Zadanie rekrutacyjne

0

Witajcie :)
Chce usłyszeć waszej opinii na temat zadania rekrutacyjnego jakie dostałem ;) Otóż w jednej z warszawskich firm na rozmowie dostałem zadanie do wykonania w domu. Jest nim zaimplementowanie modułu do pobierania statystyk z pewnych serwisów internetowych (co najmniej 3). Moduł ma mieć możliwość obrabiania danych, sortowania tak by wyciągnąć z nich ciekawe dane i informacje i ostatecznie móc wyeksportować je do Excela. Moduł ma być tak napisany aby był łatwy w rozbudowie, clean code itp

Czyli praktycznie gotowy moduł i tak rozbudowany to nie za wiele jak na zadanie z rozmowy rekrutacyjnej? :D

Ps, rozmowa na junior/mid C# .NET

5

Czy ta firma nie chce żebyś zrobił za nią taska i to jeszcze za darmo?

3

Zrob i zaproponuj przegladniecie na zywo na Twoim laptopie, nie wrzucaj do repo.

5

Za wiele. Nie wato robić takich rozbudowanych zadań w ramach rekrutacji, bo w robocie to sa taski na kilka dni. Lepsze juz sa proste zadania algorytmiczne.
Poswiecisz kilka dni na zrobienie zadania, apotem ci napisza ,że zdecydowali sie na innego kandydata.
Raz tak mialem, ze napisalem apke na wysokim poziomiei dostałem taka wlasnie odpowiedz....

5

W mojej ocenie powinni zaproponować stawkę za zrobienie tego zadania. Nie inaczej.

0

Czyli moje podejrzenia nie byłby bezpodstawne, że coś tutaj nie gra, skoro większość myśli podobnie jak ja :)

0

Każdy tak myśli - wierz mi :)
Niemniej zadanie możesz zrobić, ale jak ktoś radził wyżej - zaproponuj przeglądanie kodu na Twoim laptopie. Nie dawaj im kodu.

1

W backendzie takiego robienia z ludzi bambo nie spotkałem, ale we frontendowych agencjach reklamowych zdarza się robota z góry przeznaczona do kosza. Klient chce trzy projekty do wyboru albo jakieś cuda na które MOŻE się zdecyduje a i tak wszyscy wiedzą że nie, to robią REKRUTACJĘ wrzucają pracę ludziom z zewnątrz a na koniec informują sorry ale klienci nie chcieli waszych prac Good bye

W backendzie może chcą mocka bo tsk wygląda na mocka a nie ma kto tego zrobić za darmo to robią REKRUTACJĘ

4

To jest drugi przypadek gdy się z tym spotykam, wcześniej męczyła mnie firma ze Świnoujścia o coś podobnego.
Bardzo byli zdziwieni że nie chcę zrobić zadania rekrutacyjnego wyestymowanego na 2 tygodnie.
Miałem nawet w tej sprawie telekonferencję z dwoma rekruterkami naraz.
Uwierzycie?

Proponowałem prezentację działającej aplikacji i wycinków kodu. Byli bardzo zdziwieni że nie chcę im dać całości w formie źródłowej.
Bo w sumie jak masz grać w domu w Overwatch to takie zadanko to fajna alternatywa, ale jak masz im dać dwa tygodnie życia za free to już trochę za dużo, nie sądzisz?

1

Nie rozumiem osób piszących, żeby wykonać aplikację ale nie dawać kodu.
Po 1, co z tego, że nie da się kodu, skoro już straciło się czas na jego napisanie? Zrobimy na złość firmie, fajnie, ale sfrajerzyliśmy się tak czy siak.
Po 2, czy na prawdę w Wawie nie ma innych firm i musisz aplikować do takiej, którą podejrzewasz o tego typu zagrywki?

0

@dervill: ale wskazali konkretnie o które serwisy chodzi? Bo "co najmniej 3" raczej nie brzmi jak projekt do realizacji w pracy. A takie zadanie jest dość przekrojowe i pozwala sprawdzić jak kandydat myśli i jaki kod pisze.

0

Tak, napisali jakie, wymienili dwa i podali jeden do własnego wyboru.
Jeden to soundcloud drugi youtube. Ogólnie racja, zadanko fajna alternatywa jak ktoś sie nudzi i można w repo sobie umieścić by się chwalić na innych rozmowach. Lecz moje podejrzenia wzbudziło, że chodzi im o całkowicie skończony produkt od A do Z. Coś tam podłubie sobie, może dla jednego serwisu tylko zrobię temat i zobaczymy jaki będzie odzew :)
Swoją drogą też ogłoszenie junior/mid więc to dodatkowo mnie zmieszało. Wiadomo, jak ktoś siedzi w tym na co dzień to i jest w stanie opylić taki temat w 2 dni po pracy :D

4

Tym bardziej wygląda to na normalne zadanie rekrutacyjne.

No, ale cóż, studenci to myślą nawet, że ich konsolowe hello worldy są sprzedawane po godzinach przez prowadzących zajęcia. :D

1

Ciekawe, czy w innych branżach też dostajesz takie zadania rekrutacyjne do domu. Mamy tu sporo ludzi przekwalifikowanych - możecie powiedzieć jak wygląda rekrutacja jak się jest inżynierem budownictwa? Albo inżynierem mechanikiem? Dostajecie rysunek do zrobienia w AutoCad czy jak?

0

Ja jak aplikowałem kiedyś na data scientista do pewnej firmy, (w której data scientistami byli goście z 2 latami doświadczenia zawodowego :D ) to po 1 godzinnej rozmowie telefonicznej, dali mi projekt do zrobienia w ramach rekrutacji.
Może i nawet bym się nie zdziwił, gdyby nie fakt, że zadanie dotyczyło jota w jotę tego czym się zajmowałem przez ostatnie 3 lata w obecnej firmie. To tak jakbyś trzepał przez 3 lata kapuchę na kopaniu dołów, a rekrutrzy by mu powiedzieli "wykop tu 2 km dołu, bo musimy sprawdzić jak kopiesz". Roboty na conajmniej kilkanaście godzin.
Zapytałem gościa jakie wynagrodzenie oferuje firma za projekt, a koleś bardzo się oburzył i poza pouczaniem jak to oni rekrutują stwierdził, że rezygnują ze mnie i do widzenia.

3

Poswiecisz kilka dni na zrobienie zadania, apotem ci napisza ,że zdecydowali sie na innego kandydata.

No i whatever. Wiedza zostaje. Na samych zadaniach rekrutacyjnych można się sporo nauczyć.
Zawsze możnaby nawet zrobić (dla samego siebie) ale nie wysyłać, w razie gdyby się miało podejrzenia, że firma robi przekręt.

Nie rozumiem osób piszących, żeby wykonać aplikację ale nie dawać kodu.
Po 1, co z tego, że nie da się kodu, skoro już straciło się czas na jego napisanie?

Nic się nie traci, przecież wiedza/doświadczenie pozostaje w głowie. Np.

Jest nim zaimplementowanie modułu do pobierania statystyk z pewnych serwisów internetowych (co najmniej 3).

Czyli pozostaje doświadczenie związane z podłączaniem 3 API różnych serwisów internetowych.

0

Podczas rozmowy gdybym dostal duze zadanie do domu (a firma nie bylaby mi znana) poprosilbym o wspolna estymacje. Nie zgadzalbym sie na odpowiedz ze moze mi to zajac ile chce itp tylko nalegalbym na wspolna estymacje z dokladnym omowieniem punktow. Byc moze niektore elementy maja byc znacznie prostsze niz na poczatku zalozylem. Gdyby jednak aplikacja miala byc dobrze zrobiona i mialaby zajac duzo czasu - to gdyby rekruter to przyznal mozna by inaczej rozmawiac.. Inaczej brzmi - prosze zrobic dobrze to zadania a inaczej brzmi - prosze poswiecic 120 godzin na to proste zadanie rekrutacyjne :)

0

Ja bym zrobil tak:

Rozwiaz cale zadanie, ale daj im tylko polowe kodu do zobaczenia, tak, zeby bez reszty nie mogli tego poskladac do kupy i powiedz, ze jak im sie spodoba, to chcesz miec "guarantees", ze cie przyjma + niech wyjda z zaproponowaniem stawki i dopiero wtedy im odslonisz reszte.

Trzeba sie szanowac.

Widzisz, ja sie nie szanowalem - czasem bralem samolot i przylatywalem do PL na rekrutacje i robilem im wszystko, po czym zapewniano mnie, ze jestem przyjety i juz nigdy nie odzywano sie do mnie.

Zero zaufania. Tak jak na autostradzie i tak jak poznajesz nowa laske - spotkania tylko w tygodniu (weeekdny zarezerwowane dla stalej dziewczyny :P ) + spotykasz sie z kilkoma naraz rownolegle, poniewaz one i tak bez zadnej logiki cie po ktoryms razie odrzuca, wiec masz byc gotowy wtedy przeskoczyc bezbolesnie na inny listek.

0
Porzucony i wyrachowany napisał(a):

Widzisz, ja sie nie szanowalem - czasem bralem samolot i przylatywalem do PL na rekrutacje i robilem im wszystko, po czym zapewniano mnie, ze jestem przyjety i juz nigdy nie odzywano sie do mnie.

Dobre :D Napisz coś więcej :) Zapłacili ci chociaż za przelot ? ;)

1

Ja bym się czuł zaszczycony, jak bym dostał tak uczciwe zadanie do zrobienia.

Najgorsze są zadania pisemne z sql'a, typu ta relacja i ta relacja i tamta relacja ma związek z tą relacją i tamtą relacją, która ma relacje z pierwszą relacją, która jest w związku z tamtą. Wykonaj zapytanie, które wyciągnie dane z pierwszej kolumny pierwszej relacji i dane z 3 kolumny, które mają być z sumowane z piątą kolumną relacji, która jest w związku z drugą relacją. I do tego ani brudnopisu ani żadnego diagramu. Idiotyzm, przecież 90% ludzi ze względu na swoją Intencjonalność nie wykona takiego zadania w pamięci.

0
._. napisał(a):

Najgorsze są zadania pisemne z sql'a, typu ta relacja i ta relacja i tamta relacja ma związek z tą relacją i tamtą relacją, która ma relacje z pierwszą relacją, która jest w związku z tamtą. Wykona zapytanie, które wyciągnie dane z pierwszej kolumny pierwszej relacji i dane z 3 kolumny, które mają być z sumowane z piątą kolumną relacji, która jest w związku z drugą relacją. I do tego ani brudnopisu ani żadnego diagramu. Idiotyzm, przecież 90% ludzi ze względu na swoją Intencjonalność nie wykona takiego zadania w pamięci.

Na prawdę jest to tak trudne? Przecież 3 razy przeczytasz i już widzisz jaka jest odpowiedź.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1