Sollers vs Comarch

0

Witam,
Panowie i Panie jakie macie doświadczenia z powyższymi firmami? Która będzie lepsza dla młodszego programisty? Słyszałem, że Sollers tworzy programy w egzotycznych technologiach, co niekoniecznie mnie przekonuje. Mówimy o oddziałach w Warszawie. Wszelkie opinie są mile widziane.

0

Według mnie Sollers jest lepsza. Rozmawiałem kiedyś z gościem od nich i faktycznie wspominał jakieś technologie, o których nikt nie słyszał, ale mówił też że głownie piszą w Javie i w mniejszym stopniu w C#.

0

@kiyo dzięki za opinie. Czy ktoś się jeszcze podzieli swoimi poglądami?

0

Odświeżam :) proszę o podzielenie się swoimi opiniami :)

0

A czy to nie jest tak:

int compare(Firma f1, Firma f2) {
	if(f1.equals(Comarch)) return -1; else
	  if(f2.equals(Comarch)) return 1; else
	    //tu porownywane sa normalne firmy :)
}

To taki mały programistyczny żarcik. A tak na poważnie to IMO wszystko lepsze niż Comarch

A moderetaorzy pewnie po hoście będę mogli potwierdzić, że coś na ten temat wiem :)

0

Chodzi mi o stanowisko młodszego programisty, czemu Twoim zdaniem Comarch nie?

0

Nie płacą tam mniej niż na stażu w innych firmach i do tego na dziwnych umowach (typu umowa o dzieło)?

0

Bardziej rozchodzi mi się o stos technologiczny. Chciałbym w przyszłości pracować w spring, Java ee co daje Comarch, ale sollers daje jasna ścieżkę kariery i etapy podwyżek co jak wiemy Comarch nie oferuje I budzi dylematy. Liczę na wasze rady dalsze

0

Wbrew pozorom comarch to nie jest wcale zła firma, comarch jest duży, comarch zatrudnia sporo studentów i stąd pewne negatywne wrażenia. Ale w takim Krakowie naprawdę można spotkać teamy ludzi znając się na rzeczy i co najważniejsze dobrze opłacanych, nie ma tutaj multisportów, darmowych obiadów, ale możesz pracować z ludźmi, którzy się na tym znają. Wszystko zależy od teamu

0
Nadziany Rycerz napisał(a):

Wbrew pozorom comarch to nie jest wcale zła firma, comarch jest duży, comarch zatrudnia sporo studentów i stąd pewne negatywne wrażenia. Ale w takim Krakowie naprawdę można spotkać teamy ludzi znając się na rzeczy i co najważniejsze dobrze opłacanych, nie ma tutaj multisportów, darmowych obiadów, ale możesz pracować z ludźmi, którzy się na tym znają. Wszystko zależy od teamu

Zdefiniuj dobrze opłacane - podaj konkretne liczby. Jakoś nie chce mi się wierzyć że firma która płaci biedronkowe stawki juniorom ma sensowne zarobki na wyższych pozycjach.

0

Dwa lata temu słyszałem z pierwszej ręki o zarobkach 16 k PLN / mies. (UOP). Od tego czasu raczej nie zmalały.

Mam na myśli dobre zespoły w dobrych projektach.

Znam też osoby, które kiedyś miały b. negatywne zdanie o tej firmie, a teraz tam pracują.

W kwestii juniorów nie wypowiadam się.

0
Świetny Polityk napisał(a):
Nadziany Rycerz napisał(a):

Wbrew pozorom comarch to nie jest wcale zła firma, comarch jest duży, comarch zatrudnia sporo studentów i stąd pewne negatywne wrażenia. Ale w takim Krakowie naprawdę można spotkać teamy ludzi znając się na rzeczy i co najważniejsze dobrze opłacanych, nie ma tutaj multisportów, darmowych obiadów, ale możesz pracować z ludźmi, którzy się na tym znają. Wszystko zależy od teamu

Zdefiniuj dobrze opłacane - podaj konkretne liczby. Jakoś nie chce mi się wierzyć że firma która płaci biedronkowe stawki juniorom ma sensowne zarobki na wyższych pozycjach.

Powiem tylko że znam seniora, który wrócił do comarchu pracując w firmie w której wyciągał spokojnie 15k netto. Stawek konkretnych ci nie podam, bo nikt nie lubi się chwalić w pracy ile zarabia, ale tak to wygląda. Tam dosłownie wszystko zależy od teamu

0
Świetny Polityk napisał(a):
Nadziany Rycerz napisał(a):

Wbrew pozorom comarch to nie jest wcale zła firma, comarch jest duży, comarch zatrudnia sporo studentów i stąd pewne negatywne wrażenia. Ale w takim Krakowie naprawdę można spotkać teamy ludzi znając się na rzeczy i co najważniejsze dobrze opłacanych, nie ma tutaj multisportów, darmowych obiadów, ale możesz pracować z ludźmi, którzy się na tym znają. Wszystko zależy od teamu

Zdefiniuj dobrze opłacane - podaj konkretne liczby. Jakoś nie chce mi się wierzyć że firma która płaci biedronkowe stawki juniorom ma sensowne zarobki na wyższych pozycjach.

Mi dali 4k netto (junior bez doświadczenia), w biedronce chyba tyle nie płacą..

1

Z tego co słyszałem, bo sam nigdy w Comarchu nie pracowałem - Comarch to taka firma, która co prawda słyszała, że rok 2000 był siedemnaście lat temu ale ciągle nie wyciągnęła z tego wniosków.
Tzn.

  • projekty prowadzone w modelu dworskim, tzn. jest menedżer, uprzywilejowana świta i reszta
  • kobyły do utrzymania w starych technologiach
  • stare podejście do zarządzania ludźmi (nieśmiertelny tekst o nieskończenie skomplikowanych problemach rozwiązywanych skończoną ilością stażystów)

Dużo oczywiście zależy od kierownika projektu jaki się trafi, ale tych kompetentnych w żaden sposób się nie premiuje.

0
wartek01 napisał(a):
  • projekty prowadzone w modelu dworskim, tzn. jest menedżer, uprzywilejowana świta i reszta
  • kobyły do utrzymania w starych technologiach
  • stare podejście do zarządzania ludźmi (nieśmiertelny tekst o nieskończenie skomplikowanych problemach rozwiązywanych skończoną ilością stażystów)

Dużo oczywiście zależy od kierownika projektu jaki się trafi, ale tych kompetentnych w żaden sposób się nie premiuje.

@wartek01
To nie jest opis Comarchu, tylko dowolnej korporacji realizującej projekty IT.
Nie ma w ogóle sensu porównywać korporacji, do firm średniej wielkości, własnie dlatego, że każda korporacja z definicji funkcjonuje w opisany tutaj sposób. Na dodatek wszystko zależy od projektu, a tych jest tak wiele, że naprawdę trudno przewidzieć na co się trafi.

0

Ocenianie dużej firmy jako całości nie ma sensu. W Comarchu są utrzymywane systemy w clarionie, ale są też pisane nowe apki od zera, w najnowszych technologiach. Z zarobkami jest tak samo. Ja dostawałem znaczące podwyżki na początku co pół roku bez dopominania się. Kolega ze studiów pracował na tym samym piętrze, ale przy innym projekcie. Zarabiał połowę mniej ode mnie pracując 2 mies. krócej i jak poszedł po podwyżkę to usłyszał że może dostać max 200zł, bo na więcej budżet nie pozwala.

0

Jakie doświadczenie? Bo znajomy po stażu ma sporo mniej niestety...

Pisałem, że bez doświadczenia. Po stażu chyba wszyscy dostają tyle samo (albo prawie wszyscy), a jak idziesz na juniora, to masz tyle, ile wynegocjujesz.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1