Szukanie pracy przez mid-senior

1

Jak w temacie.Mój mąż skończył studia tu w UK prawie 4 lata temu-computer science.Przekwalifikował się na programistę mając 40 lat.W PL 4 lata studiował elektronikę na PWr pod koniec l.90tych ale musiał iść do pracy i nie skończył.Od 2 roku studiów pracował jako tester a od 4 jako developer więc stuknie mu 5 lat w branży.To były małe lokalne projekty w Javie plus sql bo w tej części UK nie ma dużych firm.Z tego też powodu oraz ponieważ na obecnym projekcie tkwi ponad 2 lata zaczął szukać pracy we wrześniu ub.r. i....jest ciężko.Lepsze firmy typu payments np.worldpay czy klarna mają po 6 -8etapów rekrutacji-rozmowa z hr, test wstępny z logiki potem jakies a la codility potem znow rozmowa o tescie z kims technicznym potem rozmowa z wiedzy o programiwaniu potem z managerem developerow o tym czy sie nadaje na to stanowisko(wymagania dokladnie to co teraz robi ale maja rozne projekty) i teraz znowu jeszcze 2 rozmowy techniczne.Ciągnie się to miesiącami i tak mąż przerobił już kilkadziesiąt firm i zero ofert bo po którymś tam etapie jest cisza.Angielski płynny bo studia skończone w UK.Czy w Polsce też midowi jest tak trudno zmienić pracę? Czy może to zależy od firmy? Poradzicie gdzie aplikować żeby nie spędzać całego wolnego czasu na rozmowach i robieniu zadań? Mamy 2 dzieci i mąż albo w pracy albo szuka pracy.Cały urlop mu poszedł na jeżdżenie na rozmowy i dalej w ciemnym zaułku.Może on coś robi nie tak.

0
żona programisty napisał(a):

Może on coś robi nie tak.

Są dwa wyjścia. Twój post to mierna prowokacja albo nie. Jeśli nie, to mąż ma zbyt słabe umiejętności i/lub nie umie się sprzedać. W zasadzie to wyczerpuje temat.

1

Welcome to the Real World.

Mnie chec zmiany zawodu zajela 1.5 roku i nastepny kolejny rok, zeby jednak sie przekonac, ze to bicie glowa o sciane.
Twoj maz moze i jest bystrzakiem, ale jest ogromna konkurencja z mlodego pokolenia i caly czas poprzeczka jest podnoszona w gore.

Wejdzcie sobie na glass door ale wersja brytyjska i jesli jakas firma ma srednia typu 4.5 - 4.8 / 5 i nie jest to duze, obrzydliwe korpo, to zazwyczaj, aby sie tam dostac, trzeba wlasnie przejsc przez n etapow.
To juz jest chore.
Przyklad jednej z lepszych firemek (zajmuja sie zywa gielda i kursami na wydarzenia sportowe):

  1. Najpierw zadania na hacker rank
  2. Potem Rozmowa tel
  3. Potem zadania i programowanie na zywo, ale dalej zdalnie, przez telefon, w jakims kiepskim edytorze tekstu
  4. Potem dopiero cie zapraszaja na tzw sajt i tam masz nastepne jazdy: zwykle 3-4 rozmowy z roznymi technicznymi ludzmi + 1 w miedzy czasie kolejna z HR

dosc duzo ludzi oblewa ostatni etap, co jest b frustrujace, bo mozesz miec po prostu zly dzien i wolniejsze myslenie i cala twoja praca, ktora wykonalas na etapach 1 - 3.5 idzie sie walic.

to nie jest zdrowe podejscie, zeby tak testowac kandydata, ale widocznie jest tyle chetnych, ze firmy sobie moga na takie cos pozwalac.

ilez mozna bawic sie w takie lamiglowki, rozwiazywanie zadan i pisanie kolejnych projektow 2 lata ? 3 ? 5 ? 7 ? caly czas marnujac czas i nie majac zadnej pewnosci, ze sie to sfinansuje

mezowi radze niech najlepiej zacznie chodzic na jakies spotkania startupowcow i tam niech poznaje ludzi i robi znajomosci bo wtedy mozna sie wkrecic w branze / firme

innej mozwlisci wlasciwie nie widze na dzien dzisiejszy. jest za duzo chetnych. moze cos bardziej z przemyslem ale dalej programowanie, gdzie jednak ci wszyscy mlodzi odpadna, bo nie beda mieli takiego doswiadczenia (innego niz siedzenie za biurkiem i klepanie/testy)

0

Kto nie wierzy, moge poprzeklejac emaile odmowne od firm do któryh aplikowal, chociaz i tak zazwyczaj odmowy sa telefoniczne jesli jest to po 3 etapie.
Masz racjé niedoszly ze to jest masakra tyle etapow i ze mozna miec gorszy dzien. Nie moge juz patrzec jak maz sie meczy. W poniedzialek jedzie pociagiem na 2 koniec Anglii- firma ma zwrocic mu za bilet, na ostatni etap pair programing. 6 godzin bedzie w podrozy od 6 rano w tym 3 przesiadki, metro w Londynie itp. Obawiam sie ze bedzie zmeczony po tej podrozy i nie pokaze co potrafi a do tego stres bo przeszedl z nimi 6 etapow. Pokaze mu Twojego posta, bo do glowy mu to nie przyszlo,zeby zaczac ze startupami.

0

Oni maja (w UK) takie fajnie, politycznie poprawne odpowiedzi odmowne.

Ja dostaje takie typu, ze nie moga mi powiedziec przyczyny, dlaczego sie nie dostalem/do nast. etapu rekrutacji, poniewaz za duzo chetnych zapalikowalo (?), albo ze proces dalej trwa i to tajne dane. Rowniez sporo firm jest pod wrazeniem cv, ze takie roznorodne, ciekawe, ale dalej nie. Nie, bo nie. Koniec. Standardem jest tez, ze ogloszenia potrafia wisiec ponad pol roku, potem znikac na 3 miesiace

Ale i tak wole odmowe UKowska, bo w Polsce 8 na 10 ci nie da znac, a 9ty cie oszuka (Januszex)

Niech sprawdzi taka fajna firme w UK z atomistyka, pod Oxfordem. Bylo wymagane PLC / Python / C++ i praca wlasnie ciekawa bo programowanie robotow do zadan specjalnych (w ciezkich warunkach fizycznych), ja mam doswiadczenie obiektowe z 1szego, z 2go wlasne projekty a z 3ciego tylko studia-kursy-bootcampy i niestety nawet mnie nie zaproszono na eliminacje.

1

Po za porażką w wieloetapowej rekrutacji,
możliwe powody:

  1. Za wysokie kwalifikacje.
  2. Za niskie kwalifikacje.
  3. Za dużo kasy chce.
  4. Za mało kasy chce i wywiera to złe wrażenie.
  5. W jego branży jest teraz słaby okres na szukanie pracy i może to byjść przejściowe.
  6. Słaby lokalny rynek w tej dziedzinie.
  7. Jeśli to zadupie to może w rachubę wchodzić też ksenofobia, jak to na zadupiach w dowolnej części świata (tak, wiem, że to nielegalne ale taki jest realny świat).
  8. Pracuje w firmie mającej jaką taką renomę i inni boją się go przyjąć, bo wygląda to podejrzanie, że che do nich przejść.
  9. Inne powody, których nie jestem w stanie wymyślić.
1

uważam, że mid java nawet zdalnie znalazłby zajęcie, nie twierdzę, że od razu za legendarne 15k, ale na tyle zajmujące i płatne, że lepsze to niż oglądanie tv, mnie na początku również nie chciano zatrudnić, powód był prozaiczny i ciężko się do tego przyznać, ale byłem za cieńki i tyle :]

1

To coś źle robi albo mało umie. Kilkadziesiąt firm to sporo.
Może ma zbyt wysokie wymagania płacowe, niezależnie czy kontrakt czy umowa o pracę. Możesz zdradzić jakie ma i czego szuka? Ja się nie co orientuje w Londyńskich realiach. Może niech spyta rekrutera co myśli o jego stawce? Tylko niech nie wierzy w 100% oni czasem ściemniają żeby podnieść swoje prowizje. Zależy też na którym etapie odpada.
Zrobienia apki? Zrobienia testu? Wstępnej rozmowie telefonicznej (jakieś pół godziny pierdu pierdu, czasem mniej czasem bardziej techniczne). Rozmowie technicznej na miejscu?
Poprosze o więcej szczegółów bo tak to ciężko coś wywnioskować.

0
AreQrm napisał(a):

To coś źle robi albo mało umie. Kilkadziesiąt firm to sporo.
Może ma zbyt wysokie wymagania płacowe, niezależnie czy kontrakt czy umowa o pracę. Możesz zdradzić jakie ma i czego szuka? Ja się nie co orientuje w Londyńskich realiach. Może niech spyta rekrutera co myśli o jego stawce? Tylko niech nie wierzy w 100% oni czasem ściemniają żeby podnieść swoje prowizje. Zależy też na którym etapie odpada.
Zrobienia apki? Zrobienia testu? Wstępnej rozmowie telefonicznej (jakieś pół godziny pierdu pierdu, czasem mniej czasem bardziej techniczne). Rozmowie technicznej na miejscu?
Poprosze o więcej szczegółów

Właśnie wraca z Cambridge z ostatniego etapu na mid Java w fintech.Apkę napisał i zadziałała ale na techniczne pytania odpowiedział 50/50.Tyle tych zagadnieņ jest że nauczyć się to trzeba by ze 3 mies.wkuwać zakładając że mamy fulltime pracę i rodzinę po pracy.Myślisz że skoro się wyłożył na teorii to i tak go wezmą bo kod zadziałał?

1

Tyle tych zagadnieņ jest że nauczyć się to tezebaby ze 3 mies.wkuwać zakładając że mamy fulltime pracę

Albo po prostu mieć doświadczenie w tym.

1

Nie wiem. Mogę jedynie zgadywać. Są różne rekrutacje i rekruterzy. I kod może być dobrze napisany i działać i kiepsko napisany (bez testów, spaghetti) i też zadziała... i to też robi różnicę.
Pytania techniczne mogą być na różnym poziomie i różnie prowadzone... Niech próbuje, trzymam kciuki :-)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1