Od kilku lata pracuję dla pewniej firmy jako programista. Praca na miejscu, w biurze, ale na tym etapie nie ma już problemu z pracą zdalną. Nawet raz na jakiś czas przez dłuższy okres (tydzień, dwa).
Pomyślałem, żeby to jakoś wykorzystać np. wyjeżdżając gdzieś za granicę na dłuższy okres (2 tygodnie urlopu + 2 tygodnie pracy zdalnej). Pierwsze lokalizacje jakie wpadły mi do głowy do wyspy kanaryjskie (opcja 'bliżej') i jakieś małe miasteczko przy wodzie na Filipinach (opcja 'dalej'). Ktoś może próbował czegoś takiego? Jakie ewentualnie mogą się pojawić problemy przy pracy zdalnie zza granicy? Stały Internet, problemy z VPNem, coś innego?
0
0
Różnice czasowe. Jak w Polsce masz spotkanie o 15 to na Filipinach będziesz miał je o 22. Akurat różnica w tę stronę bywa lepsza niż w drugą, ale i tak wkurza.
1
Poza strefą czasową jest jeden dość poważny problem. Niechęć powrotu do jakiegokolwiek biura. Trust me :-)