Gdzie rejestrować firmę by nie skończyć jak Bitbay, Optimus i inni?

0

Jak wiadomo w Polsce jak ktoś się wybija na poziom międzynarodowego pokaźnego obrotu i jest spoza kliki to ma przerąbane. Jak więc zaoszczędzić sobie nerwów i zacząć biznes w kraju gdzie nikt nie zarzyna kury znoszącej złote jajka. Jaki kraj byście polecali? Niemcy wystarczą?

6

No to zależy jakiego rodzaju konkretnie przekręty chcesz robić, ale najlepiej to chyba w Rosji, tam wszystko przejdzie.

0
somekind napisał(a):

No to zależy jakiego rodzaju konkretnie przekręty chcesz robić, ale najlepiej to chyba w Rosji, tam wszystko przejdzie.

Jakie to przekręty robił szef Optimusa?

0

Estonia

3
Smutny Orzeł napisał(a):

Jak wiadomo w Polsce jak ktoś się wybija na poziom międzynarodowego pokaźnego obrotu i jest spoza kliki to ma przerąbane. Jak więc zaoszczędzić sobie nerwów i zacząć biznes w kraju gdzie nikt nie zarzyna kury znoszącej złote jajka. Jaki kraj byście polecali? Niemcy wystarczą?

No paCZcie państwo mamy tu ynwestora pełnom gembom, co to będzie robił milijardowe obroty, a nie stać go na doradztwo podatkowe i na forum się pyta.
Ja polecam Atlantydę.

0
Sceptyczny Dinozaur napisał(a):
Smutny Orzeł napisał(a):

Jak wiadomo w Polsce jak ktoś się wybija na poziom międzynarodowego pokaźnego obrotu i jest spoza kliki to ma przerąbane. Jak więc zaoszczędzić sobie nerwów i zacząć biznes w kraju gdzie nikt nie zarzyna kury znoszącej złote jajka. Jaki kraj byście polecali? Niemcy wystarczą?

No paCZcie państwo mamy tu ynwestora pełnom gembom, co to będzie robił milijardowe obroty, a nie stać go na doradztwo podatkowe i na forum się pyta.
Ja polecam Atlantydę.

Właśnie przez takich cebullarzy jak kolega powyżej najlepiej Spie**** z jakimś większym biznesem za granicę. Do tego minister znowu może wpaść na jakiś genialny pomysł typu podatek od oddychanie czystszym niż przeciętnie powietrzem w ramach wspierania ofiar smogu z Małopolski. Wiadomo S-O-L-I-D-A-R-N-O-Ś-Ć,

4
Smutny Orzeł napisał(a):

Jak wiadomo w Polsce jak ktoś się wybija na poziom międzynarodowego pokaźnego obrotu i jest spoza kliki to ma przerąbane. Jak więc zaoszczędzić sobie nerwów i zacząć biznes w kraju gdzie nikt nie zarzyna kury znoszącej złote jajka. Jaki kraj byście polecali? Niemcy wystarczą?

Przejmowanie się problemami, których się nie ma... Takie rzeczy tylko w Cebulandii!

4
Chory Kaczor napisał(a):
somekind napisał(a):

No to zależy jakiego rodzaju konkretnie przekręty chcesz robić, ale najlepiej to chyba w Rosji, tam wszystko przejdzie.

Jakie to przekręty robił szef Optimusa?

Wirtualny import/export.
Składali PC w Polsce, przewozili je przez granicę, że niby EXPORT, podbijali dokumenty transportowe na granicy i tym samym TIR-em, nawet bez przepakowywania wracały do kraju jako IMPORT.

Optimus bazował na kruczkach prawnych, wprowadzonych przez skorumpowanych polityków. Gdy US uznał, że to co się działo to był wirtualny import/export, to zaczęła się batalia prawna, która opierała się na kruczkach prawnych.

Nie zmienia to jednak faktu, że REALNEGO eksportu nie było.

0
Haskell napisał(a):
Smutny Orzeł napisał(a):

Jak wiadomo w Polsce jak ktoś się wybija na poziom międzynarodowego pokaźnego obrotu i jest spoza kliki to ma przerąbane. Jak więc zaoszczędzić sobie nerwów i zacząć biznes w kraju gdzie nikt nie zarzyna kury znoszącej złote jajka. Jaki kraj byście polecali? Niemcy wystarczą?

Przejmowanie się problemami, których się nie ma... Takie rzeczy tylko w Cebulandii!

Faktycznie - skasują ci działalność i nie ma problemu, bo nie ma działalności. Polacy odkryli sposób by nie mieć problemów z prowadzeniem wysokoobrotowej firmy. Kliknij by dowiedzieć się jak!

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1