Przekwalifikowanie

0

Witam wszystkich, zacznę od tego, że studia skończyłem 7 lat temu na kierunku Mechanika i Budowa Maszyn. Po studiach pracowałem 2,5 roku w Polsce jako konstruktor CAD. Po tym czasie przeprowadziłem się do Niemiec gdzie przez 3,5 roku pracowałem jako CAD Designer. Teraz od lutego zaczynam kolejna pracę w Niemczech na stanowisku Strak Designer. Planuje to robić przez około 3 lata i po tym czasie wrócić do Polski i zająć się czymś ciekawszym. Chciałbym spróbować swoich sił z programowaniem. Bawiłem się już kiedyś w Pascalu i C++ teraz chciałbym się za to zabrać na poważnie na 110 %. Zastanawiam się jak zacząć i czy w okresie 3 lat samodzielnej pracy mam szanse na zdobycie zatrudnienia w tym sektorze. Czy możecie polecić mi jakieś kursy internetowe mogą być płatne. Od jakiego języka programowania najlepiej zacząć?

0
Bigred napisał(a):

Chciałbym spróbować swoich sił z programowaniem. Bawiłem się już kiedyś w Pascalu i C++ teraz chciałbym się za to zabrać na poważnie na 110 %. Zastanawiam się jak zacząć i czy w okresie 3 lat samodzielnej pracy mam szanse na zdobycie zatrudnienia w tym sektorze. Czy możecie polecić mi jakieś kursy internetowe mogą być płatne. Od jakiego języka programowania najlepiej zacząć?

Moim zdaniem nie warto pchać się w kursy, bootcampy itp. Teraz w necie jest wszystko czego ci potrzeba. Możesz kupić sobie książki. Z dobrym niemieckim bez problemu z Polsce znajdziesz prace jako developer. Co do języków to zabacz tu https://www.tiobe.com/tiobe-index/. Najlepiej wybrać coś co zyskuje na popularności. JVM(scala, kotlin itp.), JS, moze Swift

0

Nikt nie jest wróżką. Kolejny bezsensowny temat. Wpisz 'przebranżowienie' do wyszukiwarki i znajdziesz 100 takich samych tematów z takim samym pytaniem. Jakaś cholerna plaga niespełnionych zawodowo.
Akurat programowanie nie będzie ciekawsze niż Twoja aktualna praca. A jak zamierzasz się brać za Pascala na 110% w 2017 roku to odradzam Ci przekwalifikowanie i polecam pozostanie w swojej branży.
Pozdrawiam.

1

Ja bym wybrał coś nowoczesnego Scala, Kotlin, Rust, Go, Elixir, sorry ale nie masz szans na rynku ze starymi programistami Javy, którzy kodzą w niej 15 lat.

0

Ja bym bral to w czym jest najwiecej ofert pracy.

0

Zostan lepiej na tej swojej zagranicy, bo nie dzieje sie tu za ciekawie. za duzo ludzie sie obecnie przebranzawia. ja sam mysle nad powrotem za granice, bo nie mam co tu robic z ma*turbujacymi sie pryszczami, gimbami, nastolatkami i studentami w wieku 17-23 lata, ktorzy za 1500-2500 netto wezma kazda prace z pocalowaniem w (.)
my, starsi, musimy sie jednak szanowac. mysl o kasie i ile mozesz odlozyc, oraz co zrobic z ta kasa w czasie wolnym, zeby ci sluzyla, albo przynosila jeszcze wiecej kasy.

0

za 3 lata będziesz miał 9 lat doświadczenia w projektowaniu CAD i ty chcesz wracać do Polskiego IT?. Trzeba by na głowę upaść(do tego już będziesz ładnie po 30-tce i od zera chcesz zaczynać?). W tym kraju(przynajmniej w c++) 80% to maintanence, a nie walenie nowego softu. Po drugie jako dobry konstruktor z doświadczeniem dostaniesz sporo hajsów. Ja wiem że już ludzie z lidla przysyłają cv do korp(wiem bo sam widziałem takie) ale projektant inż. w niemczech z doświadczeniem(w Polsce jeszcze bym zrozumiał).?

0

Mogę ze zdziwieniem tyko patrzyć na to, że będą konstruktorem CAD w Niemczech chcesz wchodzić w IT. O ile mam rozeznanie to branża maszynowa (a tutaj CAD jest chyba mocny) w Niemczech jest jedną z najsilniejszych. Branża maszynowa to nie tylko sam CAD mechaniczny ale i programowanie związane z automatyką (w tym też w językach wyższego poziomu). To dodatkowo rozwiązania programowe składające się na SCADA/MES/WMS itd. Lepiej moim zdaniem pokręcić się po lokalnym, niemieckim rynku i poszukać firmy, w której można rozwijać się w kierunku bardziej programistycznym nie zarzucając jednocześnie źródła utrzymania. W Polsce branżą inżynieryjna jest dużo bardziej niedoceniana niż IT.

0
Bigred napisał(a):

i po tym czasie wrócić do Polski i zająć się czymś ciekawszym.

Jesteś pewny, że programowanie jest ciekawsze? Z twojej wypowiedzi wynika, że nic nie klepiesz po godzinach a dopiero zamierzasz. To czy tam kiedyś coś robiłeś w TurboC++ to nic Ci nie daje w tym momencie. Nastawiaj się na naukę od zera i na podobne zarobki jak masz teraz musisz poczekać kolejne parę lat.

0
Hispano-Suiza napisał(a):

Nikt nie jest wróżką. Kolejny bezsensowny temat. Wpisz 'przebranżowienie' do wyszukiwarki i znajdziesz 100 takich samych tematów z takim samym pytaniem. Jakaś cholerna plaga niespełnionych zawodowo.
Akurat programowanie nie będzie ciekawsze niż Twoja aktualna praca. A jak zamierzasz się brać za Pascala na 110% w 2017 roku to odradzam Ci przekwalifikowanie i polecam pozostanie w swojej branży.
Pozdrawiam.

Nie chodzi o niespełnienie zawodowe, po prostu nie mam pomysłu na dalszy rozwój zawodowy. Robię w CAD 6 lat znam Catię, ICEM Surf, NX oraz Inventor. Aplikację są na tyle podobne, że znając jedną nie trzeba dużo aby opanować inne. Wydaje mi się, że programowanie niesie za sobą więcej możliwości oraz ciągły rozwój. Piszę tutaj, bo chcę się dowiedzieć jak to wygląda z waszej perspektywy, bo pewnie większość ma tą drogę już za sobą. Wiem na czym polega przebranżowienie i zanim zacznę wkładać w to wszystko czas oraz pieniądze, chcę wiedzieć czy warto.

revcorey napisał(a):

za 3 lata będziesz miał 9 lat doświadczenia w projektowaniu CAD i ty chcesz wracać do Polskiego IT?. Trzeba by na głowę upaść(do tego już będziesz ładnie po 30-tce i od zera chcesz zaczynać?). W tym kraju(przynajmniej w c++) 80% to maintanence, a nie walenie nowego softu. Po drugie jako dobry konstruktor z doświadczeniem dostaniesz sporo hajsów. Ja wiem że już ludzie z lidla przysyłają cv do korp(wiem bo sam widziałem takie) ale projektant inż. w niemczech z doświadczeniem(w Polsce jeszcze bym zrozumiał).?

Za trzy lata będę miał 31 lat więc wydaje mi się, że tragedii nie ma. Pieniądze naturalnie są dla mnie istotne, ale gdybym miał otrzymać możliwość nauki i praktyki w dobrej firmie dającej fajne perspektywy to byłbym w stanie jakoś przeżyć spadek wynagrodzenia. Pytanie czy bez studiów w tym fachu można jakoś normalnie wystartować, czy przez pierwsze trzy lata trzeba wykonywać jakąś robotę, która nie niesie za sobą nic prócz dodatkowych lat doświadczenia w CV bo tego bym nie chciał. Wiem że z CAD było tak, że studia w mojej pierwszej firmie były wymagane, bodajże mechanika lub pokrewne. Inną sprawą jest, że podczas studiów nie zdobyłem totalnie żadnej praktyki z tematu CAD, no może poza 20 godzinami zajęć w Inventorze... Więc w zasadzie firma mogła wziąć na moje miejsce kogoś po informatyce i podejrzewam, że osoba by to ogarneła tak samo lub nawet lepiej.

gg napisał(a):

Mogę ze zdziwieniem tyko patrzyć na to, że będą konstruktorem CAD w Niemczech chcesz wchodzić w IT. O ile mam rozeznanie to branża maszynowa (a tutaj CAD jest chyba mocny) w Niemczech jest jedną z najsilniejszych. Branża maszynowa to nie tylko sam CAD mechaniczny ale i programowanie związane z automatyką (w tym też w językach wyższego poziomu). To dodatkowo rozwiązania programowe składające się na SCADA/MES/WMS itd. Lepiej moim zdaniem pokręcić się po lokalnym, niemieckim rynku i poszukać firmy, w której można rozwijać się w kierunku bardziej programistycznym nie zarzucając jednocześnie źródła utrzymania. W Polsce branżą inżynieryjna jest dużo bardziej niedoceniana niż IT.

Tak zgadza się niemiecki przemysł maszynowy jest silny. Poczytam o tych rozwiązaniach programowych i przeanalizuje ewentualne możliwości w tym kierunku.
Dziękuję wszystkim za pomoc i odpowiedzi!

1

A wiesz, że trawa zawsze jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu?

0

Wydaje mi się, że programowanie niesie za sobą więcej możliwości oraz ciągły rozwój.

Stary to widzisz IT chyba na podstawie filmów. To nie jest tak że siedzimy przed tablicą, rozmawiamy dzień i noc wymyślając algorytmy z kosmosu. Zdecydowana większość ludzi po prostu klepie w klawiaturę meintanace, jest to często nudne jak flaki z olejem (nie zawsze), nawet jak dostaniesz featuera to też nie zawsze ciekawe. Jest parę ciekawych projektów w IT oczywiście ale albo ciężko trafić, albo szukają ludzi dużego kalibru. Generalnie pośród programistów z 10% może 15% ludzi robi coś w domu reszta idzie do pracy i wraca z niej nic więcej nie robiąc i to jest ten rozwój zawodowy. Wybacz różu tu nie ma, nie brakuje nudy. A rozwój zawodowy tu jest taki jak wszędzie indziej, albo stoisz w miejscu jak większość lub rozwijasz się jako inż. albo zostajesz menadżerem. Wiem ponieważ parę lat pracowałem w branży pokrewnej do IT(programowałem PLC/SCADa, projektowałem, zarządzałem itd.) przy naprawdę grubych sprawach ale IT jest zdecydowanie spokojniejsze dlatego już od paru lat siedzę w IT.

Nie chodzi o niespełnienie zawodowe, po prostu nie mam pomysłu na dalszy rozwój zawodowy
Jak znasz catie itd. To chyba umiesz też projektować? A ja jako były projektant automatyki(w tym algorytmów) wiem że to praca bardzo ciekawa.

Moim zdaniem jeśli możesz pracować jako inż. mechanik(projektant) w niemczech, w normalnych godzinach pracy bez masy wyjazdów to pójście do IT bo kiedyś klepałem w c++ to ogromny błąd.

0
bigred napisał(a):

Robię w CAD 6 lat znam Catię, ICEM Surf, NX oraz Inventor. Aplikację są na tyle podobne, że znając jedną nie trzeba dużo aby opanować inne.

Dokładnie tak samo jest z programowaniem, nauczysz się jednego języka i każdy kolejny będzie do niego podobny. Tylko, że język programowania, tak samo jak aplikacje które wymieniłeś to tylko narzędzia. Nie chodzi o to, żeby się ich nauczyć tylko o tym żeby używać ich w jakimś konkretnym celu. Wyzwaniem nie jest nauczenie się języka programowania, tylko tworzenie z jego pomocą coraz lepszych aplikacji. Tak samo jak nie jest wyzwaniem nauczenie się aplikacji CAD, tylko projektowanie z jej pomocą (albo i bez :P) coraz lepszych urządzeń. Może zamiast zmieniać branżę lepiej jest znaleźć firmę gdzie projektuje się bardziej zaawansowane maszyny?

bigred napisał(a):

Pieniądze naturalnie są dla mnie istotne, ale gdybym miał otrzymać możliwość nauki i praktyki w dobrej firmie dającej fajne perspektywy to byłbym w stanie jakoś przeżyć spadek wynagrodzenia. Pytanie czy bez studiów w tym fachu można jakoś normalnie wystartować, czy przez pierwsze trzy lata trzeba wykonywać jakąś robotę, która nie niesie za sobą nic prócz dodatkowych lat doświadczenia w CV bo tego bym nie chciał.

Niestety jeśli zależy Ci na ambitnych projektach to Polska nie jest najlepszym kierunkiem.

0

Nie chodzi o niespełnienie zawodowe, po prostu nie mam pomysłu na dalszy rozwój zawodowy. Robię w CAD 6 lat znam Catię, ICEM Surf, NX oraz Inventor. Aplikację są na tyle podobne, że znając jedną nie trzeba dużo aby opanować inne. Wydaje mi się, że programowanie niesie za sobą więcej możliwości oraz ciągły rozwój.

Powiedz nam dokładnie czego szukasz? Wyzwań? Pieniędzy? Innego środowiska? Bo to nadal nie jest oczywiste.

W informatyce jest tak dużo poddziedzin, że nie starczy życia żeby je wszystkie dobrze poznać i przy okazji trochę popchnąć do przodu. Natomiast szansa na to, że pracując w Polsce będziesz to wykorzystywał w pracy jest mała - realistycznie zostaje Ci zabawa we własne projekty i dołączenie do ambitnych FOSS 'po godzinach'. Niestety nie mamy tutaj firm pokroju Tesli gdzie za miskę ryżu miałbyś okazję pracować nad czymś fajnym po 12h dziennie.

No chyba, że za rozwój rozumiesz naukę najnowocześniejszych sposobów przesuwania pikseli na stronkach - wtedy sprawa wygląda zgoła inaczej.

0

Przesadzacie. Jest troche opcji by sie rozwijac w web:

  • zrobic cos a zrobic to dobrze to dwie rozne sprawy
  • skalowalnosc
  • performance
  • architektura
  • doskonalenie 'rzemiosla'

Oczywiscie znalezienie czegos o dosc duzej skali moze nie byc wcale takie latwe. Ale warto ciagle szukac. Ale by znalezc cos ciekawego to trzeba sie nadrudzic. Polecam firmy raczej produktowe.

Ale OP pewnie najlepiej jakby szukal cos low level i blizej maszyn i czy nie znajdzie cos w IT ale zgodnym z jego obecnym profilem.

0

opie, i gdzie teraz jesteś zawodowo :) ?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1