Czy świat schodzi na psy? Janusze tyle płacą?

Hej,

Nie wiem co o tym myśleć dlatego pomyślałem, że napiszę o tym tutaj... Pewien Pan zaproponował mi okres próbny 1.2 k na pół etatu. Mam 1.5 doświadczenia (poprzednio zarabiałem 4.5k netto), ale on stwierdził, że muszę się sprawdzić. Jednocześnie mój szwagier pracuje na budowlance i tam człowiek z zerowym doświadczeniem dostaje do łapki 2500 przez pierwsze 3 miesiące....
Jest aż tak źle i fatalnie? Oczywiście to jest jeden przypadek na który ostatnio natrafiłem, ale boje się, że nie długo to będzie codzienność :D....

Janusz jakby mógł to by ci zaproponował pracę za darmo. Nie wiem tylko czego to dowodzi... Jeśli nie podoba ci się oferta to ją odrzucasz i szukasz innej.

Jak to pisał Shalom, w innych krajach zarobki sprzątaczki od zarobków programisty zbytnio się nie różnią. To tylko w Polsce programista zarabia mniej od budowlańca, a o programistach PHP to nawet nie wspomnę, lepiej pracować już w Biedronce jako cieć.

najgorsze, że programiści PHP nie łapią się ani na 500+ ani na zasiłek, czy pracę w warunkach szkodliwych, gdzie tu sprawiedliwość :/

500+ uzależnione jest od ilości dzieci. 500+ na pierwsze dziecko uzależnione jest od dochodu (to tak na marginesie)
Ostatnio szukałem kogoś do remontu łazienki to (tak ok. 2 tyg roboty) i poniżej 4 tys. prawie nie było chętnych, większość 6 tys. + oczywiście materiały.
Być może programiści PHP nie cenią się zbytnio albo nie mają takich kwalifikacji jak budowlańcy ;).
Do autora wątku: ktoś proponuje Ci grosze a Tobie to nie odpowiada to go olewasz i szukasz dalej (nie ma przymusu pracy).

Ja tam nie wiem, widzę te oferty na ten pseudo język PHP i kurdę oferty po 7-15k netto na b2b.. może ci phpowcy - wiadomo to nie programiści, powinni wołąć po 40k ?

@gg, a ilu z tych remonterów łazienek płaci podatki? bo normą jest, że większość bierze hajs do kieszeni..

Takie porównania sa z d**y, bo ja ci postawię sklep w ciągu tygodnia z gotowego theme z małymi przeróbkami i zainkasuje za to na czysto 2k.

Stachu napisał(a):

Nie wiem co o tym myśleć dlatego pomyślałem, że napiszę o tym tutaj... Pewien Pan zaproponował mi okres próbny 1.2 k na pół etatu.

Spokojnie :) JanuszSoft nie zostanie bez pracowników, na to miejsce znajdzie się gromada chętnych do wejścia w świat infirmatyków za 1.0 k na cały etat.

Stachu napisał(a):

Hej,

Nie wiem co o tym myśleć dlatego pomyślałem, że napiszę o tym tutaj... Pewien Pan zaproponował mi okres próbny 1.2 k na pół etatu. Mam 1.5 doświadczenia (poprzednio zarabiałem 4.5k netto), ale on stwierdził, że muszę się sprawdzić. Jednocześnie mój szwagier pracuje na budowlance i tam człowiek z zerowym doświadczeniem dostaje do łapki 2500 przez pierwsze 3 miesiące....
Jest aż tak źle i fatalnie? Oczywiście to jest jeden przypadek na który ostatnio natrafiłem, ale boje się, że nie długo to będzie codzienność :D....

jestem na tyle stary, że pamiętam jak kiedyś redakcja super expresu skarżyła się na fakt, że za tanio jest sprzedawany

no i nikt zupełnie nikt nie okazał się być czuły na te narzekania i nie wymusił na fakcie podwyżki ceny

ciesz sie że nie jesteś inżynierem budowlanki , janusze budownictwa maja 200 chetnych osob po studiach na kazdy darmowy staż.

Jak ja miałem się sprawdzić w nowej pracy, to manager powiedział, że nie będzie bawił się w sprawdzanie, tylko mnie zatrudnia za moją stawkę I najwyjżej za miesiąc mnie wyrzuci

Mam nadzieję, że go wyśmiałeś :D.

To już koniec eldorado, bootcampy dobiły rynek

Ja uważam, że jeśli dla kogoś programowanie oprócz zawodu jest również pasją to na pewno znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce gdzie będzie doceniany, bo taka osoba stale się dokształca i angażuje w to co robi, więc jest tego warta. I na pewno takiej osoby nie wyprze z rynku nikt kto znalazł się w IT tylko w celu poprawienia swojej sytuacji majątkowej.

W tym temacie wyczuwam obrzydliwą manipulację. Może więc bardziej precyzyjnie:

1. Rozumiem że chodziło o umowę o pracę, te 1,2K to netto czy brutto? Na cały etat wyszłoby 2,4K tylko nie wiem, netto czy brutto.
2. Jakiego miasta to dotyczyło?
3. Te 1,5 roku to jakie to było doświadczenie? Jakie technologie, praca samodzielna czy też w zespole? Bo może nie pasowało do nowej pracy?
4. Jakiej konkretnie pracy to dotyczyło?

Zgodnie z zasadą Pareto, gdzie tak przyjąć 80/20 (proporcje mogą być inne) to jakieś 20% pracodawców powinno płacić jakieś 80% całej kasy a pozostałe 80% to zgodnie z takim założeniem powinno płacić ochłapy. Tylko czy jest to powód do tego, żeby takich określać Januszami?

Ja tam nie wiem, widzę te oferty na ten pseudo język PHP i kurdę oferty po 7-15k netto na b2b.. może ci phpowcy - wiadomo to nie programiści, powinni wołąć po 40k ?

@gg, a ilu z tych remonterów łazienek płaci podatki? bo normą jest, że większość bierze hajs do kieszeni..

Takie porównania sa z d**y, bo ja ci postawię sklep w ciągu tygodnia z gotowego theme z małymi przeróbkami i zainkasuje za to na czysto 2k.

Ja mam wystawioną ofertę w jednym z największych polskich miast za ponad 13k i od pół roku nie mogę nikogo dobrego znaleźć. Nie mówię już o bardzo dobrych. Oczywiście zgłoszeń miałem pełno, ale ci najlepsi tak łatwo pracy nie zmienią, a ja więcej dać nie mogę. Na próbę też się nie opłaca zatrudniać, bo kiedyś próbowałem z Javovcem, który miał 3 lata doświadczenia, dostał sporą stawkę, ale tylko syfu narobił w projektach.
A ten facet opowi tyle zaproponował, bo pewnie ma wielu chętnych na Twoje miejsce, więc co się dziwisz? To raczej Ty się zachowujesz jak cebulaczek, bo on Ci powiedział o wszystkim wcześniej. Widocznie ma jakieś proste projekty. Jak chcesz dużo zarabiać to musisz dobrze programować. W PHP7 już można programować.

Doskonale Cię rozumiem. Od roku mam w klubie wystawioną ofertę na zawodników i nie mogę nikogo dobrego znaleźć. Oczywiście zgłoszeń miałem pełno, ale ci najlepsi łatwo klubów nie zmieniają a więcej u nas w powiecie dać nie mogę. Na sezon też nie opłaca się brać do klubu, bo kiedyś miałem zawodnika z pierwszej ligi, dostał sporą kasę ale nasz Klub Tęcza nie wszedł nawet do ekstraklasy.
Jakby przynajmniej połowa kadry przyszła do nas to bylibyśmy w pucharach a zawodnikom może wypłaciłbym premię.

drorat1 napisał(a):

Zgodnie z zasadą Pareto, gdzie tak przyjąć 80/20 (proporcje mogą być inne) to jakieś 20% pracodawców powinno płacić jakieś 80% całej kasy a pozostałe 80% to zgodnie z takim założeniem powinno płacić ochłapy. Tylko czy jest to powód do tego, żeby takich określać Januszami?

Reguła Pareto nie dotyczy wszystkich przebiegów statystycznych, tylko związków przyczynowo-skutkowych.

Dyskuja jak na onecie. Nie podoba ci sie nie pracuj. Problem z głowy

Wesoły Polityk napisał(a):

Ja mam wystawioną ofertę w jednym z największych polskich miast za ponad 13k i od pół roku nie mogę nikogo dobrego znaleźć. Nie mówię już o bardzo dobrych. Oczywiście zgłoszeń miałem pełno, ale ci najlepsi tak łatwo pracy nie zmienią, a ja więcej dać nie mogę. Na próbę też się nie opłaca zatrudniać, bo kiedyś próbowałem z Javovcem, który miał 3 lata doświadczenia, dostał sporą stawkę, ale tylko syfu narobił w projektach.

Bardzo mi przykro ale dopóki będzie takie podejście tzn. zatrudnianie tylko takich, którzy te skille mogą nabyć tylko poprzez pracę na podobnych stanowiskach i w podobnych technologiach to nadal takich będzie brakować. I obawiam się że pod tym względem będzie tylko coraz gorzej. No ale to zdaje się jest na rękę tym którzy obecnie pracują :-)

OK, ta kasa to jedno. Ale jest jeszcze pytanie czy jesteś w stanie zaproponować odpowiednio duży pakiet relokacyjny i robotę na dłużej niż na ten rok czy nawet dwa, bo to też może mieć znaczenie. Nie każdy też będzie chciał pracować np. na działalności (o ile o to się rozbija a to widzę bardzo często w ogłoszeniach właśnie za takie stawki). Nie każdy również pracuje w najpopularniejszych frameworkach w PHP akurat takich których znajomości wymagasz.

W PHP7 już można programować.

I bardzo często też widzę w ogłoszeniach wymóg znajomości PHP7, niejako obowiązkowo. Ale wielu może w dalszym ciągu jeszcze pracować na PHP 5.4 - 5.6. Jest też pytanie czy nowoczesne frameworki jak Symfony czy Laravel w wykorzystują w pełni możliwości PHP7, czy tylko zapewniają zgodność (żeby działało)? Nie wiem bo na tych frameworkach nie działam. I znowu jest pytanie, kto w związku z tym ma takie skille, żeby mógł pracować na PHP7 z wykorzystaniem jego możliwości w pełni, biorąc pod uwagę frameworki?

O co wam chodzi? Sami piszecie, że zrobicie cały projekt z szablonów za 2 tysiące w tydzień wliczając w to konsultacje z zamawiającym.

Klient zaistnieje z biznesem sieci po tygodniu za 2 tysiące albo po 2 tygodniach za tysiąc.

Praca nie wymaga niczego więcej ponad dopasowanie gotowca wypuszczonego z frameworka, praca łatwa i przyjemna, nauczyć jej można się w trzy miesiące. Jest dużo chętnych zarabiać w ten sposób. Wynagrodzenie będzie spadać aż wyrówna się popyt z podażą.