Oznaki, że rozmowa przeszła pozytywnie?

0

Hej,

Ostatnio byłem na rozmowie w "wymarzonej firmie". Nie chciałem się nakręcać, ale rozmowa trwała dosyć długo i w trakcie rozmowy odniosłem wrażenie, że osoba jest na tak... (do zobaczenia, kiedy mógłbyś zacząć i jaki jest okres wypowiedzenia)
Czy uważacie, że sygnały, które wysyła rekruter/osoba rekrutująca mogą być mylące?
Jak Wy podchodzicie do rozmów o pracę/współprace? Celujecie w tylko wymarzone miejsca pracy czy alternatywne miejsca mniej ciekawe bierzecie pod uwagę ?

0

U mnie moja intuicja tylko raz zawiodła a rozmów miałem chyba juz kilkanaście ;)

0

Rekruterzy nie patrzą tylko na Twoje zdolności ale też na to kiedy możesz zacząć - HR patrzy na nas jak na zasoby a nie jak ludzi (nawet po ich nazwie można powiedzieć) - ja bym się nie nakręcał ani nie brał do serca, że coś nie wyszło i szukał dalej

0

Miałem sytuacje, że rozmowa poszła świetnie i nic tego nie wyszło. Jest masa innych czynników przez które możesz nie zostać zatrudniony i nie masz na nie wpływu.

0

Rozmowy poszły świetnie, zostałem przyjęty ale ostatecznie klient na koniec zdecydował na inną kontraktornię.
Drugi raz zdarzyło się, że klient w końcu nie uruchomił projektu.

2

Rozmowa idzie świetnie, a na końcu i tak zatrudniają najtańszego :)

0

Nie każda praca to web i nie zawsze musi to być zrobienie strony : oferta za 200 zł z poprawkami w cenie

0

Lepsze to niż po kilku miesiącach pracy dowiedzieć się nagle, że jednak przerywamy współpracę, bo klient zagraniczny zakopał dany projekt i nie mamy dla Pana teraz pracy, lub nie wykazuje chęci do powiększenia zespołu w Polsce. I takie sytuacje się ludziom zdarzają.

0
Kolesss napisał(a):

Nie chciałem się nakręcać, ale rozmowa trwała dosyć długo i w trakcie rozmowy odniosłem wrażenie, że osoba jest na tak... (do zobaczenia, kiedy mógłbyś zacząć i jaki jest okres wypowiedzenia)

To akurat dość standardowe pytania. Tak na prawdę ciężko ocenić czy poszło dobrze czy nie. Czasem są jakieś oznaki ale to zależy od sytuacji i nie ma jakiegoś standardu.

1

Wystarczy, że jutro będą mieli rozmowę z kimś, z kim będą jeszcze bardziej na tak i wtedy zatrudnią tamtą osobę. Może być też odwrotnie - podczas rozmowy dostajesz negatywne sygnały, ale i tak cię zatrudniają, bo i tak byłeś lepszy od pozostałych kandydatów.

Generalnie najważniejsza informacja podczas rekrutacji (czyli to z kim konkurujesz) jest przed tobą ukryta, więc trudno mieć jakieś wiarygodne przeczucia.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1