Problem z pewną funkcjonalnością w pracy

Hej,

Od pewnego czasu pracuje w mojej pierwszej firmie jako junior developer. Obecnie piszę jedną funkcjonalność w projekcie. Tak na prawdę to dorabiam kolejną funkcjonalność do jednej rzeczy. Sęk w tym, że ta część projektu została wcześniej tak napisana, że utrudnia mi napisanie mojej funkcjonalności. Ogólnie projekt jest strasznie syfiasto napisany. Pytałem programistę, który już jest kilka lat w tym projekcie to powiedział, że w sumie nie wie czy nie będzie trzeba przerobić tej części projektu, ponieważ ona w pewien sposób uniemożliwia mi dodanie nowej funkcjonalności.

Mam nadzieję, że za bardzo zawile tego nie napisałem. Nie wiem co z tym począć, jeszcze się pomęczę z tym 1-2 dni, ale jak nic nie będzie szło do przodu to trochę lipa.

nie widze pytania wiec odpowiem do tego co zostalo tu napisane

nie mozesz dodac swojej funkcjonalnosci poniewaz masz spagetti code?

• Informujesz swojego przelozonego ze zajmie Ci wiecej
• Refaktoryzujesz kod
• dodajesz swoja funkcjonalnosc

Na podstawie 2,3 punktow informujesz ile wiecej czasu potrzebujesz i dlaczego

Tyle, że nie mogę dojść jak ten spaghetti kod działa w całości.

Ten cały spaghetti kod jest porozrzucany po różnych skryptach itd.

Magiczna kula podpowiada mi ze musisz usiasc i go zrozumiec - na inne magiczne sztuczki nie masz co liczyc.

Tyle, że próbuje go zrozumieć od 2 dni i nie mogę go nadal pojąć.

Więc, podejdź jeszcze raz do gościa z którym rozmawiałeś, i poproś go by na chwilę z Tobą usiadł i dał Ci wskazówki. Wcześniej przygotuj sobie listę pytań by nie zajmować więcej czasu niż potrzebujesz.
Ja nie rozumiem jak można takie rzeczy musieć tłumaczyć. Doskonale sobie zdaję sprawę że można mieć problem z zrozumieniem kodu, że nie da się umieć wszystkiego. Ale nie wiem jakim cudem ktoś może nie pojmować że inni nie potrafią czytać w myślach. Że jak się człowiekowi nie powie to on nie wie O_o. Chyba że jesteś kobietą, wtedy rozumiem :P

Jaki język programowania? Niektóre języki mają specjalne narzędzia do wyszukiwania i nawigacji po kodzie. Pokazują jakieś diagramy, czy rózne tego typu rzeczy.

Ogólnie projekt jest strasznie syfiasto napisany. Pytałem programistę, który już jest kilka lat w tym projekcie to powiedział,
że w sumie nie wie czy nie będzie trzeba przerobić tej części projektu, ponieważ ona w pewien sposób
uniemożliwia mi dodanie nowej funkcjonalności.

To bierzesz go do sali konferencyjnej, otwieracie swoje laptopy i przegadujecie tę część projektu, z którą masz problem. I niech ci tłumaczy, bo to jego obowiązek (skoro posiada on know-how, którego ty nie posiadasz, a który jest ci niezbędny do pracy). Ustalacie też, co powinno się zrobić w tym kawałku kodu, w jaki sposób możesz go zrefaktoryzować, żeby zaimplementować daną funkcjonalność.

Nie wiem co z tym począć, jeszcze się pomęczę z tym 1-2 dni, ale jak nic nie będzie szło do przodu to trochę lipa.

Nie męcz się tylko pytaj innych.

Ogólnie projekt jest strasznie syfiasto napisany.

W innych zadaniach też się tak męczysz? Może się okazać, że projekt jest faktycznie tragiczny, a komunikacja z innymi programistami też. Ale żeby to ocenić, raczej należałoby patrzeć przez pryzmat tygodni czy miesięcy. 1-2 dni to trochę za mało, żeby oceniać całość.

Zorganizuj spotkanie, siądźcie w kilka osób, pokaż im co tam znalazłeś i czemu uważasz ze ciężko coś z tym zrobić, przegadajcie sprawę i voila. Zaręczam ci że nikt sobie nic złego o tobie nie pomyśli. Co innego jak po 2 tygodniach powiesz że nic nie zrobiłeś bo byłeś zablokowany i nikomu nie powiedziałeś...