Witam, przeglądam oferty pracy w Polsce i tak się zacząłem zastanawiać, czy nie lepszym wyjściem byłaby praca zdalna dla zagranicznej firmy? Jeśli chodzi o ilość ofert, to nie ma w ogóle porównania z naszym krajem. Nie wspominając już o tym, że wszystko opiera się na najnowszych trendach, ciekawych stanowiskach, gdzie możemy wybierać dokładnie co nas interesuje. W Polsce to się można co najwyżej w javie babrać dla jakiejś firmy trzeciego świata, albo dla korporacji, która bazuje na taniej sile roboczej, bo osoba na tym samym stanowisku, dajmy na to w USA zarabia 3 razy więcej. Zdaję sobie sprawę, że trochę wszystko wyolbrzymiłem, ale każdy wie, że cząstka prawdy w tym jest. Nie mam zamiaru polemizować na ten temat, po prostu chciałbym poznać Wasze zdanie, czy warto przy braku doświadczenia, dotychczas tworzyłem projekty dla siebie w pythonie(Django), starać się o pierwszą pracę w zagranicznej firmie i pracować zdalnie. Co sądzicie? Jestem ciekaw Waszych opinii. Pozdrawiam.
nie. Nabierz doświadczenia, popracuj w Polsce ze 2 lata minimum i wtedy próbuj tak pracować. Ewentualnie wyjedź z kraju i pracuj na miejscu za granicą.
A można prosić o uzasadnienie Twojej sugestii? Chciałbym po prostu się dowiedzieć, dlaczego takie jest Twoje zdanie.
Praca zdalna jest trudniejsza niż stacjonarna. Poza tym, trudniej się załapać.
domyslam sie ze chodzi o to, ze face to face nauczysz sie wiecej, wiec po 2 latach bedziesz na zupelnie innym poziomie
Próbuj i powodzenia.
Ja pracuje zdalnie w Polsce bo nie mogłem zmienić miejsca zamieszkania w okolicy 80km to względem pracy programisty to tylko świerszcze słychać :D Wiec wiem jak jest trudno nawet w pl w ten sposób pracować, wiem ile wysiłku trzeba było włożyć by wskoczyć na odpowiedni poziom. A jak cie zatrudnia ktoś z za granicy w ten sposób to oczekuje dużo większej wiedzy niż w pl. czasem mój zespół pracuje dla ludzi zza granicy, albo nawet razem z nimi uwierz jest to dużo trudniejsze niż z polakami, czemu? Przykład: robisz np dla ludzi z usa i oni chcą rozmów co dzień... o naszej 18 :) Spotkałem się z różnymi przypadkami w takich współpracy i jakoś nie sprawiło to, żebym chciał pracować zdalnie dla ludzi z za granicy a wręcz przeciwnie, nie wyobrażam sobie tego chyba, że dostaje zlecenie i mam je wykonać i skończyć współprace, ale nigdy jako członek zespołu ludzi zza granicy :)
Nie wspominając już o tym, że wszystko opiera się na najnowszych trendach, ciekawych stanowiskach, gdzie możemy wybierać dokładnie co nas interesuje
Zagranice to ty znasz tylko z filmów, prawda?
bo osoba na tym samym stanowisku, dajmy na to w USA zarabia 3 razy więcej.
Poza doliną krzemową średnia pensja kodera w USA to ~70k USD rocznie czyli jakieś 250k PLN rocznie -> ~20k PLN miesięcznie.
czy warto przy braku doświadczenia, dotychczas tworzyłem projekty dla siebie w pythonie(Django), starać się o pierwszą pracę w zagranicznej firmie i pracować zdalnie.
Nie dostaniesz takiej roboty, a jakbyś dostał to by była masakra i dla ciebie i dla pracodawcy. Ja odradzam. Praca zdalna to jest ok jeśli już sporo potrafisz, ale ty nie masz doświadczenia więc masz przed sobą jeszcze długie lata nauki żeby twój kod miał ręce i nogi. Ale tak jak mówiłem, nie dostaniesz takiej roboty bo pracodawcy nie są głupi i wiedzą że zdalnie to moze dla nich pracować jakiś Senior a nie ktoś kto jest totalnie zielony.
Wszystko zależy od tego ile umiesz, jak szybko robisz, czy projekty. które zrobiłeś są na poziomie wystarczajacym, żeby przekonać firmę np. z UK, żeby dała ci zlecenie do wykonania zdalnie. Sam niedługo będę szukał zleceń za granicą.
jak masz okazję to spróbuj, zrezygnować zawsze można