niepotrzebna nawet automatyzacja, wystarczy, że będzie wystarczająco duży rynek "gotowców". Już teraz mnóstwo software'u jest gotowego(choćby Wordpress), jest coraz więcej gotowych usług on-line do użycia (software as a service), czy wreszcie produktów, które mogą zastąpić potrzebę wynajęcia programisty (np. można sobie sobie zrobić stronę na Wix).
Ja się dziwię, czemu w ogóle jeszcze są potrzebni programiści w tak wielkich ilościach, bo w zasadzie niby wszystko jest już, przypuszczam, że można by zrobić cały produkt łącząc tylko gotowce.
Ale z drugiej strony - ktoś te gotowce musi robić, więc nawet jeśli wszyscy będą korzystali z gotowców, to będą i tak potrzebni programiści do tego, żeby zrobić kolejnego gotowca, kolejną usługę on-line itp. No i tutaj widzę nadzieję na to, żeby zawód programisty przetrwał. Szczególnie, że robienie uniwersalnej usługi przeznaczonej do użycia przez masy jest o wiele trudniejsze niż zaklepanie coś na zlecenie dla jednej firmy. Np. wiele osób by umiało zaklepać szablon w HTML/CSS, ale jednak zrobienie od podstaw edytora WYSIWYG (jak np. Wix) już byłoby sporo trudniejsze. Więc dalej będą istnieć programiści, właśnie po to, żeby robili gotowe usługi do użycia i będą powstawać jak grzyby pod deszczu startupy, które będą miały na celu zautomatyzować/uprościć pracę.(już takie powstają, tylko, że duża część z nich to jakieś niewypały).