Witam, od pewnego czasu nurtuje mnie pewien temat, czy mieliście może doświadczenie lub znacie kogoś kto pracuje w marketingu? Czy przyzwoite zarobki na poziomie 6-10k są w tej branży osiągalne dzięki doświadczeniu i pracy przez większy odsetek ludzi niż tylko menadżerów? Czy raczej zarobki w okolicach 3-4k są uznawane tutaj za bardzo dobre osiągnięcie? Moja dziewczyna po napisaniu pracy inż. chce spróbować w branży marketingu co trochę mnie zaskoczyło bo wydaje mi się że IT ma więcej do zaoferowania i z tej okazji tak się zastanawiam, jak to wszystko wygląda. Z góry dzięki za odpowiedzi :p
0
0
a nie może zostać tirowcem.
tam spoczko wyciągnie z 5k
0
taka opcja chyba nie wypali :c
0
Pewnie nie chce jej się dumać nad programistycznymi problemami, zamiast tego woli nawijąć cały dzień w marketingu, jak to kobieta.
0
A pytasz o to na forum dla programistów bo... ?
0
Bo często widzę tutaj jakieś tematy które nie dotyczą programowania, nikogo to nie boli a można dowiedzieć się czegoś ciekawego.
0
mieczu napisał(a):
Bo często widzę tutaj jakieś tematy które nie dotyczą programowania, nikogo to nie boli a można dowiedzieć się czegoś ciekawego.
Dobrze mówi, co od niego chcecie..:D
W czystym marketingu to mało pracy jest. Trzeba być specjalistą od X + marketingu.
Lepiej iść do konsultingu. Też się kit wciska klientom, a przy okazji dobrze można zarobić. ;)
0
Ja pracowałam w dziale marketingu akurat jako analityk.
Ale dziewczyny, które były u mnie w dziale i zajmowały się stricte planowaniem kampanii to dostawały 6 brutto na dzień dobry na stanowisku stażu / juniora. Branża kosmetyczna, korporacja w Warszawie. Większość była po / w trakcie SGH. No i mimo, że tutaj miały niskie stanowiska, to też nie brano byle kogo - większość już miała wcześniej doświadczenie zawodowe.