Mam 20 lat. PHP był moim pierwszym językiem. Zacząłem się nim bawić jakoś w roku 2010-2011. Było fajnie, to on wprowadził mnie w programowanie. Później kilka projektów na zlecenie napisałem w tym języku (w czystym PHP), kolejno przyszły jakieś przerwy dłuższe, krótsze - kiedy to miałem myśli typu, że jednak nie chcę iść w programowanie, że szukam innych zainteresowań itp. Po okresie +/- 2 lat powróciłem do programowania, ale zainteresowałem się Node, npm, Babelem, Webpack-iem i całą tą otoczką front-endową. To mi się bardzo spodobało, poznałem lepiej JS i zdecydowałem się, że już nie zamierzam klepać multiple-page appek. SPA zagościł w mojej głowie i szybko do serca znalazł drogę. Porobiłem coś jeszcze w PHP. To był moment, kiedy PHP mi się zaczął nudzić w końcu. Dodatkowo zaczęły przeszkadzać mi znaki dolara przy zmiennych, dziwne konwencje w nazewnictwie standardowych funkcji czy brak jawnego typowania. Postanowiłem powoli odchodzić od tego języka i ogólnie kształcić się w stronę Full-Stacka. Przeszedłem na chwilkę na Pythona - bardzo mi się spodobał, ale nadal to skryptowy język i nadal brak jawnego typowania. Chciałem iść w coś, co ma większe wymagania (poziom wejścia) i w końcu spodobała mi się Java (podchodziłem wcześniej kilka razy, ale wydawała mi się za trudna) - postanowiłem ją poznawać i cały czas to robię. Później zamierzam przejść na Kotlina, bo składnia jest piękna. I w tym zostać (jako back-end) + React na froncie.
Napisałem to, bo może po prostu do zmiany języka trzeba dorosnąć? Kiedy ten PHP Ci służy, to klep sobie w nim i nie przejmuj się opiniami innych, którzy będą próbować podważyć Twoje umiejętności itp. Tym bardziej, że prawdopodobnie piszesz w framework-u. Symfony wygląda naprawdę fajnie. Mimo wszystko uważam, że trzeba iść do przodu i szukać sobie technologii, które Tobie pasują na dany moment, a nie ktoś je wmawia. Mi wmawiano Angulara, wybrałem Reacta. Wmawiano C#, wybrałem Java. Do PHP będzie trudno znów się przekonać.
