cześć
interesuje mnie Wasze podejście do rozwijania swoich umiejetności
przczytałem, posłuchałem na ten temat sporo - sam robię to tak:
- czasami posiedzę na Hackerranku
- czasami przeczytam rozdział ksiązki i zrobię mały projekt (najcześciej jednoplikowy)
- czasami posłucham czegoś na YT lub podobnych
ale meczy mnie to, że jak czegoś nie mam w pracy to
- zapominam, co prawda przypomnienie sobie tematu jest łatwiejsze i szybsze niż nauka od zera, ale wkurza mnie to, gdy coś rozkminię, coś zrobię, a za jakiś czas praktycznie od nowa muszę sobie przyponiac z której strony jest chleb posmarowany
- nie wiem czy robię dobrze - tu jest chyba największy ból - jak się kiszę, we własnym sosie to nie mam z kim pogadać, pokazać kod, posłuchać mądrych rad - oczywiście sa fora, takie jak to, ale głupio jest wrzucac temat - proszę zerknijcie na kod i odpiszcie co i jak
- ten rozwój jest strasznie szeroki, nieuporządkowany - a to zobaczę co to takiego ten Haskell, a to spróbuję cos tam zobaczyć co to lock-free, a to zrobię zadanie algorytmiczne, a to zrobię mikro projekcik aby zobaczyć jakąś bibliotekę - ot coś mi wpadnie do głowy - to robię - (czasami kończę i ma to jakiś sens czasami nie, wystarczy ze zobacze ze działa w jakiś sposób i już mi wystarcza) w sumie brak mi pomsyłu na cos konkretnego (nie robię tego dla np pracy)
ogólnie uważam, że coś jest nie tak - nie potrafię tego zdefiniować (nie wiem czy takie skakanie z kwiatka na kwiatek ma sens, czy lepiej mierzyć się z jednym zagdanieniem tylko, np innym językiem programowania) - mam nadzieję, że pomożecie, podsyłajac swoje sposoby - czy np jak zawodowo robicie w technologii A to staracie się ja pogłebiac w domu, czy może poznajecie technologię B
z góry dziekuję za odpowiedzi