Przetarg na fachowców czyli ile ONI biorą za nas

0

Fragment z tym, co istotne

NASK (Naukowa Akademicka Sieć Komputerowa) rozstrzygnęła przetarg na "świadczenie kompleksowych usług z zakresu zapewnienia zasobów ludzkich z branży IT do wykonywania zadań w ramach projektów i prac realizowanych przez zamawiającego w ramach umowy ramowej." Na realizację zadania jest gotowa przeznaczyć do 29,7 mln zł w ciągu 3 lat. NASK podlega Ministerstwu Cyfryzacji. Zajmuje się przede wszystkim bezpieczeństwem Internetu.

Przetarg ogłoszono w lutym br. Kryterium wyboru była cena za 1 godz. pracy konsultanta o specjalności architekt (90 proc. wagi) oraz ilość rekruterów, którymi dysponuje oferent (10 proc.). NASK ściągnie fachowców 19 specjalizacji, przede wszystkim od architektury IT. Są to architekci infrastruktury, bezpieczeństwa, eksperci ds. architektury IT oraz architekci IT. Mają przepracować największą liczbę godzin na rzecz organizacji (każda z 4 specjalizacji po 17280 godz. w ciągu 3 lat).

NASK wybrał 3 podmioty, z którymi podpisze umowy ramowe: konsorcjum Newind i Nexio Management (zaoferowało pracę fachowców za **145,**14 zł za 1 godz.), Atos (159,42 zł) oraz Cube.ITG (169,62 zł).

Te 3 podmioty uzyskały odpowiednio: 100 pkt, 91,94 pkt, 87,01 pkt.

Oferty w przetargu złożyli także: Pentacomp, Pro Data Consult, konsorcjum Qumak i Clurgo, konsorcjum PKO BP Finat i Pentagy, Britenet, Sii.

2

mnie to raczej nie dziwi, im większa firma tym więcej ma zysku, weź pod uwagę koszta rekrutacji, utrzymania biura, personelu nietechnicznego, urlopów, zwolnień, ryzyka nieopłacenia samego zlecenia, tak to jest niestety...

0

Ale przecież nie wiesz, ile ci specjaliści potem dostają od swojej firmy. Pracowałem kiedyś w firmie outsourcingowej, gdzie (bardzo dobry) specjalista mógł spokojnie dostawać 150 zł/h netto.

Ciekawostka, koleżanka pracowała dla PwC i za każdą godzinę pracy u klienta (chyba jako audytorka) dostała 50zł, natomiast klient płacił 500zł.

0

Ale o co chodzi?

Z tego co pamiętam to w Pro Data Consult można wytargować powyżej 100 zł/h, w kilku innych też. To po pierwsze. Po drugie - dobry architekt to i 150 zł/h może wziąć.

Swoją drogą to bardzo słabe te kryteria doboru. Bo właśnie architekci to ci, którzy najwięcej biorą - a przy niskich stawkach i większa ilość rekruterów nie pomoże.

0

Przecież to nawet nie jest przeciętnie. Nie mogę pisać konkretów, ale w konsultingu bywają stawki kilku(nasto)krotnie wyższe.

0
datdata napisał(a):

Przecież to nawet nie jest przeciętnie. Nie mogę pisać konkretów, ale w konsultingu bywają stawki kilku(nasto)krotnie wyższe.

Konsulting? Możesz napisać więcej?

3

Disclaimer: pracuję w NASK.

Uważam, że całkiem sensownie został przeprowadzony ten przetarg.

Należy wskazać dwie rzeczy: po pierwsze cena zawiera w sobie całą obsługę kadrową, płacową, prawną. To spore koszty. A po drugie nie każda specjalizacja jest wyceniona równo, przykładowo programista Javy to 2/3 tej kwoty, a tester 1/2.
title

0
datdata napisał(a):

Przecież to nawet nie jest przeciętnie. Nie mogę pisać konkretów, ale w konsultingu bywają stawki kilku(nasto)krotnie wyższe.

No dobra, ale ci z tego tematu nie są najmowani do malowania pptx dla Morawieckiego itp. ;)

0

"Nie pozwól się awansować. Nie pozwól się przenieść. Nie pozwól, by cokolwiek oderwało cię od mostka tego statku, bo dopóki tu jesteś, póty możesz coś zmienić."

James T Kirk

0

Właśnie, co to jest ten konsulting? Jak w to wejść? I czy to naprawdę takie dobrze płatne? Jak czytałem artykuły anglojęzyczne to tam "consulting" był przedstawiany czasem jako eufemizm na zwykłą freelancerkę/brak stałego zatrudnienia (gdzie konsultant zajmował się programowaniem, tylko, że nie miał stałej umowy) i raczej w ciemnych barwach przedstawiany jako słabo płatne zajęcie. Ale z drugiej strony czytałem też mityczne opowieści o tym, że będąc konsultantem można po prostu doradzać firmom i klepać masę kasy. Więc nie wiem.

0
LukeJL napisał(a):

Właśnie, co to jest ten konsulting? Jak w to wejść? I czy to naprawdę takie dobrze płatne?

Ja się nie znam, tylko czasem czytam prasę. :)
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1699978,1,firmy-konsultingowe-ile-zarabiaja-i-za-co.read

0
datdata napisał(a):

Przecież to nawet nie jest przeciętnie. Nie mogę pisać konkretów, ale w konsultingu bywają stawki kilku(nasto)krotnie wyższe.

Zamawiający to przecież tuz łostrit i landonsity, merylyncz i sitibank płcący lepiej od śmietanki silikonwalej ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1