Umowa o pracę czy kontrakt na etacie?

0

Cześć. Z racji tego, że dostałem propozycje pracy na stanowisku programisty (moja pierwsza praca na tym stanowisku) to chciałbym zaczerpnąć waszych uwag, czy też doświadczeń co do tych form. Stoję przed wyborem między UoP lub B2B. Nie ukrywam, że bardziej skłaniałbym się ku B2B, ale do rzeczy:

Stawki mają się następująco:

  1. (okres próbny) B2B - 4200zł netto + 23% VAT
    Obliczenia:
    4200 - 487,90 = 3712,1
    3968 * 0,18 = 714,24 - 256zł (składka zdrowotna) = 458,24zł
    3253,86 zł "na rękę"

  2. (po okresie próbnym) B2B - 4800 netto i więcej - 487,90 = 4312,1
    4568,1 × 0.18 = 822,3zł - 256zł = 566,3zł
    4001,8 zł "na rękę"

W przypadku umowy B2B 20 dni wolnego w roku - oczywiście jest to urlop płatny. Oprócz 20 dni wolnych, święta są płatne i wolne.

  1. Umowa o pracę wychodzi 2700 netto (okres próbny), po okresie próbnym 3100 zł netto i więcej.

Moje pytania są następujące, czy wyliczenia które tutaj podałem są w miarę poprawne i czy rzeczywiście jest jakikolwiek sens pchania się w umowę o pracę? Oczywiście wszelkimi rzeczami będzie zajmowała się zaufana księgowa. Ja osobiście jestem za B2B, jednak chciałbym usłyszeć też nieco od Was :)

3

B2B zaczyna dawać korzyści od ~100k rocznie, aczkolwiek zależy od sytuacji ... (przynajmniej tak było jak przechodziłem na samozatrudnienie)

1

Po wklepaniu w kalkulator 4800 na fakturze wychodzi ~3600 (wpisalem 100zl w "pozostałe" za ksiegowa, liniowy, maly ZUS): http://samozatrudnienie.kalkulator-plac.eu/oblicz-zysk#a

0

Zapomniałeś o kwocie wolnej od podatku.
Z drugiego podpunktu:
4568,1 × 0.18 = 822,3zł - kwota wolna od podatku (556,02) = 266,28 - 256 = 10,28 zł podatku.

1

Pamiętaj że za dwa lata na b2b jedna podwyżka pójdzie na większy ZUS.

2

Za małe stawki na B2B. Jedyny zysk to to, że na początku jesteś uprawniony do niższego ZUS'u, co tak naprawdę tracisz jak dla mnie. Po drugie masz mniej dni urlopu, brak opłacanego chorobowego, większą odpowiedzialność.

Poszedłbym przy tak niskiej stawce tylko na UoP. Jak policzysz stawkę netto przy dużym zusie to wychodzisz tak samo jak na UoP, więc tym bardziej nie nie, i jeszcze raz nie. Po prostu chcą zoptymalizować swoje koszty Twoim kosztem.

0

Czyli jednym słowem póki co się wstrzymać :)?

1

Przy takich warunkach o B2B myślałbym tylko wtedy, gdyby to nie miałbyc moj jedyny klient i chciałbym się od niego uwolnić, jak stanę na nogi, w innym przypadku, zbyt małe kwoty, zysk niewarty zachodu (przynajmniej jak dla mnie)

0

Na b2b normalnie możesz mieć urlop jak na UOP, chorobowe, odpowiedzialność też nie jest jakaś wielka, bo nie będziesz obracał milionami. A zawsze możesz wystawić fakturę i klepnać coś po godzinach za dodatkowe kieszonkowe.

0

Rozumiem. W takim razie ile wg Was musiałbym mieć na fakturze żeby to się opłacało (zakładając, że jest to moja pierwsza praca)?

0

Przy pierwszej pracy nie dostaniesz raczej aż tyle, żebyśmy mogli uznać to za opłacalne, jak pisał ktoś wyżej 100k rocznie i więcej, czyli około 8k netto i wyżej

0
Skromniaszek napisał(a):

Rozumiem. W takim razie ile wg Was musiałbym mieć na fakturze żeby to się opłacało (zakładając, że jest to moja pierwsza praca)?

B2B nie jest dla ludzi, ktorzy ida do pierwszej pracy.

0

Kwota 450-550 zł więcej nie jest kwotą, dla której warto iść na B2B? Bo chyba tak to rozumiem :)?

2
Skromniaszek napisał(a):

Kwota 450-550 zł więcej nie jest kwotą, dla której warto iść na B2B? Bo chyba tak to rozumiem :)?

wiesz, zależy, niektórzy wolę mieć spokój i robić od-do, potem do domku, nie martwisz się o rozliczanie, księgową, chorobowe, urlop itp. i te pińcet złoty przeboleją, kwestia indywidualnego podejścia

1

Mieć 3k a czy 3500 to chyba sporo. Poza tym prędzej czy później i tak będziesz chciał przejść na B2B, a jak zaczniesz robić na UOP to przejście na B2B u tego samego pracodawcy nie będzie proste. Do tego na UOP nie weźmiesz fury w leasing :)

0

No właśnie dlatego opcja pozostania przy B2B chyba najbardziej mi się opłaca - po opłaceniu wszystkiego zostaje mi w "najgorszym" przypadku 450 zł w kieszeni - dla mnie to naprawde sporo. Mieć 2700 przy UoP, a 3150 na B2B. Różnica widoczna gołym okiem. Co do późniejszych zarobków, tak aby opłacało się być na B2B to chyba jasne, że zarobki będą szły w górę, a nie na odwrót :)

0

zależy też jak skonstruowana będzie B2B, bo na UoP masz praktycznie 1,5-2 dni gratis miesięcznie (urlop) a na B2B dolicz koszta księgowej, no chyba, że sam umiesz rozliczać, więc różnica w takim układzie maleje znacznie

0
czysteskarpety napisał(a):

zależy też jak skonstruowana będzie B2B, bo na UoP masz praktycznie 1,5-2 dni gratis miesięcznie (urlop) a na B2B dolicz koszta księgowej, no chyba, że sam umiesz rozliczać, więc różnica w takim układzie maleje znacznie

Wszelkie koszty zostały już odliczone - kwota 3150 zł jest kwotą "na rękę" - po obliczeniu wszystkich kosztów wliczając w to księgową :)

0

B2B to o wiele większe ryzyko, nie wiem czy warto dla takiej różnicy wchodzić w to. Wszystko jest fajnie, póki jesteś zdrowym kawalerem.
Poza tym posiadasz poduszkę finansową, by w razie czego opłacić chociażby ten preferencyjny ZUS i VAT(opcjonalnie), w razie nieopłacenia faktury przez kontrahenta? :)

0

Wybiegasz w przód tylko kilka kroków. Teraz to "450zł w kieszeni", a po 1~3 latach - możesz mieć i z 2k w kieszeni. W przypadku pierwszej pracy wybierałbym uop, jak wyżej już @robertwadowski pisał - b2b zaczyna być opłacalne przy ~100k rocznie (mi też to podobnie się kalkuluje, a nie jestem jeszcze na b2b). Poza tym szkoda by mi było tej taryfy ulgowej przez 2 lata, jeśli byłyby to zarobki rzędu 450pln więcej.

1

Co to za różnica kiedy będziesz płacił mały zus a kiedy nie? :D Przecież oszczędzisz tyle samo, niezależnie od zarobków :D

Co do nieopłacenia faktury przez klienta: przecież masz umowę, równie dobrze można się zastanawiać co będzie jak nie wypłacą sianka przy UOP. Gdyby nawet była taka sytuacja: płacisz tylko zus, bo od czego niby masz zapłacić VAT jak nie sprzedałeś żadnych usług?

A o urlopie kolega przecież napisał, że ma 20 dni urlopu na B2B, więc co traci?

2

Przestańcie pisać bzdury o tych 100k rocznie, B2B opłaca się przy dużo niższych kwotach. Już przy 5 tys na fakturze/kosztu pracodawcy wychodzi blisko 1 tys więcej na korzyść B2B.
Argument o traceniu niższego ZUSu też z czapy, przecież składka jest kwotowa, a nie procentowa.

1

@Skromniaszek: moja perspektywa jest raczej nieważna, bo dla mnie 450zł to mniej niż dla Ciebie, a poza tym nie jestem na B2B dla pieniędzy.
Ale odpowiedz sobie sam, czy jest to kwota dla której warto organizować to wszystko oraz rezygnować z chorobowego.

0

jest jakaś alternatywa, żeby przejść na b2b jeśli właściciel mieszkania nie zgadza się na założenie DG w wynajmowanym mieszkaniu, tak samo jak i rodzice u siebie (spam i w sumie sam nie chciałbym na nich zakładać)

0
Szalony Pomidor napisał(a):

jest jakaś alternatywa, żeby przejść na b2b jeśli właściciel mieszkania nie zgadza się na założenie DG w wynajmowanym mieszkaniu, tak samo jak i rodzice u siebie (spam i w sumie sam nie chciałbym na nich zakładać)

  • wynajać biurko w jakims open space
  • wirtualne biuro
1

Byłem w podobnej sytuacji i wybrałem B2B. Ale chorobowe miałem płatne jak na umowie o prace. Pomęczysz się przez pierwszy miesiąc, bo papiery, księgowość/księgowa, pierwsza faktura, dodatkowo wypada wyryć NIP na pamięć xD Po roku masz jednak parę kilo więcej w kieszeni. Zwróć jeszcze uwagę na zapisy w umowie, na B2B nie chroni Cię kodeks pracy

0

Dzięki wielkie wszystkim, którzy wnieśli coś od siebie - dało mi to obraz z każdej strony. Osobiście uważam, że jeżeli zaryzykowałem z rzuceniem pracy z dnia na dzień na rzecz programowania, co dało mi zamierzony efekt, to dlaczego nie miałbym spróbować na B2B :) Zostaję przy B2B, jak będzie to czas pokaże :)

0

ja zaczalem i jestem na b2b, poczatkowo wolalbym uop, ale byla oferta ktora mi odpowiadala wiec przyjalem taka forme. Kwoty tez podobne do tego co napisal op

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1