technologia wiodąca czy wszystkiego po trochu

0

cześć
taka sytuacja
ponad rok temu zatrudniłem się w firmie jako programista JAVA, ale w sumie programowałem w niej może z 5 miesięcy
reszta czasu to JS, trochę Pytona, różne konfiguracje itp, także nie było czegoś bardzo wiodącego, raczej wszystkiego po trochu

jakoś nie czułem się z tym dobrze, poszedłem pogadać do mojego przełożonego, a ten mi na to - że dzięki takiemu sposobowi pracy będę bardziej wszechstronny i że to się liczy
zrobiłem oczy jak 5zł - w gębie języka mi zabrakło no i wyszedłem ze spotkania

no i co Wy, bardziej doświadczeni koleżanki i koledzy, powiecie na to?

czy ja mam rację, chcąc się specjalizować, plus (w miarę możliwości) poznawać inne technologie, czy się mylę i teraz mądrość etapu jest taka, że wszechstronność jest w modzie

0

W janusz-softwach trzeba znać się na wszystkim. Masz znać wszystkie języki, backend, frontend być testerem i devopsem, PM'em i UX'em. Mieć co najmiej 10-15 lat doświadczenia, pracować jako junior ze stawką intern'a.
Olej tego janusza. Typ nie chce zatrudniać specjalistów, a jak nie chce to niech sam ogania całość tematu.

0

No i obowiązkowo musisz być też Scrum Masterem :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1