w formularzu aplikacyjnym nie ma możliwości dodania własnej wiadomości do rekrutera.
Typowe. Zwykle te "formularze aplikacyjne" jakie firmy czasem umieszczają na swoich stronach mają poważne wady (np. wspomiany brak możliwości dodania własnej wiadomości. Albo czasami są odpowiedzi w radio buttonach i brak możliwości "inne". Czasami za dużo pól jest obowiązkowych. A zbyt dużo pól obowiązkowych to anty-pattern - syndrom starych skrzynek pocztowych, gdzie trzeba było podawać wszystko łącznie z adresem i kodem pocztowym, żeby założyć e-maila - więc się zmyślało połowę albo pisało qwerty czy asdfg tylko po to, żeby walidator się uspokoił. W ogóle nadmierna walidacja to też antypattern, bo robi się dziwaczne założenia).
Więc - jeśli ktoś zajmujący się rekrutacją to czyta (co jest możliwe, to forum czyta dużo ludzi), to jeśli robicie rekrutację przez formularz aplikacyjny - prawdopodobnie robicie to źle (nie dlatego, że formularze są złe, tylko dlatego, że trzeba je robić z wyobraźnią, a nie z poczuciem że wiecie lepiej od kandydata, co jest potrzebne i w jakiej formie będą informacje).
Dobra, ale to trochę offtop.
Więc jak myślicie uderzać od razu na oba stanowiska, czy najpierw starać się o jedno a w razie niepowodzenia aplikować na drugie?
Ja bym uderzał od razu, ponieważ każdą aplikację "system musi przemielić", więc po co czekać kilka tygodni (zanim przemielą tamtą aplikację), jak można już teraz wysłać? Niech już oni się martwią, najwyżej spytają czy na pewno chcesz aplikować na dwa stanowiska.