanie na siłę tylko irytuje czytającego. Do projektów obowiązkowo link do repo, jak się wstydzisz kodu to wywal go z CV. Po to jest CEFR żeby krótko i konkretnie określić swój poziom znajomości języka.

To w ogóle do wywalenia:

Inne: struktury danych, wzorce projektowe, zasady SOLID

0

Polecam szukanie pracy w firmach, które wykonują projekty dla firm z sektora telefonii komórkowej. Twoje doświadczenie będzie przydatne na przykład przy wdrożeniu jakiegoś CRM. Więc w pewnych przypadkach warto zamieszczać nieprogramistyczne doświadczenie.

2

Ja ostatnio mialem goscia na rozmowie ktorego CV wygladalo prawie jak pusta kartka i wygladalo mniej wiecej :

"
Imie nazwisko: Jan Kowalski

Education:
2015 - current
UW Uniwersity of Warsaw (MIMUW)

Skills:
intermediate Java , Python
basic: Linux, SQL

Hobby:
Books
"
Jak widać żadnych githubow żadnych projektów ogólnie tylko tyle co wyżej
Okazał się bardzo dobry ;) i soft skillowo też 'fajnie' wypadł.

Ja ogólnie jak rekrutuje juniorow i wielu wstawia github-a który jest sporządzany z projektów ze studiów które nie są super fajne i nie ma tam nic czym sie pochwalić. Albo boot-campowiczów którzy wklejają rzeczy z bootcampa. W mojej opinii to strzał w stope...

Albo się daje coś wartościowego albo zwyczajnie lepiej przemilczeć... jak widze marketingowców którzy bija pianę to od razu mi się zapala lampka :D

2

Dodam jeszcze, że biorąc pod uwagę twój wiek i zerowe doświadczenie komercyjne, na decyzję o zaproszeniu cię na rozmowę wpłynie w 80% twój profil na githubie. Mniej więcej.

0

Wiek to jest coś co mnie zadziwia w tej branży. Ludzie medycynę studiują po 30 r.ż. , mając wcześniej skończone inne studia, gdy zaczną pracować w zawodzie będę w okolicy 40 r. ż i nikt z tego nie robi sensacji. A i studia dłuższe i specjalizację po nich trzeba zrobić. A tutaj chłopak ma 27 lat i wiek ma być czynnikiem dyskryminującym. Przecież przed nim jeszcze jakieś 38 lat pracy, co najmniej. Jeszcze się zdąży i nauczyć wszystkiego i wypalić się totalnie.

0

Dziękuje za wszystkie merytoryczne wypowiedzi, z dotychczasowych wpisów wyciągam następujące wnioski:

  1. Skupić się na rozwijaniu projektów na github i dopracować sekcje projekty w CV.
  2. Wywalić doświadczenie nieprogramistyczne, chyba, że jest powiązane z branżą danej firmy (np. telekomunikacja)
  3. Wywalić informację o dacie urodzenia, liceum, akademickie doświadczenie.

Na koniec dodam, że moim problemem było to, że jeśli chodzi o naukę programowania, to wiecej czytam niż programuje, bo ciągle mam wrażenie że czegoś nie wiem i muszę doczytać, stąd też brakuje mi projektów wartych pochwalenia się

Nie do końca też wiem jaki projekt będzie warty pokazania. Jaka to musi być skala/poziom trudności?
Czy możecie mniej więcej nakierować jakie cechy powinien posiadać taki projekt?

Dla przykładu: Aktualnie rozwijam aplikację System Biblioteczny w Spring, Hibernate, MySQL. Robię go aby ugruntować wiedzę w wymienionych technologiach.
Wiem, że system biblioteczny brzmi nieco trywialnie/akademicko, ale chcę żeby był zrealizowany "zgodnie ze sztuką",
uwzględniał wszystkie możliwości, miał wszystkie cechy wymagane do wykorzystania go komercyjnie np. w małej osiedlowej bibliotece.

Czy tego typu projekt jest dobrym pomysłem pod kontem wpisania do CV? I ogólnie czy możecie powiedzieć co projekty warte wpisania do CV powinnny posiadać aby były godne zaprezentowania?

1

Moim zdaniem twoje CV jest też po prostu brzydkie, jest w miarę estetyczne, ale nic poza tym. Jak miliony innych. Ja swoje zawsze robię w TeXie, są gotowe templatki na sharelatex albo overleaf, możesz trochę wyedytować i coś dodać. Czasem słyszałem na rozmowach, że ładne CV, padało pytanie w czym robione, to też się mogłem trochę popisać. Aczkolwiek nie chodzi tu o jakieś wodotryski, a o bardziej profesjonalnie wyglądający dokument, sprawiający wrażenie, że włożono w niego trochę pracy. Ludzie są wzrokowcami mimo wszystko.

0
Nieposkromiony Mleczarz napisał(a):

Moim zdaniem twoje CV jest też po prostu brzydkie, jest w miarę estetyczne, ale nic poza tym. Jak miliony innych. Ja swoje zawsze robię w TeXie, są gotowe templatki na sharelatex albo overleaf, możesz trochę wyedytować i coś dodać. Czasem słyszałem na rozmowach, że ładne CV, padało pytanie w czym robione, to też się mogłem trochę popisać. Aczkolwiek nie chodzi tu o jakieś wodotryski, a o bardziej profesjonalnie wyglądający dokument, sprawiający wrażenie, że włożono w niego trochę pracy. Ludzie są wzrokowcami mimo wszystko.

Możesz podać jakiś przykład ładnego (Twoim zdaniem) CV z szablonów na Overleaf? Sam tam szukałem i większość wydała mi się średnia. Mimo to wyglądają profesjonalnie :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1