Witam. Rozesłałem CV do wielu firm na stanowiska juniorskie oraz staże, odzew był praktycznie zerowy (byłem na jednej rozmowie). Stąd prośba do Was, czy mógłby ktoś zajrzeć do mojego CV i podpowiedzieć mi co mógłbym w nim zmienić oraz ogólnie je ocenić. Moje CV
Z góry dziękuję.
okropnie wyglada to CV.. z tymi oczojebnymi niebieskimi blokami po lewo
Wygląda jak CV typowego wannabe java developera, który urwał się z choinki.
O kurcze :O sqlka, Tobie też chodzi o wygląd czy to co jest tam napisane?
Przemo927 napisał(a):
O kurcze :O sqlka, Tobie też chodzi o wygląd czy to co jest tam napisane?
O to co jest napisane. Widać, że jesteś lata świetlne od poziomu wymaganego na staż. Nie masz bladego pojęcia na temat technologii, które wymieniasz. Tylko nazwy znasz i to nie do końca.
Jeśli chcesz naprawdę programować w javie, to może poświęć jeszcze na naukę rok czy dwa i potem aplikuj.
Może spróbuj tu:
Chcesz być programistą? Pomożemy Ci za darmo :)
Może przykleić na górze post omawiający jak to działa
Wannabe programista java amator bez wiedzy i doświadczenia wysyła dziesiątki cv. Odzewu brak
Do przyklejonego wątku wpisywaliby się jeden po drugim wszyscy nieszczęśnicy
Doświadczeni deweloperzy wpisywaliby mądre rady jak szybko zostać programistą
Na przykład takie
okropnie wyglada to CV.. z tymi oczojebnymi niebieskimi blokami po lewo
:O Mogę się zapytać, po co to te niebieskie prostokąty?
Przejrzyj podobne posty, jeden kolega raz za razem zwraca uwagę, aby nie umieszczać nazwy dokumentu na górze, ani słowa "Adres" przed adresem, "Telefon" przed telefonem, etc.
Wykonane kursy nie są umiejętnością, to tak jakby w umiejętnościach wpisywać nazwę ukończonej szkoły
Zresztą podejrzewam, że mało kogo interesuje skończony kurs, równie dobrze możnaby umieszczać w CV litanię przeczytanych książek odnośnie danej technologii.
"Budowania aplikacji za pomocą Mavena" - podejrzewam, że traktując to literalnie, to taką umiejętność można nabyć w przerwie na kawę.
Nie pisz "podstawowa znajomość języka niemieckiego" - nie jest to żaden atut w oczach pracodawcy. Na CV musisz spojrzeć oczami pracodawacy, a nie swoimi, co tam jest co może potencjalnego pracodawcę zainteresować.
Zainteresowania masz bardzo ogólnę, rzekłbym trudno nawet nazwać to zainteresowaniami. Dla mnie osobiście umieszczanie zainteresowań w CV ma sens o ile są one nietuzinkowe. A nóż się zdarzy, że osoba rekrutująca ma podobne co stwarza okazję do rozmowy.
Prawo jazdy - wpisz jeśli jest to wymagane, aplikujesz na kierowcę ? :)
Doucz się trochę, wymyśl jakiś sensowniejszy projekt na githubie, coś więcej niż przepisanie tutoriala. I pamiętaj, że język to tylko narzędzie, o wiele ważniejszą umiejętnością jest pisanie przejrzystego, elastycznego kodu, korzystanie z wzorców projektowych, czy myślenie algoritmiczne (tzn. umięjętność rozwiązania danego problemu). Pierwsze trzy elementy można wywnioskwować z githuba.
I się nie poddawaj, jeżeli poświęcisz trochę czasu to się powinno udać. Zwłaszcza, że chcesz zacząć od stażu, toteż nie przesadzajmy z wymaganiami.
Nie myślisz o Pythonie, język łatwiejszy, próg wejścia mniejszy, masz dużo sensowniejszy projekt na githubie (tylko go zrefaktoruj) może byłoby łatwiej i ewentualnie później pomyślałbyś o Javie.
o_O
Anyway podsumowanie co ja tutaj widzę:
Szanse na zdobycie pracy czy choćby stażu oceniam na nikłe. Ja bym cię na przykład odrzucił już na etapie CV, bo widać że nie ma sensu zapraszać na rozmowę. Jakbyś chociaż miał jakąś jedną porządną aplikacje napisaną...
Nie ma potrzeby wrzucania daty urodzenia (a na dodatek możesz jeszcze bardziej zaniżyć swoje szanse na pracę - jeśli jesteś zbyt młody, albo zbyt stary).
A adres zamieszkania to podasz firmie, jak już ci zatrudni, przecież odpowiedź mogą ci wysłać e-mailem (chyba, że liczysz na jakąś pocztówkę czy coś?)
Język programowania Java
na serio? Jest taki język Java? Myślałem, że chodzi ci o kawę albo o wyspę.
wykonane kursy na stronie....
To, że zrobiłeś jakiś kurs ze strony nikogo nie zachwyci.
Podstawowa znajomość X
= Podstawy X.
Ale to i tak jakieś mgliste jest. Albo coś znasz, żeby w tym pisać, albo nie. Wiadomo, że poziom możesz mieć różny. Czasem można zaznaczyć, że coś się zna słabiej (np. załóżmy, żebyś znał słabo SQL ale resztę lepiej, jeszcze miało by sens pisanie "podstawy SQL"), ale jak prawie wszystko masz "podstawowa znajomość" to zaczyna być to truizmem.
System kontroli wersji Git
Chyba wiadomo, że chodzi ci o system kontroli wersji. Chociaż... w sumie mógłbyś napisać jeszcze Git na zasadzie "Jestem git!" (taka zachęta, żeby cię zatrudnili, że taki fajny jesteś) albo mógłbyś wyrazić przynależność do subkultury gitowców. Więc faktycznie napisanie, że to taki system wersji dużo wyjaśnia.
Dzięki za wszystkie uwagi.
Nieważne co napiszesz w CV, aby Cię zaprosili na coś więcej niż staż potrzebujesz doświadczenia, albo polecenia. Jak startujesz na developera to nie ma sensu zamieszczać doświadczeń z innych branż. Nikogo to nie interesuje. Możesz zawsze poszukać firm, które mogłyby Ci zaoferować pracę na portalu linkedin. Dział HR może spróbować Cię zaprosić, lub możesz bezpośrednio napisać do osoby odpowiedzialnej za rekrutację. Nie masz doświadczenia to napisz list motywacyjny, wbrew pozorom bardzo pomaga.
Nie przesadzajmy z wymaganiem doświadczenia na stanowisko juniorskie. Sam przed pierwszą pracą juniora nie miałem żadnej formy stażu, czy freelancerki. Przecież gdzieś to pierwsze doświadczenie trzeba zdobyć, a nie każdy zalicza staż. Większość moich ówcześnych kolegów miała podobnie. Ale żeby być uczciwym przyznam, że to był Kraków, gdzie jest trochę firm, które potrafią hurtowo przyjmować juniorów :)
Wybitny Ogrodnik napisał(a):
Nie pisz "podstawowa znajomość języka niemieckiego" - nie jest to żaden atut w oczach pracodawcy. Na CV musisz spojrzeć oczami pracodawacy, a nie swoimi, co tam jest co może potencjalnego pracodawcę zainteresować.
Może nie dla każdego, ale dla niektórych będzie. Może dzięki temu pokonać innych kontrkandydatów. Warto wpisać, o ile to faktycznie podstawowa znajomość, a nie tylko "hitler kaputt!".