Pewne przemyślenia odnośnie kariery skłoniły mnie do napisania na tym forum.
Mam obecnie 26 lat i nie ukończyłem żadnych studiów związanych z informatyką lub innymi naukami ścisłymi. Programowanie traktuję jako pasję, której oddaję codziennie parę godzin swojego czasu. Programuję około dwa lata. Poznałem odrobinę C++, radzę sobie całkiem dobrze z Pythonem z którym spędziłem sporo czasu, podobnie jest zresztą w przypadku C#. Moim docelowym językiem jest jednak C#. Nie wyznaczyłem sobie docelowej dziedziny w której chcę się rozwijać. Ale zauważyłem, że kieruję się mocno w kierunku Game Devu. W programowaniu liczy się dla mnie przyjemność. Mam na koncie jeden większy projekt webowy(aplikacja blogowa w Python Django). Napisałem parę prostych gier i kilka prostych prostych projektów z przeszukiwaniem plików .csv. Obecnie programuję w C# wykorzystując framework XNA/Monogame. W programowaniu zawsze pociągała mnie kreatywność i możliwość rozwiązywania "zagadek", nie chcę pisać problemów bo zwyczajnie to zbyt duże słowo. Napisałem kiedyś mini projekt w którym przeszukiwałem pliki csv w poszukiwaniu informacji dotyczących kursowania autobusów i tramwajów w moim mieście. Program otrzymawszy dane wyszukiwał odpowiednią godzinę dla wybranej linii oraz nazwy przystanku. Sprawiło mi to masę frajdy bo nie dość, że musiałem podejść do projektu kreatywnie implementując wyszukiwanie to także niezbędne było obmyślenie jak przedstawić dane wyjściowe. Barierą, której jeszcze nie przekroczyłem są bardziej zaawansowane algorytmy typu A* lub algorytm Dijkstry. Zaimplementowanie drzewa BST też nie jest zbyt łatwe dla mnie. Nie chodziłem na studia więc jedynie ogarniam zastosowanie macierzy i geometrii analitycznej jeżeli chodzi o matematykę akademicką. Zastanawiam się nad aplikowaniem na jakieś praktyki/ staż lub cokolwiek co rozwinie moje umiejętności. Czy warto próbować swoich sił z takimi umiejętnościami, czy lepiej poduczyć się jeszcze trochę? Na praktykach chciałbym nauczyć się jak lepiej zorganizować kod, lepiej poznać pracę z systemem kontroli wersji, mieć możliwość porozmawiania o programowaniu z osobami z dłuższym stażem, zobaczyć jak pracują inni, przydałoby się też nieco grosza choć nie jest to obecnie dla mnie najważniejsze. Chciałbym zwyczajnie poczuć tą motywację i dziecięcą ciekawość pracowania nad projektami w zespole. Pomyślałem też o studiach, ale ze względu na wiek to raczej mało prawdopodobne.
Warto
Próbować zawsze warto. Nie musisz koniecznie umieć napisać "z głowy" taki czy inny algorytm albo strukturę danych, ale musisz wiedzieć że istnieją i rozumieć jak działają i kiedy używać jednego a kiedy drugiego.
Zwykle programiści rozwiązują większość problemów w necie.
Stąd tylu programistów jako tako dają radę pracować, bo te problemy są rozwiązane i można rozwiązania wykorzystać.
A jeszcze lepsze jest jak rzucają odpowiedź z wikipedii i mówią to jako swoje, chodź wtedy ta wiedza już się zalicza pod swoją.
Dziwne, że o reputację tak trzeba dbać, żeby na głupka nie wyjść xd
No cóż, biegłe posiłkowanie się wiedzą z innych stron, żeby poprzeć swoje argumenty, jest w dzisiejszych czasach potężną bronią.
Sama wiedza o tym jak coś działa, pozwala na jego zaimplementowanie, chodź nie koniecznie w najbardziej optymalny sposób.
Stąd algorytm matematyczny z neta ściągasz i implementujesz, a siebie zwiesz ekspertem i potem polemizujesz, bo nie każdy geniuszem się urodził, ale każdy ma neta.
Albo bombiesz z bani jak jesteś kreatywny, ale wtedy cię wyśmieją, bo w necie jest piękny wzór, który został przez jakiegoś matematycznego geniusza wymyślony, a ty pierwszy raz tego typu problem rozwiązujesz i w dodatku bez użycia neta.
Chodź tak się chyba najlepiej programuje.
mi pomogło pisane programów "za kasę" nauczyłem się wiele od profesjonalistów.