Msciwy szef

0

Witam,

Odszedlem z duzego korpo bo szef to potwierdzonym psychopata. Jak mu rzucilem szmata to nagle zniknal z pracy, nie odbieral telefonu(byl na telefonie bo odpisywal znajomemu) i udawal, ze nic sie nie stalo. Unikal mnie dopoki go nie wylapalem i powiedzial, ze wie i sprawa zalatwiona.

Po czym poszedlem na urlop, w ostatni dzien urlopu kiedy mialem z nim zalatwic wszystko przy wyjsciu po prostu wzial sobie urlop(bylismy umowieni tego dnia).
Nie zalatwil wszystkich formalnosci ze swojej strony na tyle zebym nie byl w stanie go ocenic.

Juz oficjalnie tam nie pracuje ale wiem, ze szef pytal moich znajomych gdzie poszedlem do nowej firmy, i tu moje pytanie - czy moze mi jakos tam zaszkodzic? Wiem, ze raczej znajomych tam nie ma ale czy np. moze probowac cos zrobic przez oficjalne kanaly.

Pozdrawiam.

0

Za bardzo nie ma co zrobić.
Mógłby Ci zaszkodzić wywalając Cię z pracy z dyscyplinarką ale to nie prosta sprawa ...
Także nie może Ci nic "oficjalnie" zrobić :) A jakby próbował to możesz zgłosić sprawę do Niezależnego Sądownictwa po Reformach to może dobiorą mu się do d**y ;]
Na każdego się coś znajdzie

0

Mam pewne rzeczy, ktore mogly by go obciazyc i mysle, ze jest tego swiadomy. Jest strasznie lewy.

0

To jakiś JohnSoft? xD

0

To nie janusz soft, do niedawna dobre korpo ale o firmie nic wiecej juz nie powiem.

0

Miasto:Krakow

2

Rzuciłeś w niego szmatą i się obraził?
To jest dowód na to że on jest psychopatą?

0
vpiotr napisał(a):

Rzuciłeś w niego szmatą i się obraził?
To jest dowód na to że on jest psychopatą?

Zachowywal sie skandalicznie wiec zlozylem wypowiedzenie.

0
Zdrowa ryba napisał(a):

Witam,

Odszedlem z duzego korpo bo szef to potwierdzonym psychopata. Jak mu rzucilem szmata to nagle zniknal z pracy, nie odbieral telefonu(byl na telefonie bo odpisywal znajomemu) i udawal, ze nic sie nie stalo. Unikal mnie dopoki go nie wylapalem i powiedzial, ze wie i sprawa zalatwiona.

Po czym poszedlem na urlop, w ostatni dzien urlopu kiedy mialem z nim zalatwic wszystko przy wyjsciu po prostu wzial sobie urlop(bylismy umowieni tego dnia).
Nie zalatwil wszystkich formalnosci ze swojej strony na tyle zebym nie byl w stanie go ocenic.

Juz oficjalnie tam nie pracuje ale wiem, ze szef pytal moich znajomych gdzie poszedlem do nowej firmy, i tu moje pytanie - czy moze mi jakos tam zaszkodzic? Wiem, ze raczej znajomych tam nie ma ale czy np. moze probowac cos zrobic przez oficjalne kanaly.

Pozdrawiam.

matka wie, że ćpiesz ?

0

Nie przejmuj się. Ty bez względu na wszystko powinieneś być dobrym pracownikiem i czysty jak łza. To co zrobi Twój szef to będzie świadczyło tylko o nim. Im lepszym pracownikiem będziesz, tym bardziej szef się ośmieszy gdy będzie na Ciebie nadawał ;)

0

Z pewych organizacji można wyjść tylko nogami do przodu.

0
Czulu napisał(a):

Z pewych organizacji można wyjść tylko nogami do przodu.

To nie taka organizacja.

0
miszasty93 napisał(a):

Nie przejmuj się. Ty bez względu na wszystko powinieneś być dobrym pracownikiem i czysty jak łza. To co zrobi Twój szef to będzie świadczyło tylko o nim. Im lepszym pracownikiem będziesz, tym bardziej szef się ośmieszy gdy będzie na Ciebie nadawał ;)

Tak tez bedzie :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1