Hej. Zawodowo pracuje w IT juz prawie 2 lata, lecz w Azura sie bawie od 2015. Mam niby wyrobione certyfikaty MS-owe z niego, natomiast na codzien siedze glownie w .NET oraz Azure. W pierwszej pracy przepracowalem prawie rok (4k na reke), po czym zmienilem prace na nowa, w ktorej obecnie zarabiam (8k brutto umowa zlecenie). Dostalem dzisiaj propozycje do innej firmy do pomocy przy budowaniu zespolu i kompetencji firmy za kwote 12k netto przy b2b. I tutaj pytanie, czy zmieniac prace? Zakres obowiazkow bylby mniej wiecej ten sam (.NET dev + Azure), z tym ze firma dopiero chce budowac kompetencje w zakresie Azure i ja mialbym przy tym pomoc oraz szkoleniu innych ludzi z tej tematyki w ramach firmy. Firma docelowa zajmowala sie glownie aplikacjami onPremise, z kolei teraz chce budowac konpetencje w chmurze. Najbardziej kuszacym argumentem sa widelki (12k vs 8k), lecz jednak obawiam sie ze w nowej firmie nie bedzie "fajnie" i bede tak zwanym "skoczkiem" z koryta do koryta, a w obecnej firmie na pytanie o podwyzke dostalem odpowiedz "dostajesz awans, ale bez kasy, bo i tak duzo zarabiasz..." oraz mam wrazenie ze nie przepada za mna moj team leader. Co radzicie robic DEVy? Brac to, czy nie brac? Oto jest pytanie...
Zawsze to nowe wyzwania i nowe umiejętności do nabycia, moim zdaniem spróbuj. Jak nie pójdzie to zawsze prace znajdziesz.
nie będziesz skoczkiem, nie bój się
Teraz niby robie w jednej "topowej" firmie, jednak nie jestem do konca z niej zadowolony.
ja zmienilem 3 razy w ciagu roku i teraz jestem zadowolony, pracodawca tez.
zmieniaj. swoja droga jaka firma?
Nie bądź skoczniem, nie zmieniaj! Ciesz się, że masz te 8k na zleceniu i że leader Cię tylko nie lubi, a nie bije.
na pytanie o podwyzke dostalem odpowiedz "dostajesz awans, ale bez kasy, bo i tak duzo zarabiasz..."
stary, nie pisz takich rzeczy tu na forum bo się każdy zleci i ci pracę wygryzie bo będzie chciał do twojej firmy aplikować skoro takie świetne warunki tam
a14122011 napisał(a):
Firma docelowa zajmowala sie glownie aplikacjami onPremise, z kolei teraz chce budowac konpetencje w chmurze. Najbardziej kuszacym argumentem sa widelki (12k vs 8k), lecz jednak obawiam sie ze w nowej firmie nie bedzie "fajnie" i bede tak zwanym "skoczkiem" z koryta do koryta, a w obecnej firmie na pytanie o podwyzke dostalem odpowiedz "dostajesz awans, ale bez kasy, bo i tak duzo zarabiasz..." oraz mam wrazenie ze nie przepada za mna moj team leader. Co radzicie robic DEVy? Brac to, czy nie brac? Oto jest pytanie...
Za teksty
dostajesz awans, ale bez kasy, bo i tak duzo zarabiasz...
Powinni linczować. Są po prostu chamskie. Nie wiem jaką jesteś osobą i czy sam bym cię lubił, ale na taki tekst bym sobie nie pozwolił. A jak masz lepszą ofertę to czemu nie korzystać, jeśli warunki zatrudnienia w nowym miejscu są dla ciebie atrakcyjne? Masz syndrom sztokholmski?
a14122011 napisał(a):
Teraz niby robie w jednej "topowej" firmie, jednak nie jestem do konca z niej zadowolony.
Wawa, doświadczony, w topowej firmie i 8k brutto na zleceniu.
Zmieniaj!
Zmieniaj. Lepsza kasa i nowe wyzwania :-)
Zmieniaj.
Dostajesz awans ale bez podwyżki? Zalatuje mi tu jogurtami po 1.29zł :-D
