Emerytura. Jakie macie pomysły na przyszłość?

1

Pytanie do tych wszystkich którzy jeszcze do emerytury trochę mają, więc ZUSowej emerytury mogą się nie doczekać. Jakieś plany awaryjne z tym związane,nie wiem, już odkładacie ileś każdego miesiąca, Jakiś biznes po godzinach żeby w przyszłości emerytury dostarczał,własny biznes który ewentualnie może dopomóc czy też płyniecie z prądem i póki co się tym nie martwcie? :D Taki temacik, zapraszam do wypowiadania się :)

0

Żyję każdym dniem i cieszę się tym razem z rodziną. Podróżujemy po świecie, przepieprzamy kasę na głupoty i samochody. Nie odkładam na starość, której nie mogę być pewny. Poza tym, chcę w swoim zawodzie pracować tak długo jak się da, bo sprawia mi to frajdę i satysfakcję.

0

Algorytm szacunkowy:

  1. Policz sobie ile miesięcy chcesz być na tej emeryturze i ile byś chciał jej mieć(uwzględnij inflację i choroby).
  2. Pomnóż te wartości i wyjdzie Ci kwota którą musisz uzbierać.
  3. Podziel tą kwotę przez zakładaną liczbę miesięcy pracy w których będziesz odkładał i wyjdzie Ci ile musisz odkładać miesięcznie żeby tą kwotę osiągnąć.

Jak wyjdzie za dużo to możesz próbować zoptymalizować przyszłe wydatki, zwiększyć oszczędności lub zwiększyć przychód.

Minimalizacja przyszłych wydatków:
Np kupno mieszkania czasem wyjdzie taniej niż wynajem w dłuższym okresie czasu.

Zwiększenie przychodu:
Np nauczenie się opłacalnej technologii.

Zwiększenie oszczędności:
Tu bardzo pomaga np procent składany, celowo nie uwzględniony w prostym algorytmie szacunkowym.
Wątki o inwestowaniu znajdziesz bez problemu na tym forum.

1

poprzyjmy system czynem i umrzyjmy przed terminem

0

Kup se BitCoina :D

0

Zakop gdzieś sztabki srebra lub złota.

1

nakupujecie domów, złota albo zarżniecie się by spłącić hipotekę w 10 lat a potem przyjdzie wojna, wszystko rozpieprzy w drobny mak i zbieraj se od nowa.

0

Temat dosyć trudny, bo:

  • patrząc na strukturę demograficzną, która powinna być piramidą, a staje się odwróconą piramidą na emeryturę młodsi uczestnicy forum (<40 lat) raczej nie mają co liczyć, albo będzie ona głodowa,
  • prognozowanie czegoś (ceny nieruchomości, wartości złota czy srebra, popytu na pracę w danym sektorze) w perspektywie powyżej 5 lat w dzisiejszym świecie to już spore wyzwanie,
  • własny biznes obarczony jest sporym ryzykiem i dużą zmiennością (patrz powyżej), więc nastawianie się na założenie biznesu dzisiaj i kontynuowanie go przez np. 30 lat to już w zasadzie loteria,
  • inflacja (podawana przez GUS w wysokości 3% rocznie, a realna w okolicach 5%) naraża na utratę połowy wartości odłożonych pieniędzy w perspektywie każdych 10 lat o ile nic się po drodze nie zmieni,

Jeżeli ktoś już próbuje się jakoś zabezpieczać to na pewno warto:

  • obserwować rynek i doszkalać się, żeby być na bieżąco (jedyną pewną rzeczą w IT są zmiany)
  • nadwyżki próbować inwestować w zdywersyfikowany sposób w aktywa, które są w danej chwili relatywnie tanie, ale tu potrzebne jest już trochę wiedzy i bycie na bieżąco z tym co dzieje się na rynku,
  • jeżeli już tak wybiegamy w przyszłość to pomyśleć o częściowej samowystarczalności na starość (np. własna uprawa części owoców i warzyw).
0

Ja zamierzam żyć dopóki mi zdrowia starczy, a dopóki mi zdrowia starczy zamierzam pracować.
Niestety ze zdrowiem krucho i na więcej niż 15 lat życia nie liczę (w tej chwili mam 25), zresztą nie wiem czy wytrzymam aż tyle z ciągłbymi dolegliwościami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1