Czesc. Jestem programista Java z 1,5-rocznym doswiadczeniem. Obecnie rozwazam zmiane pracy i wyjazd z mojego malego miasta. Nie bede pisal jakiego, bo kazdy bedzie wiedzial w jakiej firmie pracuje ;) Zastanawiam sie w jakich miastach szukac kolejnej pracy (nie mam jakis fobii czy przeciwskazan aby gdzies sie przeniesc). Rozmawialem ostatnio z dwiema osobami i polecaja mi tylko Krakow i Warszawe bo.. jak twierdza tam jest szansa znalezienia najciekawszych projektow i najwyzsze stawki. A co za tym idzie, jesli sie tam juz osiedle to jezeli uznam, ze czas na zmiane pracy to bede mogl wybierac :) Zapytalem co z pozostalymi miastami, to uslyszalem w odpowiedzi, ze: Wroclaw to glownie korpo z wieloletnimi nierozwojowymi projektami i wcale nie wysokimi zarobkami, Poznan to glownie male firmy i raczej niskie stawki, Gorny Slask tez wyglada biednie w stosunku do chocby Krakowa. Czy rzeczywiscie tak jest, ze tylko w Krk i Wawie obecnie sa tak duze mozliwosci, bo patrzac po ilosci ogloszen we Wroclawiu czy Poznaniu tez jest ich sporo.
Myślę że Wrocław i Trójmiasto to również dobre opcje jeżeli chodzi o Jave. Zgodzę się, że Kraków to liga wyżej, nie mówiąc już o Warszawie. Ale jak jesteś dobry to w tych miastach też znajdziesz satysfakcjonującą pracę.
Jakie znacie korporacje w Trojmiescie?
W Trójmieście jest Lufthansa i Intel.
Marcin Bart.. napisał(a):
Wroclaw to glownie korpo z wieloletnimi nierozwojowymi projektami i wcale nie wysokimi zarobkami
Zarobki jak w Warszawie czy Krakowie, a wieloletnie nierozwojowe projekty są wszędzie. Więcej kodu się utrzymuje niż pisze od nowa.
Nie myśl o mieście, jeśli interesuje Cię jakaś konkretna dziedzina, rodzaj projektu albo technologia, to znajdź odpowiadającą firmę, nieważne gdzie jest.
Bardziej bym się skłaniał do tego, że Wrocław ma stawki jednak bliżej Krakowa niż Warszawy. Poza tym korpo atmosfera jest również na podobnym poziomie.
Jeśli rozważasz relokację może warto próbować wstrzelić się w coś konkretnego w miastach które na pierwszy rzut oka nie są 'z górnej półki'. Ktoś wspomniał o Lufthansie i Intelu nad morzem, w Poznaniu masz Allegro, w Rzeszowie jest G2A i Asseco.
Poszukaj Pani rekruterki Oliwia Kepke. Ona rzuca często fajne oferty na 3miasto za dobre pieniądze tylko jednak trochę wymagające - albo grubo albo wcale ;-)
Jeżeli zmiana miasta nie stwarza porblemów, to zwyczajnie przeprowadź się tam gdzie Ci zaoferują największą kasę.
Jakości projektu i tak nie zweryfikujesz dokładnie zanim w niego nie wejdziesz.
Najlepsze kierunki To Wrocław, Warszawa i Kraków (kolejność losowa). Finansowo i projektowo oraz firmowo bardzo podobnie, osobne wady i zalety samych miast.
Inne kieruynki tylko jeśli coś Cię tam ciągnie, np morze do Trójmiasta. Poza tymi 3ma miastami owszem są firmy itd ale rynek jest mniejszy i to ma swoje znaczenie.
AreQrm napisał(a):
Najlepsze kierunki To Wrocław, Warszawa i Kraków (kolejność losowa). Finansowo i projektowo oraz firmowo bardzo podobnie, osobne wady i zalety samych miast.
Inne kieruynki tylko jeśli coś Cię tam ciągnie, np morze do Trójmiasta. Poza tymi 3ma miastami owszem są firmy itd ale rynek jest mniejszy i to ma swoje znaczenie.
Moim zdaniem najlepsze kierunki to Warszawa i Kraków a dopiero później Wrocław. Chyba, że kogoś interesuje kariera w korporacji to wtedy zgodzę się, że Wrocław jest na tym samym poziomie. W Krakowie czy Warszawie znajdziesz więcej ciekawych firm i projektów niż we Wrocławiu. Co nie znaczy, że takowych tam nie ma, bo w stolicy Dolnego Śląska również jest wiele ciekawych opcji. Ale różnica jednak jest zauważalna - choćby w ogłoszeniach na tym portalu :)