Oczekiwania względem stażystów - .NET

0

Jutro idę na rozmowę kwalifikacyjną, a w zasadzie pisemny test, do firmy Comarch. To będzie moja trzecia rozmowa kwalifikacyjna. Na dwóch pierwszych, nie powiem, poziom mnie zaskoczył - wykraczał bardzo poza poziom ze studiów(jestem na drugim roku). Pomimo tego, że odpowiadałem wg. mnie całkiem nieźle, nie przyjęto mnie do żadnej z tych firm. Stąd moje wątpliwości, czy w ogóle jestem w stanie rozpocząć staż - większość z tego, co odpowiadałem, nauczyłem się z książki C# w Pigułce.
W praktyce napisałem parę skryptów w Unity, parę aplikacji konsolowych, jedną aplikację na Windows Phone(klon 2048) i obecnie zaczynam kurs z Udemy ASP.NET MVC 5, ale ograniczam się póki co do przepisywania i robienia zadań z kursu. Rekruterowi opowiadałem np. O typach generycznych, wyrażeniach lambda, delegatach, wzorcach projektowych, mówiłem też, że korzystam z Entity Framework - bo korzystam, ale jedynie w tym kursie właśnie. I stąd właśnie moja wątpliwość - nie wiem, czy byłbym w stanie użyć w praktyce tych rzeczy, o których rozmawiałem z rekruterem. Na pewno z 70% z nich nigdy nie zastosowałem w żadnej aplikacji.
Nie wiem, na ile on oczekuje mojej znajomości tych tematów - np. Jaki jest sens pytania studenta 2 roku bez doświadczenia o Agile, Scrum, Extreme Programming - przecież jako student nie mogłem mieć doświadczenia z tymi rzeczami, czyli jakby siłą rzeczy rekruterzy oczekują, że przygotuję się nie do odbycia stażu, a do przejścia rozmowy rekrutacyjnej na staż.
I drugie, podobne pytanie - moim początkowym założeniem było, że spróbuję znaleźć staż w jak największej firmie, najlepiej organizującej programy stażowe, bo oni mają kapitał i programistów, od których mógłbym się uczyć, i to w takich firmach właśnie byłem na dwóch rozmowach.
Znajomy natomiast dostał staż w małej firmie robiącej strony i aplikacje internetowe, gdzie pytania były zupełnie inaczej skonstruowane, zamiast pytań teoretycznych, obliczania złożoności algorytmu etc. Pytano go, czy zna jQuery, co robił w tej technologii, a przyjęto go pomimo tego, że nie robił w niej nic i nie wiedział co to, tylko chciał się tego nauczyć. Teraz właściciel tej firmy powiedział mu, że te większe firmy szukają na staż gotowych pracowników, którzy zamiast odbywać praktyki, będą wykonywać jakąś wymierną pracę dla firmy.
I tutaj pytanie - to on miał takie szczęście, a ja takiego pecha, czy faktycznie stażu lepiej szukać w mniejszej firmie?

1

Nie ma reguły. Wszystko zależy od firmy, działu HR, od Panów "technicznych" którzy będą z Tobą robić interview albo będą układać testy itp. Miałem rozmowy w dużych korpo, które wyglądały tak jak Ty opisujesz rozmowy w małych firmach.

Generalnie jeśli chodzi o odpowiedź na CV, rozmowy rekrutacyjne itp. nie ma jakichś sztywnych reguł i zależności. Każdy Ci powie co innego na ten temat.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1