Rozmowa rekrutacyjna na skype

0

Czy taka rozmowa przeprowadzana jest za pomoca wideokamerki i jesli tak to czy nie przeszkadza wam ze jakies fagasy z firmy ktora was nie zatrudnila posiadaja filmik z tego jak sie przed nimi produkujecie i moga go puszczac innym ludziom zeby sie z was wysmiewac ?

1

Zazwyczaj dobrze porozmawiać przez kamerkę, ale ogólnie nie ma takiej reguły.
Nie wiem czemu miało by coś takiego przeszkadzać, zawsze możesz też powiedzieć że aktualnie masz problem z kamerą i tyle

Jeśli masz obawy co do wyśmiewania, to widocznie nie jesteś ogólnie zbyt przygotowany do rozmów rekrutacyjnych - nie ma znaczenia czy to rozmowa przez Skype.

0

bo powinno cos takiego obowiazywac jak godnosc osobista, ochrona wizerunku itp?

0

Jest chyba od tego specjalna klauzula, podobnie jak informacje które zamieszczasz w CV.

1

Ostatnio zmienialem prace, mialem kilka rozmow przez skypa. Na zadnej nie mialem wlaczonej kamerki. Nie mialem tez wyeksportowanego ekranu, tylko otwieralem linki do narzedzia do wspolpracy on-line nad kodem. Ludzie na prawde maja co innego do roboty niz ogladac filmiki z rekrutacji. Musialbys na prawde palnac cos MEGA glupiego, zeby zapasc im w pamiec, nie jestes pierwszy ani ostatni z ktorym rozmawiaja.

1
Błękitny Kura napisał(a):

Ostatnio zmienialem prace, mialem kilka rozmow przez skypa. Na zadnej nie mialem wlaczonej kamerki. Nie mialem tez wyeksportowanego ekranu, tylko otwieralem linki do narzedzia do wspolpracy on-line nad kodem. Ludzie na prawde maja co innego do roboty niz ogladac filmiki z rekrutacji. Musialbys na prawde palnac cos MEGA glupiego, zeby zapasc im w pamiec, nie jestes pierwszy ani ostatni z ktorym rozmawiaja.

Na miejscu też mogą cię nagrywać. Nawet nie będziesz o tym wiedział

0

Nikt nigdy nie wymagał ode mnie właczonej kamery, ale jednocześnie mnie sie jakoś wygodniej rozmawia jak widzę rozmówcę. Zresztą nie widzę specjalnie co za różnica, bo równie dobrze mogą cie nagrywać na interview już na miejscu. Zalecam zrobic dobre wrażenie to nie będą musieli wyśmiewać.

0

Ja na ostatnie 5 rozmów miałem trzy przez SKYPE czy tam inną wideokonferencje i zawsze mieliśmy włączone kamerki, według mnie jest lepszy komfort rozmowy.

0

TFW nawet nie masz kamerki i nie wiedziałem, że to teraz niezbędnik taką posiadać

0

Ty masz poważny problem albo masz naście lat. Forma rozmowy nie ma tu żadnego znaczenia.

0

jesli wlaczam kamerke to domyslnie wyrazam zgode na nagrywanie , jesli nagrywaja mnie w firmie z ukrycia to chyba lamia prawo i w takm razie moge podac ich do sadu lub zadzwonic po policje gdy odkryje ten bandycki proceder? Chyba kupie taki wykrywacz podsluchow/ podgladow i bede skanowal pomieszczenie na interview zanim sie zacznie

0
Mały T napisał(a):

jesli wlaczam kamerke to domyslnie wyrazam zgode na nagrywanie , jesli nagrywaja mnie w firmie z ukrycia to chyba lamia prawo i w takm razie moge podac ich do sadu lub zadzwonic po policje gdy odkryje ten bandycki proceder? Chyba kupie taki wykrywacz podsluchow/ podgladow i bede skanowal pomieszczenie na interview zanim sie zacznie

Oczywiście że nie jest to przestępstwo. Jak miałyby działać kamery ochrony w twoim wyimaginowanym prawnie świecie? Nie mogą rozpowszechniać twojego wizerunku bez twojej zgody, ale nagrywanie na cele rekrutacyjne nie jest rozpowszechnianiem. Nie można użyć narzędzi podsłuchowych do uzyskania informacji do której jesteś niepowołany, ale w trakcie rozmowy takie informacje nie padają.

0

kamery ochrony to co innego one nagrywaja miejsce publiczne i to mozna nagrywac natomiat nie mozna nagrywac konkretnej pojedynczej osoby bez jej zgody, tak samo pracodawca nie moze nagrywac pracownika bez uprzednio poinformowania go o tym fakcie

0
Mały T napisał(a):

jesli wlaczam kamerke to domyslnie wyrazam zgode na nagrywanie , jesli nagrywaja mnie w firmie z ukrycia to chyba lamia prawo i w takm razie moge podac ich do sadu lub zadzwonic po policje gdy odkryje ten bandycki proceder? Chyba kupie taki wykrywacz podsluchow/ podgladow i bede skanowal pomieszczenie na interview zanim sie zacznie

Już za dużą zarzutkę rzucasz kolego

0
Mały T napisał(a):

jesli wlaczam kamerke to domyslnie wyrazam zgode na nagrywanie , jesli nagrywaja mnie w firmie z ukrycia to chyba lamia prawo i w takm razie moge podac ich do sadu lub zadzwonic po policje gdy odkryje ten bandycki proceder?

Możesz ich pozwać, ale raczej nie za sam fakt nagrania bez ostrzeżenia, co dopiero jeśli naruszą Twoje dobra rozpowszechniając to.
Ale ja bym się nie przejmował, bo jeśli jakaś firma by tak zrobiła, to zaraz byłby taki szum w sieci, że już nikt by nie chciał się do nich rekrutować.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1