Co powiesz na prace, które są blisko IT, ale nie wiążą się bezpośrednio z rozwojem oprogramowania? Praca typu: DevOps, Configuration Manager, Release Manager, Continuous Integration engineer. Jest na nie ostatnio spore zapotrzebowanie i nie wymagają dużego kontaktu z ludźmi. Chodzi tam głównie o zarządzanie środowiskiem pracy programistów, systemami kontroli wersji, narzędziami do automatyzacji zadań (Jenkins). Jest tam pewnie też trochę pisania skryptów, więc jeśli masz jakąś potrzebę kodowania, to będzie zaspokojona.
Inna opcja to szeroko pojęte Quality Assurance, czyli tester, test manager, QA engineer. W zależności od doświadczenia, możesz albo wykonywać testy, albo pisać automatyczne testy, albo je projektować (wyższy poziom, określenie scenariuszy testowych w oparciu o wymagania) a na poziomie test managera nawet rozwijać strategię testowania dla danej jednostki. To wymagałoby zapewne jakichś papierów ISTQB.